Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1072

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1073

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Ukraiński sąd skazał na 7,5 roku więzienia mężczyznę, który okradł żołnierza na kwotę niemal 100 tysięcy złotych.

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Ukraina wzywa swoich partnerów do nałożenia sankcji na przedsiębiorstwa białoruskiego przemysłu obronnego, które pomagają Rosji w realizacji jej państwowego zamówienia obronnego, a tym samym zabijają Ukraińców - powiedziała Wiktoria Kuwszynnikowa, pełniąca obowiązki stałego przedstawiciela Ukrainy przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu.

- Sam fakt, że Rosja jest nadal w stanie zdobyć wszystkie niezbędne materiały podwójnego zastosowania i konkretne komponenty dla swojego kompleksu wojskowo-przemysłowego, stanowi jasny komunikat: należy nałożyć więcej sankcji nie tylko na Rosję i jej gospodarkę oraz kompleks wojskowo-przemysłowy, ale także na te kraje, które pomagają Rosji  omijać ograniczenia. Białoruś należy do takich krajów — zauważyła ukraińska dyplomatka.

Zadłużenie Ukrainy wzrosło do 22,6 mld dolarów. Udział banku w długu państwa wynosi 14 proc., a wśród wierzycieli zewnętrznych 19 proc.

W 2024 r. całkowity dług publiczny wzrósł o 26,5 proc.  do 6981 mld hrywien, co stanowi 92 proc. PKB.

W tym roku ukraiński rząd przeznaczył 6,2 mld hrywien na schrony i 11,2 mld  na budowę podziemnych szkół w regionach przyfrontowych.

Premier Ukrainy Denys Shmyhal podkreślił, że kolejnym ważnym zadaniem jest powrót dzieci do szkół offline w jak największym stopniu

Trwają również działania mające na celu poprawę jakości i dostępności edukacji. W tym roku środki zostaną przeznaczone na wyposażenie laboratoriów szkolnych. Rząd przeznaczył ponad 2 mld hrywien na kontynuację reformy New Ukrainian School, a 1,2 mld  przeznaczono na modernizację stołówek.

- Istnieją już wystarczające dowody na to, że praktyka egzekucji ukraińskich jeńców wojennych jest zaplanowaną i systematyczną polityką Rosji. Według Rzecznika Praw Obywatelskich Ukrainy zweryfikowano, że co najmniej 177 ukraińskich jeńców wojennych zostało straconych przez Rosję od początku  inwazji na Ukrainę w 2022 roku - powiedziała Wiktoria Kuwszynnikowa, pełniąca obowiązki stałego przedstawiciela Ukrainy przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu, na spotkaniu Stałej Rady OBWE.

Dodała, że 109 z tych przypadków miało miejsce w samym 2024 roku, co wskazuje, że tendencja naruszeń międzynarodowych norm i zasad prowadzenia wojny przez Rosję pozostaje krytyczna i pogarsza się dalej.

Bloomberg donosi, że przesył ropy przez rosyjski port Ust-Ługa nad Morzem Bałtyckim został najwyraźniej zawieszony z powodu udanego ataku dronów na stację pompową.

Źródło zaznajomione z dostawami ropy poinformowało Bloomberga, że przesył ropy do Ust-Ługi spadł do zera 29 stycznia, ale nie podało przyczyny.

Raport wskazuje, że jeśli potwierdzi się, że system rurociągów zaopatrujących Ust-Ługę został trafiony atakiem dronów, może to stanowić poważne ryzyko dla globalnych dostaw ropy. W zeszłym roku port obsługiwał około 650 000 baryłek ropy dziennie, co stanowiło około 20% całkowitego rosyjskiego eksportu ropy drogą morską.

