Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1073

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Rosyjska komisarz ds. praw człowieka Tatyana Moskalkowa powiedziała, że ​​Ukraina nie powinna być postrzegana wyłącznie jako „imperium zła” i opisała, jak ukraińscy żołnierze dzielili się jedzeniem z mieszkańcami obwodu kurskiego w Rosji. 

Moskalkowa powiedziała również, że Rosjanie nie powinni „dehumanizować” ukraińskich żołnierzy i postrzegać ich „tylko jako ucieleśnienie zła”, ponieważ „są różnorodni”.

O słowach Moskalkowej pisze m.in. rosyjski niezależny portal Meduza.

W wywiadzie dla NBC News sekretarz stanu Marco Rubio stwierdził, że wojna na Ukrainie musi się zakończyć w sposób, który doprowadzi do trwałego pokoju, ponieważ „sytuacja jest nie do utrzymania po obu stronach”.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Marco Rubio: Wmówiliśmy ludziom, że Ukraina zniszczy Rosję

W jakiś sposób wmówiliśmy ludziom, że Ukraina nie tylko pokona Rosję, ale ją zniszczy, zepchnie z powrotem do tego, jak wyglądał świat w 2014 roku, zanim Rosjanie zajęli Krym - mówił w wywiadzie dla NBC News sekretarz stanu USA Marco Rubio.

Norwescy dyplomaci znaleźli się w epicentrum rosyjskiego ataku rakietowego na Odessę późnym wieczorem w piątek, 31 stycznia.

„Absolutnie celowy atak rosyjskich terrorystów. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych. Byli ranni, udzielono pomocy medycznej. Norwescy przedstawiciele dyplomatyczni byli wśród tych, którzy byli w epicentrum ataku” – napisał Ołeh Kiper, szef Odeskiej Obwodowej Administracji Wojskowej

Rosjanie uderzyli w historyczne centrum Odessy trzema rakietami balistycznymi, uderzając m.in. w hotel „Bristol”, gdzie znajdowali się dyplomaci.

Ukraina uzyskała członkostwo stowarzyszone w największej na świecie organizacji oficerów rezerwy państw NATO (Confédération Interalliée des Officiers de Réserve, CIOR). Zostało to oficjalnie ogłoszone w piątek w siedzibie NATO w Brukseli

- To historyczny krok, który powinien był nastąpić 23 lata temu. Przystąpienie do CIOR otwiera nowe możliwości dla Ukrainy, przede wszystkim w rozwoju sił rezerwowych i pogłębianiu współpracy z NATO – powiedział wiceminister obrony Ukrainy, generał brygady sprawiedliwości Serhij Melnyk.

Powiedział, że Ukraina jest gotowa nie tylko przyjąć najlepsze praktyki sojuszników, ale także dzielić się własnym, unikalnym doświadczeniem w szkoleniu rezerwistów i organizowaniu obrony.

Wicepremier i minister jedności narodowej Ołeksij Czernyszow powiedział, że jego resort ma na celu stworzenie warunków, które uczynią powrót do domu atrakcyjnym dla Ukraińców za granicą, zamiast zmuszać ich do powrotu

- Po pierwsze, nie rozróżniamy Ukraińców za granicą i tych na Ukrainie — istnieją równe programy dla wszystkich obywateli. Naszym zadaniem jest wspieranie tych, którzy chcą wrócić, i zapewnianie rozwiązań kluczowych problemów, takich jak mieszkalnictwo, zatrudnienie, edukacja, opieka zdrowotna  — powiedział Czernyszow, komentując zachęty mające na celu zachęcenie Ukraińców do powrotu.

Rząd Wielkiej Brytanii zniósł wcześniej wprowadzony zakaz, który uniemożliwiał Ukraińcom bez stałego zezwolenia na pobyt sprowadzanie swoich dzieci.

Teraz rodzic lub opiekun przebywający w kraju w ramach dowolnego ukraińskiego programu wizowego może ubiegać się o sponsorowanie dziecka. Organizacje charytatywne przyjęły tę decyzję z zadowoleniem, nazywając ją „wielką ulgą”, chociaż kwestia rozdzielonych rodzin pozostaje nierozwiązana.

Od 2022 roku w ramach programu „Domy dla Ukrainy” do Wielkiej Brytanii przybyło ponad 190 tysięcy Ukraińców.

Dzisiaj nie mamy żadnych zakłóceń w dostawach broni. Zawieramy kontrakty. Mamy na to środki finansowe. Nie mamy żadnych przeszkód w prawidłowym rytmicznym i terminowym dostarczaniu określonej broni i sprzętu wojskowego – powiedział Serhij Buławko, szef Departamentu Kontroli Zamówień Obronnych

Buławko dodał, że 55 proc. broni i sprzętu wojskowego zakontraktowanego na 2024 r. zostanie dostarczonych w tym roku.

W piątek wieczorem Rosjanie zaatakowali rakietami balistycznymi historyczne centrum Odessy.

Prorosyjski kandydat na prezydenta Călin Georgescu skrytykował Wołodymyra Zełenskiego i powtórzył twierdzenia o „rumuńskich terytoriach Ukrainy”, piszą rumuńskie media.

Georgescu ma   „problem z zachowaniem” ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, którego nazwał „półdyktatorem”. Twierdził, że Zełenski stawia swoje własne interesy i interesy elity politycznej ponad interesy narodowe Ukrainy. Przeczytaj także:

Rumuński polityk skrytykował również demokratyczne procesy na Ukrainie, zastanawiając się, dlaczego Zełenski, w przeciwieństwie do prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa, nie zezwala na wolne wybory.- Czy oni naprawdę się nie boją? Ile razy pan Zełenski prosił o dialog, zanim poprosił o broń? Ani razu – powiedział.

Georgescu podkreślił, że istnienie Ukrainy jako państwa jest faktem historycznym ukształtowanym przez wolę wielkich mocarstw i nie należy tego postrzegać jako oszczerstwa.

Ukraińscy żołnierze stosują w walce drony dalekiego zasięgu, które mogą pokonać do 2000 kilometrów  i przenosić bombę lotniczą o wadze 250 kilogramów

Dron jest opisywany jako „unikalny” i jako potencjalny przełom na polu bitwy. Wojsko nie ujawniło liczby dronów będących w użyciu ani dodatkowych szczegółów na temat ich możliwości.

Drony, obsługiwane przez ukraiński 14. Pułk Bezzałogowych Statków Powietrznych, atakują rosyjskie obiekty od ponad roku, „lecąc setki, a czasem tysiące kilometrów”.

SSU wszczyna postępowanie karne w związku z wyciekiem rzekomego oświadczenia szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryła Budanowa na temat negocjacji

Czytaj więcej

Polityka

Czy szef wywiadu mówił o zagrożeniu istnienia Ukrainy? Służba Bezpieczeństwa bada wyciek informacji

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła postępowanie karne w związku z wyciekiem rzekomej wypowiedzi szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryła Budanowa na temat negocjacji. Wywiad zaprzecza, że takie słowa w ogóle padły.

Wielka Brytania, Francja i państwa nordyckie popierają ideę inicjatywy wysłania dziesiątek tysięcy żołnierzy w przypadku zawarcia zawieszenia broni. Jednak Niemcy i inne kraje są przeciwne - pisze brytyjski "The Times".

Urzędnicy i dyplomaci, z którymi rozmawiał dziennik, twierdzą, że inicjatywa ta budzi sprzeciw krajów bałtyckich i Polski, które obawiają się, że proponowana misja mogłaby przekierować bardzo potrzebne zasoby z państw NATO graniczących z Rosją, narażając je na niebezpieczeństwo.

Istnieje jednak coraz większa zgoda co do tego, że takie rozmieszczenie po konflikcie wymagałoby „zaangażowania” Donalda Trumpa i gwarancji bezpieczeństwa.

