Rząd wreszcie pokazał, co zrobi z CPK. Chce zaoszczędzić 24 mld zł

Premier Donald Tusk nie chce zatrzymać budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ale nowy projekt zakłada „urealnione” lotnisko i zupełnie inną koncepcję szybkiej kolei.

Publikacja: 27.06.2024 04:30

Premier Donald Tusk nie chce zatrzymać budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego

Premier Donald Tusk nie chce zatrzymać budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego

Foto: PAP/Leszek Szymański

Do 2032 r. powstanie lotnisko w Baranowie, natomiast port lotniczy na Okęciu być może nie zostanie zamknięty, tylko zmodernizowany i przeznaczony pod nowe funkcje. Koleje będą łączyć miasta pomiędzy sobą, a z Warszawy do Katowic, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Gdańska będziemy mogli dojechać pociągiem w czasie nieprzekraczającym 100 minut.

Kluczowe założenia związane z realizacją projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego zaprezentowali na konferencji prasowej w środę przedstawiciele rządu: według premiera Donalda Tuska nowy projekt ma być „trójskokiem w nowoczesność”, a dzięki szybkiej kolei i rozbudowie sieci Polska stanie się jednym wielkim megalopolis. – W projekt nowoczesnej komunikacji zostaną włączone wszystkie miasta w Polsce – zapowiedział Tusk.

Czytaj więcej

Donald Tusk pokazał przyszłość CPK. "Polska ma stać się megalopolis"

Jak można się było spodziewać, projekt CPK nie trafi do kosza, tylko zostanie mocno zmodyfikowany, a właściwie – jak przekonują rządzący – urealniony. Lotnisko raczej nie będzie gigantyczne, jak na imponujących wizualizacjach (zamiast na 40 mln pasażerów projektowane jest na 34 mln), skromniejsza może wydawać się także część kolejowa, realizowana w zupełnie odmiennej koncepcji.

Ale minister infrastruktury Dariusz Klimczak rzucił w środę również atrakcyjnie brzmiącymi obietnicami. – Tak, budujemy najnowocześniejsze lotnisko w Europie. Tak, budujemy najlepszą kolej dużych prędkości w Europie – zapowiedział. Dodał, że przygotowywany projekt ma odchodzić od centralistycznego założenia systemu transportowego na rzecz mieszkańców całego kraju, nie tylko tych z Warszawy i dużych aglomeracji.

Kiedy z nowego lotniska w Baranowie odlecą pierwsze samoloty?

Zakończenie budowy nowego lotniska zaplanowano na 2031 r. Przeniesienie do Baranowa ruchu komercyjnego z Lotniska Chopina ma nastąpić w roku 2032 po zakończeniu wszystkich prób i testów oraz uzyskaniu potrzebnych zezwoleń i certyfikatów. – To realny termin, w którym oddana zostanie również część kolejowa: linia z Warszawy do Łodzi – powiedział pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek.

W tym czasie zostanie poszerzona autostrada A2 pomiędzy Warszawą a Łodzią, która dziś kompletnie się zapycha. Do obecnych dwóch pasów ruchu w każdą stronę zostaną dobudowane jeszcze po dwa, w rezultacie na tym odcinku będziemy jeździć czterema pasami w obu kierunkach.

Czytaj więcej

Węgrzy chcą zbudować gigalotnisko. Czy zagrożą CPK?

Dla uruchomienia nowego centralnego lotniska konieczne będzie wzmacnianie potencjału narodowego przewoźnika. Założono, że LOT powinien obsługiwać co najmniej 50–60 proc. ruchu w Baranowie, a dla tego celu teraz modernizowane będą lotniska na Okęciu i w Modlinie, by zwiększać ich przepustowość.

Ma to generować dodatkowy ruch, by w ten sposób przyczynić się zarówno do rozbudowy floty LOT-u (potrzebnych byłoby 135 samolotów, w tym 31 szerokokadłubowych), jak i siatki obsługiwanych przez niego połączeń, która zostanie przeniesiona na nowe lotnisko centralne. Wtedy Modlin stanie się lotniskiem dla przewoźników niskokosztowych. – To, co nas różni od poprzedników, to realność wszystkich elementów i możliwość dowiezienia tego projektu w zakładanych terminach i harmonogramach – zapewniał Lasek. 

Jak będzie wyglądać część kolejowa CPK? Y zamiast piasty i szprych

W części kolejowej CPK, zgodnie z przewidywaniami, realizowany będzie projekt Y – linii z Warszawy do Łodzi, która dalej w okolicach Sieradza będzie się rozgałęziać w kierunku Poznania i Wrocławia. Pierwotnej koncepcji tzw. piasty i dziesięciu szprych, czyli rozchodzących się promieniście od lotniska w Baranowie linii szybkiej kolei mających połączyć ogromny węzeł kolejowy ze wszystkimi regionami kraju, już nie brano pod uwagę. Jeszcze przed utratą władzy przez PiS poprzednie kierownictwo CPK zaczęło krytycznie podchodzić do tych planów, bo badania wykazały, że część szprych nie ma uzasadnienia w przewidywanych potokach pasażerskich.

Y ma być gotowy w 2032 r., choć bardziej realnym terminem całkowitej finalizacji tej części przedsięwzięcia miałby być rok 2035. Pociągi na tej trasie mają osiągać prędkość 300–320 km na godz.

Czytaj więcej

Prezes CPK dla „Rz”: Żadna złotówka nie zostanie wydana niepotrzebnie

Jak powiedział wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, komponent kolejowy w projekcie CPK obejmuje nie tylko nowe linie, ale także te istniejące, które mają zapewnić spójność połączeń. – Zależy nam, by inwestować zgodnie z założeniami „dopasuj dobrze do potrzeb”, a nie do pomysłów i wyimaginowanych celów nieopartych na liczbach i rzetelnych analizach – podkreślił.

Przy tym realizacja części kolejowej CPK to nie tylko budowa nowych torów, ale zapewnienie nowego taboru. Przykładowo w pierwotnym projekcie zakładającym wybudowanie linii szybkiej kolei pomiędzy Warszawą a Łodzią w 2027 r. nie zaplanowano kupna pociągów do obsługi tej trasy. Choć od 2021 r. zapowiadano taką inwestycję w szybki tabor siedmiokrotnie, dopiero w październiku tego roku ogłoszony zostanie w tej sprawie przetarg.

Kiedy pociągi pojadą szybciej? W tym roku niewielkie przyspieszenie z grudniowym rozkładem jazdy

Na rezultaty nowych inwestycji trzeba będzie jednak poczekać, zwłaszcza tych realizowanych poza Y. Budowa pozostałych linii, np. z Katowic w stronę Ostrawy lub z Warszawy w kierunku Trójmiasta, nie ruszy w tej dekadzie. Na razie pojawią się efekty inwestycji rozpoczętych dużo wcześniej i w dodatku mocno opóźnionych.

W grudniu tego roku podróż pociągiem z Warszawy do Łodzi skróci się do 65 minut, z Warszawy do Białegostoku do 90 minut, natomiast przejazd z Warszawy do Poznania wreszcie osiągnie zapowiadane od lat 2 godziny i 20 minut. Pociągi przyspieszą także na liniach regionalnych czy liniach dowozowych do aglomeracji (np. Kłodzko–Wrocław w czasie 60 minut).

Czytaj więcej

Inwestorzy ruszyli do kupowania akcji spółek mogących zarobić na CPK

Za to planowana nowa infrastruktura ma znacznie uatrakcyjnić kolej, dziś przegrywającą z samochodami. Jeśli w tym roku plany PKP Intercity zakładają przewiezienie 75 mln pasażerów, to celem na rok 2030 jest 100 mln. A biorąc pod uwagę cały ruch wszystkich pociągów w kraju, w 2030 r. łączna liczba pasażerów powinna sięgnąć 500 mln.

– Bardzo dobrze, że przechodzimy od modernizowania linii kolejowych do budowania nowych. Potrzebujemy ich, bo już brakuje przepustowości dla przewożenia pasażerów pociągami po istniejących liniach – komentuje Janusz Majewski, prezes Fundacji ProKolej. Jak podkreśla, żeby kolej mogła skutecznie konkurować z nowoczesną siecią dróg czy nawet z lotnictwem, musi jeździć szybciej.

Ile będzie kosztować budowa CPK zgodnie z nowym projektem?

Poprawiony CPK ma kosztować 131 mld zł w perspektywie do 2032 r., z tego inwestycje lotniskowe pochłoną 42,7 mld zł. Kolejowy Y pochłonie ok. 80 mld zł – to koszt wybudowania linii kolejowej o długości 480 km z Warszawy przez Łódź do Poznania i Wrocławia. Przednie kierownictwo CPK, już po przegranych przez PiS wyborach parlamentarnych, założyło wydanie na CPK 155 mld zł.

Według Laska obniżka kosztów nie jest efektem zmniejszenia CPK. – To jest lepszy projekt, bardziej zoptymalizowany, z dopasowanymi rozwiązaniami technicznymi, dzięki którym będzie tańszy – powiedział. Do tej pory projekt CPK kosztował 2,7 mld zł.

Do 2032 r. powstanie lotnisko w Baranowie, natomiast port lotniczy na Okęciu być może nie zostanie zamknięty, tylko zmodernizowany i przeznaczony pod nowe funkcje. Koleje będą łączyć miasta pomiędzy sobą, a z Warszawy do Katowic, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Gdańska będziemy mogli dojechać pociągiem w czasie nieprzekraczającym 100 minut.

Kluczowe założenia związane z realizacją projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego zaprezentowali na konferencji prasowej w środę przedstawiciele rządu: według premiera Donalda Tuska nowy projekt ma być „trójskokiem w nowoczesność”, a dzięki szybkiej kolei i rozbudowie sieci Polska stanie się jednym wielkim megalopolis. – W projekt nowoczesnej komunikacji zostaną włączone wszystkie miasta w Polsce – zapowiedział Tusk.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Niemiłe zaskoczenie na wakacje. Chorwacja podnosi opłaty dla turystów
Transport
Rekordowe wyniki LOT-u. Skąd tak wysoki zysk?
Transport
Rusza strefa czystego transportu w stolicy. Przybędzie zakazów
Transport
Boeing ukarany za udostępnienie mediom informacji z dochodzenia
Transport
Były zarząd PKP Cargo bez absolutorium. Akcjonariusze negatywnie ocenili byłego prezesa