KRS staje w obronie nieusuwalności sędziów. W tym neo-sędziów

Zarówno polityków jak i środowisko prawnicze od długiego czasu rozpala kwestia tzw. "neo-sędziów". Wybory parlamentarne miały dać wielu osobom, także sędziom, nadzieję rozwiązanie tego problemu. Swój sprzeciw wobec działań skierowanych w "problematycznych" sędziów wyraziła KRS w swojej uchwale.

Publikacja: 08.11.2023 16:18

KRS staje w obronie nieusuwalności sędziów. W tym neo-sędziów

Foto: PAP/Radek Pietruszka

O potrzebie weryfikacji sędziowskich mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha. Weryfikacja miałaby dotyczyć sędziów powołanych "uzdrowiona" Krajowa Rada Sądownictwa. Dodatkowo procesem weryfikacji mieliby być objęci prezesi sądów powołani przez Zbigniewa Ziobrę, "mogą spodziewać się przeglądu, weryfikacji i oceny ich dorobku jako prezesów, oraz okoliczności, w których awansowali na te stanowiska". - Nie chodzi o zemstę, a o przestrzeganie prawa, dochowanie wierności ślubowaniu sędziowskiemu. Tylko takie będą kryteria oceny zachowania tych sędziów - zaznaczył polityk. Wskazał on także, że szykowane są projekty, które wprowadzą zmiany w funkcjonowaniu również w Sądzie Najwyższym, ale przede wszystkim KRS. 

Problem "neo-sędziów" dla zwykłego obywatela oznacza możliwość wyłączenia z orzekania ponad 2500 sędziów, którzy już wydali wyroki w sprawach lub są do nich przypisani. Co oznacza ogromne kłopoty i opóźnienia dla całego wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Dodatkowo część środowiska staje po stronie, że weryfikacji nie powinni podlegać jedynie ci, którzy przyjmowali upolitycznione nominacje czy awanse, czyli mieli "pójść na współpracę" z władzą, ale take ci, którym nie mieli problemu z tym, aby orzekać wspólnie z "neo-sędziami". 

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Czekając na sędziowskiego Robespierre'a po rządach PiS

Weryfikacja jakkolwiek będzie miała wyglądać miałaby dotyczyć zachowania m.in. niezależności i niezawisłości powołanych sędziów. Negatywna ocena mogłaby się zakończyć dla części sędziów usunięciem ze stanowiska. 

Temu sprzeciwia się Krajowa Rada Sądownictwa. 

W swojej najnowszej uchwale z 8 listopada wskazała, że stoi na straży "niezależności sądów i niezawisłości sędziów" i z niepokojem obserwuje powyższe postulaty, czyli zdjęcie z urzędu części sędziów. Podkreśliła, że takie wypowiedzi, w tym te pochodzące od samych sędziów postrzegane są przez Radę jako nawoływanie do łamania Konstytucji - przede wszystkim art. 180, który mówi o nieusuwalności sędziów. 

Rada staje w ten sposób w obronie sędziów i ich prawa do wydawania wyroków bez względu na to czy "spodobają się one tym, którzy mogą odwołać lub zakwestionować prawa i obowiązek orzekania". To właśnie nieusuwalność sędziów oraz ich niezawisłość jest podstawą dla realizacji zasad demokratycznych rządów prawa. 

Na sam koniec KRS wskazał, że będzie stał na straży wszystkich sędziów i ich gwarancji do nieusuwalności oraz, że "wyraża dezaprobatę wobec wszelkich prób podważania statusu sędziego i naruszania konstytucyjnych zasad". 

Podatki
Jak ojciec pójdzie do banku, to darowizna będzie zwolniona z podatku
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Podatki
Podatkowa ulga dla frankowiczów jeszcze przez dwa lata
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo w Polsce
Firma nie ukryje stosowania AI? Związkowcy triumfują, biznes się niepokoi
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Prawo drogowe
Jak używać kierunkowskazu na rondzie? Jest nowy wyrok sądu