Ukraina jest gotowa rozważyć możliwość współpracy z europejskimi operatorami w zakresie tranzytu gazu do UE, ale to Komisja Europejska musi zdecydować, czy strona europejska potrzebuje takiego tranzytu i czy jest gotowa go zapewnić - oświadczyła w Brukseli podczas konferencji prasowej wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ukrainy, minister sprawiedliwości Ołha Stefaniszyna, która przebywa w Belgii z wizytą roboczą,

- Stanowisko Ukrainy jest bardzo proste. Wiedzieliśmy, że umowa z Rosją zostanie rozwiązana, zakomunikowaliśmy to wcześniej Komisji Europejskiej. W przypadku otrzymania jakichkolwiek wniosków od Komisji Europejskiej, Ukraina oczywiście wypełni swoją funkcję tranzytową. Ale piłka jest teraz po stronie Komisji Europejskiej i porozumień, które Węgry mogą osiągnąć w tej sprawie - zauważyła wicepremier Ukrainy.

Prezydenci Ukrainy i Litwy Wołodymyr Zełenski i Gitanas Nauseda omówili potrzeby obronne Ukrainy, inwestycje w produkcję broni i gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Prezydent Ukrainy podziękował Litwie za jasne stanowisko i niezachwiane wsparcie dla Ukrainy.

Według ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Rosja planuje co miesiąc zmobilizować średnio 10 000 osób w ramach „specjalnego kontyngentu”, aby uzupełnić straty, w tym tych odbywających wyroki więzienia, będących pod śledztwem lub borykających się z problemami finansowymi.

HUR poinformował również, że Rosja przygotowuje się do mobilizacji co najmniej 280 000 żołnierzy w 2025 r. w celu uzupełnienia strat w swoich jednostkach wojskowych walczących na Ukrainie.

Słowacka policja deportowała obywatela Ukrainy za rzekome stwarzanie „zagrożenia zamachem stanu”, pisze „Dennik N”.

Szefowa policji Jana Maskarova oświadczyła, że ​​deportacja powinna nastąpić „tak szybko, jak to możliwe”. „Obecnie osoba ta znajduje się w biurze policji, gdzie trwa procedura wydalenia administracyjnego” — powiedziała.

Doniesienia wskazują, że słowacka agencja wywiadowcza SIS (Slovenská Informačná Služba) miała opublikować raport na temat rzekomego „zamachu stanu”, który zostanie rozpatrzony na posiedzeniu komisji obrony. Jednak dokument został sklasyfikowany jako tajny.

Do 9 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku na Sumy.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył pierwszą rozmowę z generałem Josephem Aounem, nowo wybranym prezydentem Libanu. Zaproponował utworzenie centrum żywnościowego.

"Podziękowałem Libanowi za poparcie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Pomimo agresji Rosji Ukraina pozostaje niezawodnym gwarantem globalnego bezpieczeństwa żywnościowego. Zaproponowałem utworzenie centrum żywnościowego w Libanie, aby wesprzeć jego mieszkańców” - przekazał Zełenski.

Podczas nieformalnego szczytu Unii Europejskiej zaplanowanego na poniedziałek, 3 lutego w Brukseli, przywódcy mogą odnieść się do oświadczeń nowego prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących Grenlandii, a także do wsparcia wojskowego dla Ukrainy w obecnych okolicznościach geopolitycznych.

„Ani Grenlandia, ani Ukraina nie pojawiają się jako oddzielne punkty programu, ale prawdopodobnie zostaną omówione. Jeśli chodzi o Grenlandię, inicjatywa prawdopodobnie wyszłaby od premiera Danii. Oczekuje się również, że kwestia Ukrainy zostanie poruszona, biorąc pod uwagę znaczne wsparcie wojskowe udzielane przez UE” - pisze „Ukraińska Prawda”, powołując się na anonimowego wysokiego rangą urzędnika UE.

W czasie wojny na Ukrainie zaginęło ponad 20 amerykańskich żołnierzy-ochotników. Liczba ofiar gwałtownie wzrosła w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, a repatriacja ciał często okazuje się trudna.

Jak dowiedziały się podczas wspólnego śledztwa CNN i Ukrinform, ciała co najmniej pięciu Amerykanów, którzy zginęli w bitwach w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, pozostały na polu bitwy. Dopiero niedawno, po długich negocjacjach,  dwa ciała zostały repatriowane z terytorium okupowanego przez Rosję na Ukrainę. Ciał dwóch amerykańskich ochotników, którzy zginęli w akcji w pobliżu Pokrovsk pod koniec września, nie odnaleziono.

Lauren Guillaume, Amerykanka mieszkająca w Kijowie i pracująca dla fundacji RT Weatherman Foundation, organizacji non-profit pomagającej rodzinom z zagranicy w odnalezieniu bliskich, powiedziała, że ​​cudzoziemców można uznać za zmarłych na podstawie potwierdzenia fizycznego, takiego jak test DNA, lub na mocy nakazu sądowego, jeśli istnieje Istnieją mocne dowody na ich śmierć. Obecnie zajmuje się sprawami 88 zmarłych lub zaginionych cudzoziemców 18 narodowości, z których połowa to Amerykanie. Guillaume twierdzi, że prawdziwa liczba ofiar śmiertelnych wśród amerykańskich żołnierzy ochotników na Ukrainie pozostaje niejasna.

Zaostrzenie amerykańskich sankcji finansowych, które pod koniec 2024 r. dotknęły Gazprombank, jednego z niewielu dużych rosyjskich kredytodawców, a w 2025 r. dotknęły dziesiątki firm pośredniczących, które dostarczały towary omijając ograniczenia, wywołało nową falę problemów w płatnościach na rzecz Chin.

Najwyżsi rangą menadżerowie dwóch rosyjskich eksporterów surowców poinformowali, że płatności transgraniczne, zwłaszcza w juanach, znów są utrudniane przez chińskie banki. Chińskie instytucje kredytowe są zaniepokojone ostatnimi działaniami administracji byłego prezydenta Joe Bidena i domagają się więcej czasu na analizę transakcji.

Podczas walk o Pokrowsk zginął 19-letni Filip Antosiak. Był żołnierzem 25. Brygady Powietrznodesantowej, pododdziału uderzeniowych kompleksów bezzałogowych "Rubak".

Informację podało RMF FM. Filip Antosiak mieszkał z rodzicami w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Tam zdał maturę, planował wstąpić do brytyjskiego wojska, a potem zacząć studia w szkole oficerskiej w Londynie.

Na Ukrainę wyjechał w tajemnicy przed rodzicami. Zajmował się wyposażaniem ciężkich dronów, które służą m.in.do dostarczania amunicji.

Został pożegnany w Kijowie w asyście kompanii honorowej ukraińskiej armii. Spocznie w Łowiczu.

Po południu 30 stycznia Rosjanie ostrzelali centrum, Kramatorska w obwodzie donieckim.

13 osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci, zniszczone są budynki mieszkalne.

Litwa, Estonia, Łotwa i Polska wzywają UE do podwojenia wydatków na obronę. Państwa te, graniczące z Rosją, uważają, że pilne potrzeby obronne wynoszą co najmniej 100 mld euro – pisze Bloomberg, powołując się na dokument sporządzony przez te cztery kraje.

Dokument wzywa UE do korzystania ze wspólnych pożyczek, umożliwienia Europejskiemu Bankowi Inwestycyjnemu wydawania pieniędzy na podstawowe potrzeby obronne i współpracy z europejskimi partnerami spoza bloku, najwyraźniej odnosząc się do Zjednoczonego Królestwa.

Cztery kraje, które przewodzą inicjatywie obrony Ukrainy przed rosyjską inwazją, szacują, że obecne wydatki wojskowe UE wyniosą około 326 miliardów euro w 2025 r.

„Komisja Europejska była gospodarzem piątego spotkania na wysokim szczeblu w sprawie kwestii humanitarnych związanych z Ukrainą. Wydarzenie zgromadziło ponad 100 przedstawicieli misji dyplomatycznych, instytucji europejskich i agencji rządowych, aby omówić sytuację humanitarną na Ukrainie” — poinformował  Czerwony Krzyż na Facebooku.

W swoim przemówieniu dyrektor generalny Ukraińskiego Czerwonego Krzyża Maksym Dotsenko podkreślił, że tradycyjne finansowanie pomocy humanitarnej pozostaje kluczowe dla reagowania na sytuacje kryzysowe. Jednocześnie zaangażowanie sektora prywatnego w świadczenie pomocy humanitarnej może być ważnym czynnikiem długoterminowego finansowania i zrównoważonego rozwoju.

Liczba ofiar rosyjskiego ataku drona na apartamentowiec w Sumach wzrosła do ośmiu,  13 osób zostało rannych.

Pakiet o wartości 1,23 mld dolarów będzie obejmował 16 łodzi bojowych, 1500 pocisków przeciwpancernych, 146 ciężarówek i 200 granatników przeciwpancernych – poinformował minister obrony Pål Jonson.

Ponadto Szwecja będzie inwestować w ukraińską produkcje dronów i rakiet dalekiego zasięgu.

„Nowa dostawa zaawansowanych przenośnych systemów obrony powietrznej z pociskami dotarła na Ukrainę, wzmacniając jej zdolność do przeciwdziałania brutalnej agresji Rosji”  - brzmi komunikat litewskiego Minisyerstwa Obrony.

Litwa planuje również zwiększyć wsparcie dla ukraińskiej obrony powietrznej, amunicji i dronów w 2025 roku. Ponadto zamierza nadal wspierać ukraiński przemysł obronny, finansując broń produkowaną na Ukrainie.

Do 40 potyczek doszło w rejonie pokrowskim – informuje ukraiński Sztab Generalny. 33 natarcia zostały już odparte, Rosjanie mieli ponieść duże straty.

Andrij Jermak napisał w serwisie Telegram, że Rosjanie zaczęli uzbrajać drony-kamikadze Shahed w 90-kilogramowe głowice bojowe, które dodatkowo są wypełnione metalowymi odłamkami, by zwiększyć liczbę ofiar wśród cywilów.

W wyniku ostrzelania wsi w rejonie kupiańskim ranne zostały dwie osoby. W ostrzale uszkodzona została placówka edukacyjna, biblioteka i budynki mieszkalne.

Dwie kolejne ofiary ataku, w czasie którego dron uderzył w blok mieszkalny, to małżeństwo – 61-letni mężczyzna i 61-letnia kobieta.

Na kontrolowanym przez Ukrainę terenie obwodu donieckiego pozostają 304 tys. cywilów - poinformował zastępca szefa lokalnej administracji Jurij Winokurow. Dodał, że w środę ze strefy zagrożenia ewakuowano 232 osoby, w tym pięcioro nieletnich. Winokurow powiedział też, że przymusowa ewakuacja rodzin z dziećmi jest kontynuowana m.in. na terenie krzyworoskiej gminy wiejskiej.

Informacje takie przekazuje Bank Rosji. W ciągu tygodnia rezerwy te wzrosły o 10 mld dolarów – wynika z komunikatu. 

Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow ostrzegł mieszkańców regionu przed oszustami, którzy w jego imieniu mają rozpowszechniać w mediach społecznościowych fałszywe informacje o wycieku danych. „Fałszowane są nawet wiadomości głosowe. To fałszerstwo i mistyfikacja! Nie ma żadnych wycieków” - napisał w serwisie Telegram. Gładkow zaapelował do mieszkańców, żeby „nie ulegali prowokacjom”.

Georgescu, zwycięzca unieważnionej I tury wyborów prezydenckich w Rumunii, nazwał Ukrainę „fikcyjnym państwem”. MSZ Rumunii zapewniło o „niezachwianym wsparciu dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz niepodległości w uznawanych międzynarodowo granicach”. MSZ Rumunii dodało, że jest to stanowisko „oparte na prawie międzynarodowym, interesie narodowym (...)”. 

W nocy rosyjski dron uderzył w blok mieszkalny. W ataku zginęły co najmniej cztery osoby.

