Nożownik z Olkusza usłyszał zarzuty. Grozi mu najsurowsza kara

23-latek spod Olkusza (woj. małopolskie) usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa pięciu osób. Trzy z nich nadal przebywają w szpitalu. Sprawcy ataku grozi kara dożywotniego więzienia.

Publikacja: 29.01.2025 19:16

Miejsce ataku nożownika w Olkuszu

Miejsce ataku nożownika w Olkuszu

Foto: PAP/Art Service

dgk

Do ataku doszło we wtorek 28 stycznia w centrum handlowym w Olkuszu. Jak podaje „Gazeta Krakowska”, świadkowie zeznawali, że sprawca zaczął atakować nożem przypadkowe osoby zaraz po wejściu do budynku. Wybuchła panika. Część ludzi uciekła, a część zabarykadowała się w sklepach z opuszczonymi roletami antywłamaniowymi sklepów. Z tego co się dzieje, wiele osób nie zdawało sobie sprawy.

Czytaj więcej

Jest zgoda na areszt tymczasowy dla zabójcy ratownika medycznego z Siedlec

Mężczyzna został ujęty przez ochroniarzy galerii i policjantów. Zdążył ranić cztery osoby: klientkę, dwie pracownice sklepów oraz pracownika ochrony. Każdej z nich zadał co najmniej kilka ran w okolicy tułowia. Trzy z pięciu rannych osób – kobiety w wieku 21, 36 i 61 lat – wciąż pozostają pod opieką lekarzy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dzień wcześniej na jednej z ulic Olkusza doszło do podobnego zdarzenia. Ostrym narzędziem został zraniony 60-letni mężczyzna. Jak okazało się, sprawcą był ten sam 23-latek.

Nożownik z Olkusza przyznał się do pięciokrotnego usiłowania zabójstwa

Po przesłuchaniu w szpitalu, gdzie został poddany badaniom psychiatrycznym, mężczyzna został umieszczony na oddziale psychiatrycznym, gdzie nadal przebywa na obserwacji. Okazało się, że już wcześniej leczył się psychiatrycznie. Prokuratura Rejonowa w Olkuszu przedstawiła mu pięć zarzutów usiłowania zabójstwa. 23-latek miał przyznać się do popełnienia tych czynów.

„Fakt” poinformował, że 23-latek jest synem policjanta i studentem trzeciego roku. Nie był wcześniej notowany przez policję. Teraz grozi mu kara dożywotniego więzienia. Prokuratura ma wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt.  


Do ataku doszło we wtorek 28 stycznia w centrum handlowym w Olkuszu. Jak podaje „Gazeta Krakowska”, świadkowie zeznawali, że sprawca zaczął atakować nożem przypadkowe osoby zaraz po wejściu do budynku. Wybuchła panika. Część ludzi uciekła, a część zabarykadowała się w sklepach z opuszczonymi roletami antywłamaniowymi sklepów. Z tego co się dzieje, wiele osób nie zdawało sobie sprawy.

Mężczyzna został ujęty przez ochroniarzy galerii i policjantów. Zdążył ranić cztery osoby: klientkę, dwie pracownice sklepów oraz pracownika ochrony. Każdej z nich zadał co najmniej kilka ran w okolicy tułowia. Trzy z pięciu rannych osób – kobiety w wieku 21, 36 i 61 lat – wciąż pozostają pod opieką lekarzy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawnicy
Bezkarny prokurator miał dostać milion złotych łapówki. Po decyzji SN może być ścigany
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Służby mundurowe
Ile wyniosą podwyżki w służbach mundurowych w 2025 r. i jak będą rozdzielane?
Dane osobowe
NSA rozstrzygnął ważny spór: numery ksiąg wieczystych są danymi osobowymi
Fundacje i stowarzyszenia
Owsiak ma prawo odmówić współpracy z firmami reklamującymi się w Republice
Prawo drogowe
Tysiące traktorów trafią na złom? Są pierwsze wyroki sądowe
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe