Z kolei zespół Clifford Chance musiał opuścić pierwszą dziesiątkę, gdyż przesunął się z miejsca 9. na 11. I to też pośrednio efekt wspomnianej wielkiej fuzji na rynku prawniczym.
W dalszej części tabeli w oczy rzuca się awans kancelarii Gałczyński Osowiecki Banasik (z pozycji 52. na 20.) oraz kancelarii Osborne Clarke Olkiewicz Świerzewski i Wspólnicy. Po przejęciu siostrzanej firmy MDDP Olkiewicz i Wspólnicy zespół Osborne Clarke urósł na tyle, że z pozycji 107. trafił na 68.
Po 100 prawników ma już 14 kancelarii
Z naszego zestawienia wynika też, że na zatrudnianie ponad setki adwokatów, radców prawnych i innych osób z uprawnieniami procesowymi mogą sobie pozwolić tylko cztery największe polskie kancelarie.
Ewenementem przestają natomiast być zespoły z setką prawników ogółem. W 2020 r. taki pułap zatrudnienia osiągało zaledwie siedem kancelarii, a w 2023 r. jest ich już dwa razy więcej. Dwie z nich mają siedziby poza stolicą: Olesiński i Wspólnicy z Wrocławia oraz T. Studnicki, K. Płeszka, Z. Ćwiąkalski, J. Górski, czyli SPCG z Krakowa.
Natomiast wciąż tylko Dentons i CMS mogą pochwalić się zespołami liczącymi ponad 200 prawników.
Warszawa prawniczym zagłębiem
Z naszej tabeli wynika jeszcze, że uczestnicy rankingu mają swoje siedziby przede wszystkim w wielkich miastach. Liderem jest oczywiście Warszawa – aż 149 rankingowych kancelarii pochodzi ze stolicy. Prawdziwe zagłębia pracy dla prawników to także Kraków, Poznań i Wrocław. Zaskakuje niewielka liczba kancelarii z takich regionalnych stolic jak Lublin i Białystok. Kilka zespołów obrało na siedzibę stosunkowo nieduże miejscowości: Inowrocław, Namysłów, Słubice, Leszno czy Lubicz Górny.