Najnowsze doniesienia mówią o 13 rannych w ostrzale. Wiadomo, że wśród rannych jest dwoje dzieci – ośmioletni chłopiec i siedmioletnia dziewczynka. Zdjęcia pokazujące skutki ostrzału publikuje Wadym Fiłaszkin, gubernator obwodu donieckiego.

„Pod osłoną nocy, operatorzy z brygady 'Czerwona Kalina', wykorzystali drona, by zawiesić flagę Ukrainy na wieży kontrolowanej przez wroga” - informuje ukraińska Gwardia Narodowa. Ma być to symbol tego, że Ukraińcy zamierzają odzyskać okupowane przez Rosjan tereny.

Bombowcom towarzyszyła eskorta myśliwców Su-35S i Su-30SM. Lot miał odbywać się nad wodami neutralnymi i został zrealizowany – jak podaje resort obrony Rosji – zgodnie z prawem międzynarodowym. 

Ołeksandr Prokudin, gubernator obwodu chersońskiego poinformował, że ranny to pracownik służb miejskich. Mężczyzna doznał ciężkich obrażeń, trafił do szpitala.

Szef miejskiej administracji wojskowej poinformował, że w ostrzale uszkodzony został obiekt infrastruktury. Jedna osoba została ranna.

W ciągu minionej doby Siły Zbrojne Ukrainy straciły w obwodzie kurskim ponad 240 żołnierzy, dwa bojowe wozy piechoty, transporter opancerzony, cztery wozy opancerzone, 14 pojazdów, cztery działa artyleryjskie, dziewięć moździerzy, dwie stacje walki elektronicznej oraz dwa składy amunicji - podało Ministerstwo Obrony Rosji. Według tego źródła, od pierwszej połowy sierpnia straty wojsk ukraińskich w obwodzie kurskim przekroczyły 56 140 żołnierzy.

Finlandia jest gospodarzem spotkania NORDFECO (Norwegia, Szwecja, Finlandia, Dania i Islandia). Uczestnicy spotkania mają rozmawiać m.in. o wydatkach na obronność w państwach NATO, a także o wsparciu dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją.

Ministerstwo Obrony Rumunii poinformowało, że dwa samoloty F-16 rumuńskich sił powietrznych zostały poderwane w związku z wykryciem dronów w pobliżu granicy z Ukrainą. Jak podano, nie wykryto naruszenia przestrzeni powietrznej kraju. To kolejna taka sytuacja w ostatnim czasie - poprzedniej nocy rumuńskie myśliwce także zostały poderwane z powodu ataku dronów na cele na Ukrainie w pobliżu granicy z Rumunią.

Informacje takie przekazuje rzecznik ukraińskiej Gwardii Narodowej, Rusłan Muzyczuk. W rejonie Pokrowska Rosjanie mają koncentrować piechotę. Natarcia Rosjanie mają prowadzić przy użyciu niewielkich zgrupowań, liczących do 10 osób.

Takie straty Ukraińcy mają ponosić od sześciu miesięcy. Jednocześnie Rosjanie twierdzą, że Ukraińcy są w stanie przeszkolić miesięcznie ok. 30 tysięcy żołnierzy. Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi też, że z ukraińskiej armii zdezerterowało 100 tys. osób. Nie wiadomo na czym Rosjanie opierają swoje szacunki, nie sposób ich też zweryfikować.

Pod gruzami uszkodzonego budynku znaleziono ciało 74-letniego mężczyzny i jego 69-letniej żony oraz 65-letniego mężczyzny i jego 64-letniej żony – podaje sumska prokuratura.

Do ataku, jak podaje chersońska administracja obwodowa, miało dojść ok. 9:30 czasu lokalnego.

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa informuje o mieszkańca państwa Azji Środkowej, który zamierzał przeprowadzić zamach terrorystyczny w Rosji, wysadzając pociąg w Kraju Stawropolskim. Po przeprowadzeniu ataku zatrzymany mężczyzna zamierzał wyjechać do Syrii, gdzie chciał dołączyć do organizacji terrorystycznej – informuje FSB.

