Wnioski o wyłączenie sędziego w SN do niedawna to była niesłychana rzadkość związana np. z powiązaniami rodzinnymi sędziów lub czymś nadzwyczajnym. A dziś to u nas codzienność – każdego dnia są rejestrowane takie wnioski wobec sędziów SN o przeprowadzenie testów – mówi sędzia Laskowski.
Jestem ciekaw, kiedy i czy któryś z tych wniosków przebrnie przez kwestie formalne i doczeka się merytorycznego rozstrzygnięcia. A trzeba przypomnieć, że będzie ono dotyczyło tylko tej jednej sprawy, w której wniesiono o przeprowadzenie testu. I ten sędzia, który nawet sromotnie zostałby zdyskwalifikowany w tej sprawie, i tak będzie orzekał w innych – dodał prezes Laskowski.
Drugi gość Wojciecha Tumidalskiego, mec. Piotr Zemła z kancelarii Zemła Szymański Adwokaci mówił o projekcie nowelizacji ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Jak wskazał przygotowany przez resort sprawiedliwości projekt wprowadza zupełnie nowe zasady prowadzenia postępowań przeciw takim podmiotom, w którym pomieszane reżimy prawne.
Świadkowie w postępowaniu przygotowawczym mieliby być przesłuchiwani nie na podstawie procedury karnej – lecz administracyjnej. W tego typu sprawach miałyby się też pojawić elementy procedury cywilnej.
Po co procedura administracyjna? – Być może po to, by przesłuchiwani nie mogli w śledztwie odmawiać zeznań. Gdy dojdzie do procesu karnego, to zeznania świadka złożone w oparciu o procedurę administracyjną nie mogą stanowić dowodu. Ale one w sprawie zostają – dodaje ekspert.