„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka

Z lubelskiego spektaklu „Czechowicz. 20 i 2” wyłania się kontrast między poetycznością tekstów a banałem życia tytułowego poety. A także wieczny tragizm polskiego losu.

„ale”: Wschodnia aura

Daniel Odija daje się poznać jako poeta. W błahostkach dostrzegający to, co istotne.

„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia

Skąd fenomen uzdrawiaczy w USA? Odpowiedzi szuka Matthew Hongoltz-Hetling.

„Arcane”: Animowana apokalipsa

Uwielbiana produkcja na podstawie gry „League of Legends” powraca. Drugi sezon „Arcane” to jeszcze więcej tego samego co poprzednio. Ale czy twórcy podołali oczekiwaniom fanów i dostarczyli serialowe arcydzieło?

„Dynasty Warriors: Origins”: Chwiejne morale Chińczyków

„Dynasty Warriors: Origins” to okazja, by zanurzyć się w historii Chin.

Sto twarzy i pięć emerytur Króla Cyganów

Tyson Fury, czyli samozwańczy Król Cyganów i były już mistrz świata wagi ciężkiej, kończy karierę. Nie brakuje jednak głosów, że wkrótce wróci.

„Demon z samotnej wyspy”: Makabra dla oczytanych

„Demon z samotnej wyspy” japońskiego mistrza kryminału Ranpo Edogawy dostarcza nam nie tylko mocnych wrażeń, lecz także zabawy z literackimi odniesieniami, dzięki której możemy dowiedzieć się czegoś nowego o archetypach naszej prozy.

Pozorna wolność Zachodu

Nie musimy uważać, że koreański serial dostarczył nam słusznych odpowiedzi w wielu kwestiach, ale warto przynajmniej uznać, że zadał wartościowe poznawczo pytania.

Niezwykła historia pociętego filmu

„Robotnicy 1971: nic o nas bez nas” Krzysztofa Kieślowskiego i Tomasza Zygadły mieli uświetnić zjazd PZPR, lecz krytyczny obraz początku epoki Gierka, jaki się z filmu wyłaniał, okazał się dla partii nie do przyjęcia. Po przemontowaniu i zmianie tytułu obraz odpowiadał propagandystom, ale już nie twórcom. W warszawskiej wytwórni filmowej odnalazłem tę cenzorską wersję.

Katastrofa Challengera: Chcę do taty! Zawsze obiecywałeś, że nic się nie stanie!

W Houston inżynierowie przy konsoli dynamiki lotu, wciąż nie rozumiejąc tego, co pokazywał radar, zadzwonili do oficera ds. bezpieczeństwa: może on coś widział? – Wszystko wybuchło – odpowiedział. – Powtórz? – Wybuchło. – Co wybuchło? – Wahadłowiec.

„Kryptonim dla Hioba. Kroniki inwazji”: Nie dopuść, byśmy ulegli pokusie wybaczenia

Jeśli ci przestrzelą policzek, to już nie będziesz mógł nadstawić drugiego. Jeśli rosyjska mina urywa kończyny, to już nie ma nóg, żeby pójść do kościoła. I nie ma dłoni, żeby wymienić znak pokoju. Jeśli gwałci się i zabija dzieci, to już nie ma przyszłości, w którą można by spoglądać.

Piotr Zaremba: Kampania po amerykańsku

Jaki wpływ ma triumf Trumpa na nastroje zwykłych Polaków? Nie da się ukryć, że sam schemat jego zwycięstwa może budzić nadzieję u obecnej opozycji.

Młodzież wszechżydowska

Całe miasto wrze – czy przyjedzie ten słynny Żyd i co powie? Czy odbędzie się polityczna prowokacja, aresztowania? Nie, to nie chodzi o Beniamina Netanjahu, tylko o Zeewa Żabotyńskiego, głośnego syjonistę, który przyjechał do Krakowa w 1927 r. O tym właśnie opowiada arcyciekawa, choć zawiła powieść „Czarne wesele” Edwarda Pasewicza.

Jan Maciejewski: Wiatr zmian

Tak więc big tech postawił na gniew ludu. W najbliższych latach, może nawet dekadach, technowładcy staną na straży wolności słowa, „normalności”, po stronie tego, co lokalne, w starciu z globalnymi siłami.

Międzynarodowy Trybunał Karny może pozbyć się swoich łatek. Potrzebuje do tego Putina

Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu przypięto łatkę silnego wobec słabych i słabego wobec silnych, ale ma on szansę się jej pozbyć po wydaniu nakazów aresztowania rosyjskiego dyktatora i premiera Izraela. Trudności z ich wyegzekwowaniem, do czego przyłożyła rękę Polska, świadczą nie tyle o słabości haskiego sądu, ile o słabości i hipokryzji państw, które go powołały.

Bohdan Hud: Relacje Polski i Ukrainy mogą czekać kolejne tematy zapalne

Kiedy zniknie problem ekshumacji na Wołyniu, powstanie inny. Na przykład wydarzeń w Galicji Wschodniej w 1944 r. i odpowiedzialności za „oczyszczenie” jej terenów z ludności polskiej - mówi Bohdan Hud, historyk i politolog, prof. Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franki.

David Lynch i jego ucieczka z koszmaru Hollywood

„Przykro mi, Clincie Eastwoodzie, to David Lynch był największym amerykańskim konserwatywnym filmowcem” – napisał w „The Washington Post” Tim Carmody. Twórca „Miasteczka Twin Peaks” i piewca medytacji transcendentalnej konserwatystą? Nie zgadzam się z tak odważną tezą, ale znajduję w kinie zmarłego reżysera myśli mocno odbiegające od lewicowej agendy Hollywood.