Ukraińska obrona powietrzna strąciła 37 dronów. Kolejnych 39 nie osiągnęło swoich celów.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się w mediach społecznościowych do ataku rosyjskich dronów Szahed na Sumy, w wyniku którego cztery osoby zginęły, a dziewięć zostało rannych. Polityk przekazał kondolencje rodzinom ofiar i zaznaczył, że akcja ratowniczo-poszukiwawcza trwa. „To okropna tragedia, odrażająca rosyjska zbrodnia. Ważne, by świat nie wstrzymał wywierania presji na Rosję w związku z tym terrorem. Jestem wdzięczny wszystkim liderom, którzy wspierają Ukrainę i Ukraińców” - dodał.

Na terenie obwodów donieckiego, charkowskiego i sumskiego ogłoszono alarm powietrzny. Ostrzeżenie wydano w związku ze zrzuceniem przez rosyjskie lotnictwo kierowanych bomb lotniczych oraz aktywnością rosyjskich dronów.

W rejonie synelnykowskim obwodu dniepropietrowskiego w wyniku rosyjskiego ataku uszkodzony został budynek liceum oraz 22 domy - podał szef miejscowych władz Serhij Łysak dodając, że strażacy ugasili pożar. Ofiar w ludziach nie było.

Ukraiński Sztab Generalny podał, że w ciągu ostatniej doby w obwodzie kurskim w Rosji Siły Zbrojne Ukrainy odparły osiem ataków wojsk rosyjskich. Na tym odcinku frontu Rosjanie mieli zrzucić 35 kierowanych bomb lotniczych i wystrzelić 426 pocisków artyleryjskich w kierunku ukraińskich pozycji.

W ciągu minionej doby wojska rosyjskie przeprowadziły 43 uderzenia z powietrza za pomocą łącznie 96 kierowanych bomb lotniczych - poinformowało ukraińskie dowództwo dodając, że Rosjanie wysłali do ataku 2120 dronów kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 5300 razy.

Według najnowszych informacji sumskiej administracji wojskowej, w wyniku uderzenia drona typu Szahid w blok w Sumach zginęły cztery osoby, a dziewięć zostało rannych. Wcześniej nie było doniesień o ofiarach śmiertelnych.

Sztab Generalny Ukrainy podsumował środowe wydarzenia na froncie. W porannym komunikacie czytamy, że w ciągu doby na froncie doszło do 158 starć bojowych, a najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (72), łymańskim (26), torećkim (15), kupiańskim (10) i kramatorskim (10).

W ciągu ostatniej doby w wyniku działań wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne - podał szef lokalnej administracji Wadym Fiłaszkin.

W ostrzale uszkodzonych zostało 16 budynków mieszkalnych, mieszkań i elementów infrastruktury – podał Iwan Fedorow, gubernator obwodu. W ostrzale nikt nie ucierpiał.

Władze obwodu mikołajowskiego podkreślają, że w ostrzale nikt nie ucierpiał.

Spod gruzów bloku uszkodzonego przez rosyjski dron ratownicy wydobyli mężczyznę i kobietę - informuje Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy. Obecnie wiadomo o dziewięciu osobach rannych, na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 835 940 żołnierzy, 9 890 czołgów, 20 614 pojazdów opancerzonych, 22 412 zestawów artyleryjskich, 1 264 wyrzutnie rakiet, 1 050 zestawów przeciwlotniczych, 369 samolotów, 331 śmigłowców, 23 510 bezzałogowych statków powietrznych, 3 054 pocisków manewrujących, 28 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 35 451 pojazdów (w tym cystern) i 3 725 jednostek sprzętu specjalnego.

Władimir Putin, który przed rozpoczęciem rozmów z Donaldem Trumpem dąży do okupacji jak największego obszaru Ukrainy, pilnie potrzebuje żołnierzy. Wygląda jednak na to, że chce uniknąć przymusowej powszechnej mobilizacji i pogorszenia nastrojów społecznych (ze styczniowego sondażu niezależnego ośrodka Centrum Lewady wynika, że 54 proc. Rosjan chce rozpoczęcia rozmów pokojowych). Rekrutów wabi rublami.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Ukrainie i Rosji brakuje żołnierzy. Putin płaci, Ukraińcy proszą o demobilizację

Żadna ze stron nie ma obecnie wystarczających sił, by doprowadzić do przełomu w trwającym od prawie trzech lat konflikcie. Zarówno w Kijowie, jak i w Moskwie chcą uniknąć rozszerzenia mobilizacji. Putin wabi rodaków na front rublami.

W grupie, która „warunkuje” udział Ukrainy w UE i NATO od podjęcia ekshumacji, przeważają zwolennicy opozycji (PiS, Konfederacja, Razem) – 67 proc., oraz niezdecydowani – 52 proc. To głównie 40-latkowie (76 proc.), osoby ze średnim wykształceniem (51 proc.), widzowie TV Republika (90 proc.) - wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.

Czytaj więcej

Polityka

Sondaż IBRiS: Ukraina powinna zamknąć sprawę ekshumacji. Polska stawia warunki

Historia ciąży na relacjach polsko-ukraińskich. Połowa Polaków uważa, że bez zamknięcia spraw ekshumacji nie powinno dojść do przystąpienia Ukrainy do NATO lub Unii Europejskiej.

Mężczyzn w wieku poborowym przerzucał do Europy, pobierając od nich opłatę w wysokości 7 tysięcy euro, dezerter z Charkowa – informuje ukraińskie Biuro Śledcze.

Koparki mają być wykorzystywane do prowadzenia prac inżynieryjnych na zapleczu frontu.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że Rosjanie w ciągu doby przeprowadzili 31 ataków powietrznych, 988 ataków z użyciem dronów i ponad 4 tysiące ostrzałów artyleryjskich pozycji ukraińskich sił zbrojnych i terenów zabudowanych.

Takie informacje przekazują władze obwodu donieckiego. Z ich szacunków wynika, że w rejonie, w którym toczą się w obwodzie donieckim walki, przebywa nadal ok. 45 tys. cywilów, w tym 220 dzieci.

Informacje takie przekazuje ruch partyzancki ATESZ. Z jego informacji wynika, że w zabudowaniach na terenie gospodarstw ukrywane są ciężarówki wojskowe, pojazdy opancerzone, a nawet wyrzutnie rakiet.

Zełenska odwiedziła szkołę dla osób niepełnosprawnych oraz liceum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Alarm powietrzny ogłoszono m.in. w Kijowie. W stolicy Ukrainy alarm obowiązywał przez 2 godziny i 8 minut.

Po rozpoznaniu przy użyciu dronów ostrzelany został m.in. punkt, z którego Rosjanie wysyłali drony przeciw celom na Ukrainie.

Dron – jak informuje lokalna policja – użył w blok mieszkalny uszkadzając budynek. Rannych zostało siedem osób, w tym dziecko. Na razie nie potwierdzono żadnych ofiar śmiertelnych – wynika z komunikatu.

Michaił Miszustin będzie rozmawiał z premierem Kazachstanu Ołżasem Bektenowem na temat współpracy obu krajów w dziedzinie handlowej, gospodarczej, naukowej, kulturalnej i humanitarnej. Szczególna uwaga ma być poświęcona rozwojowi wspólnych projektów energetycznych, przemysłowych, infrastrukturalnych i rolniczych. Miszustin zostanie też przyjęty przez prezydenta Kazachstanu i weźmie udział w posiedzeniu Międzyrządowej Rady Euroazjatyckiej.

Tak wyglądała sytuacja na froncie 29 stycznia

Foto: PAP

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1071

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 28 na 29 stycznia ukraiński dron miał atakować elektrownię atomową w obwodzie smoleńskim.