Według Bloomberga, premier Węgier Viktor Orbán ponownie grozi zablokowaniem sankcji UE wobec Rosji, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu rosyjskiego gazu

Orbán twierdzi, że w tym tygodniu organ wykonawczy Unii Europejskiej rzekomo zagwarantował, że taki tranzyt zostanie przywrócony. Właśnie dlatego rząd Węgier „pozwolił” UE przedłużyć stosowne sankcje o kolejne sześć miesięcy.

DeepState, ukraińska grupa analityków wojskowych, poinformowała, że ​​armia rosyjska ponownie zajęła wieś Nowomłyńsk w obwodzie charkowskim, gdzie na początku grudnia 2024 r. siły obronne Ukrainy zniszczyły jeden z rosyjskich przyczółków.Rosjanie jednak wzmocnili swoje pozycje

Analitycy DeepState twierdzą, że po zdobyciu Nowomłynska wojska rosyjskie aktywnie zwiększały liczbę piechoty, rozmieszczały broń i wzmacniały pozycje obronne. Zniszczenie tego przyczółka staje się z dnia na dzień trudniejsze, ponieważ Rosjanie uczą się na swoich poprzednich błędach.

Robert Fico powiedział, że Bratysława nie wstrzyma dostaw energii elektrycznej i pomocy humanitarnej na Ukrainę w odwecie za wstrzymanie przesyłu gazu do republiki przez Kijów, ale może skorzystać ze swojego prawa weta w UE.

- To kwestia woli politycznej – powiedział minister spraw zagranicznych Jan Lipawski. - Jeśli wiele państw członkowskich UE ponownie przyłączy się do naszej inicjatywy, będziemy mogli wiele osiągnąć dla Ukrainy.

W ramach inicjatywy Prezydenta Ukrainy Bring Kids Back UA, dwójka kolejnych dzieci, brat i siostra, została pomyślnie odesłana z tymczasowo okupowanego terytorium, powiedział szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

Jermak wyraził wdzięczność partnerom Ukraińskiej Sieci Praw Dziecka i wszystkim zaangażowanym strukturom za ich aktywny udział w realizacji zadania, jakim jest powrót ukraińskich dzieci do domu.

Amerykański Goldman Sachs, jeden z największych banków w USA, pożegnał się z rynkiem rosyjskim, na którym działał przez ponad 16 lat. Zarabianie i wspieranie wojny Putina kończą też niderlandzki ING, amerykański Citibank, włoski Unicredit i austriacki Raiffeisen.

Czytaj więcej

Banki

Ostatnie zachodnie banki opuszczają Rosję. Nie chcą, ale muszą

Amerykański Goldman Sachs, jeden z największych banków w USA, pożegnał się z rynkiem rosyjskim, na którym działał przez ponad 16 lat. Zarabianie i wspieranie wojny Putina kończą też niderlandzki ING, amerykański Citibank, włoski Unicredit i austriacki Raiffeisen.

Co najmniej 18 dziennikarzy i blogerów na okupowanym Krymie zostało uwięzionych przez rosyjskie władze okupacyjne, według Iryny Sedowej, członkini Krymskiej Grupy Praw Człowieka.

- Obecnie wiemy o 18 krymskich dziennikarzach, blogerach, dziennikarzach obywatelskich pozbawionych wolności osobistej. Prawie wszyscy z nich znajdują się na terytorium Federacji Rosyjskiej. Tylko jeden z nich, Władysław Jesypenko, znajduje się na terytorium okupowanego Krymu, podczas gdy pozostali zostali deportowani do różnych kolonii karnych i ośrodków zatrzymań w Rosji – powiedziała Sedowa na konferencji prasowej zorganizowanej przez Ukraińskie Centrum Medialne w Kijowie.

Według Sedowej okupanci celowo przenieśli dziennikarzy do odległych rosyjskich kolonii, aby pozbawić ich możliwości nawiązywania kontaktów, przekazywania informacji o sobie i widzenia się z krewnymi.

Holandia zapowiedziała przekazanie Ukrainie 24 myśliwcówF-16. Ponadto zobowiązała się do przeszkolenia ukraińskiej obsługi naziemnej F-16.

Norweska policja zatrzymała kolejny statek, który może mieć związek z niedawnym zerwaniem światłowodu na Morzu Bałtyckim.

Statek Silver Dania pływa pod banderą norweską, a cała jego załoga składa się z obywateli rosyjskich. Policja poinformowała, że ​​na czas trwania śledztwa statek będzie zacumowany w porcie Tromsø. W momencie uszkodzenia kabla statek Silver Dania, płynący z Petersburga do Murmańska, znajdował się w pobliżu. Policja bada jego możliwy udział w tym incydencie. Aresztowanie nastąpiło na żądanie władz łotewskich.

Pomimo ogromnych strat wojska rosyjskie na Ukrainie nadal posuwają się naprzód, utrzymując jednocześnie tempo walki – powiedział Gert Kaju, szef Departamentu Gotowości Obronnej Ministerstwa Obrony Estonii.

Ministerstwo Obrony informuje, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej utrzymywały podobny poziom aktywności na linii frontu w ciągu ostatniego tygodnia w porównaniu z poprzednimi tygodniami – średnio 168 ataków dziennie.

Tak więc, mimo że zachodnie i rosyjskie media coraz częściej donoszą o możliwości rozpoczęcia rozmów pokojowych w ostatnich tygodniach, nie przekłada się to na pole bitwy, a wojska rosyjskie nadal prowadzą wojnę na wyniszczenie, ponosząc duże straty, poinformowało ministerstwo. Rosyjskie Siły Zbrojne nadal rekrutują, w tym w obwodzie petersburskim, gdzie osoby, które decydują się na wstąpienie do armii, otrzymują coraz większe kwoty ryczałtowe i wyższe pensje.

W nocy z 30 na 31 stycznia pożar wybuchł w restauracji ukraińskiej w Tallinie, stolicy Estonii. Według policji przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie i analizuje nagrania z monitoringu. 

W momencie ataku, do którego miało dojść 22 stycznia, w placówce znajdowało się 11 osób. Obiekt został zaatakowany przez ukraiński dron.

Północnokoreańscy żołnierze mieli zostać wycofani z frontu w obwodzie kurskim w Rosji ze względu na wysokie straty, które poniosły – twierdzi dziennik „New York Times” powołując się na źródła amerykańskie i ukraińskie. „Przez trzy tygodnie nie odnotowano obecności wojsk północnokoreańskich w obwodzie kurskim” - twierdzą Siły Operacji Specjalnych Ukrainy. Nie wiadomo ani tego, kto podjął tę decyzję, ani czy jest stała czy tymczasowa. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nie chce komentować sprawy.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Żołnierze z Korei Północnej wycofani z frontu? Kreml nie potwierdza

Północnokoreańscy żołnierze zostali wycofani z linii frontu w obwodzie kurskim - poinformował dziennik „New York Times”, powołując się na anonimowych urzędników wysokiego szczebla. Również Siły Operacji Specjalnych Ukrainy (SOF) potwierdziły, że „przez trzy tygodnie nie odnotowano obecności wojsk północnokoreańskich w obwodzie kurskim”.

Rustem Umerow spotyka się z Rubenem Brekelmansem, ma też odwiedzić centrum szkolenia pilotów F-16.

Po tym jak Donald Trump zagroził nałożeniem ceł w wysokości 100 proc. na import z krajów BRICS, jeśli zdecydują się ona na stworzenie waluty, która miałaby zastąpić dolara w roli waluty rezerwowej, Kreml zapewnił, że państwa BRICS nie mają takiego planu.

Siły rosyjskie zaatakowały Pokrowsk. W wyniku uderzenia jeden mężczyzna został ranny - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Obwodowej w Doniecku Anastazja Miedwiediewa. Według niej atak nastąpił o godzinie 10:00 rano czasu lokalnego. Nie wiadomo, jaka broń została użyta do przeprowadzenia ataku. Ranny został 40-letni mężczyzna.

Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało o odwołaniu Mariny Bezrukowej ze stanowiska dyrektora Agencji Zamówień Obronnych. Jej obowiązki pełnić będzie Arsen Żumadiłow. Wśród głównych powodów zmiany szefa agencji resort wymienił "brak realizacji planowanych dostaw na front, liczne uwagi Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy dotyczące złej jakości planowania zakupów obronnych", a także "nieuzasadnione przekładanie harmonogramów dostaw".

- Ten pakiet o wartości prawie 200 milionów euro został utworzony w ścisłej współpracy z Ukraińcami. Zapewniamy dokładnie takie wsparcie, które pomoże Ukrainie bronić się w ostrej sytuacji na froncie - powiedział fiński minister obrony Antti Häkkänen informując o udzieleniu Ukrainie 27. pakietu pomocy wojskowej. Zastrzegł, że przy decyzji o udzieleniu Ukrainie pomocy wzięto pod uwagę zarówno potrzeby Ukrainy, jak i sytuację sprzętową Fińskich Sił Obronnych. - To od nas, Europejczyków, zależy, jak rozwinie się bezpieczeństwo w Europie. Zapewnienie niepodległości i zdolności obronnych Ukrainy jest obecnie najważniejszym elementem tego procesu - powiedział.

Wojska rosyjskie zaatakowały centrum Kramatorska za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. W ciągu ostatnich 24 godzin w obwodzie donieckim odnotowano 3784 wrogich ataków, w wyniku których zginęła 1 osoba, a 18 zostało rannych, a 89 obiektów cywilnych zostało uszkodzonych – poinformował szef miejskiej administracji wojskowej Kramatorska Ołeksandr Honczarenko. Dodał, że nie było ofiar ani zniszczeń. 

Wielka Brytania przekaże Ukrainie 2 miliardów funtów (ok. 2 mld dolarów lub 103 mld hrywien) na zakup systemów obrony powietrznej i rakiet przeciwlotniczych – poinformował premier Ukrainy Denys Szmyhal, dodając, że rząd zatwierdził dziś projekt umowy. Umowa przewiduje również środki finansowe na organizację baz naprawczych sprzętu wojskowego i innego uzbrojenia. 

Jednostki Sił Bezzałogowych Ukrainy we współpracy z Wywiadem Obronnym Ukrainy (HUR) zaatakowały rafinerię ropy naftowej w obwodzie wołgogradzkim w nocy z piątku na sobotę, 31 stycznia. Obiekt ten należy do rosyjskiej spółki naftowej Łukoil - poinformował w serwisie Telegram Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Premier Węgier zapowiedział taki ruch, jeżeli Bruksela nie zmusi Ukrainy do wznowienia tranzytu rosyjskiego gazu.

Czytaj więcej

Gaz

Orbán znów sięga po szantaż. Chce rosyjskiego gazu tranzytem przez Ukrainę

Budapeszt zawetuje szesnasty pakiet sankcji, jeżeli Bruksela nie zmusi Ukrainy do wznowienia tranzytu rosyjskiego gazu. Słowacja znalazła alternatywnych dostawców.

Informacje takie przekazuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W ciągu doby Ukraińcy mieli stracić w obwodzie kurskim 270 żołnierzy, dwa czołgi, siedem bojowych wozów piechoty, dwa moździerze, wyrzutnię rakiet, stację do walki radioelektronicznej, stację radarową, a także dwa składy amunicji. Od początku ofensywy w obwodzie kurskim – według Rosji – Ukraińcy stracili 56 410 żołnierzy, 327 czołgów, 241 bojowychj wozów piechoty, 185 transporterów opancerzonych, 1 660 pojazdów opancerzonych, 1 735 pojazdów, 396 zestawów artyleryjskich, 45 wyrzutni rakiet.

Takie informacje przekazuje gubernator obwodu, Serhij Tiurin. Z jego komunikatu wynika, że w ataku uszkodzone zostały trzy budynki mieszkalne.

O jej kupno ubiegać się ma aż siedem firm, m.in. z Kataru, Wielkiej Brytanii, Kazachstanu i Węgier.

Czytaj więcej

Ropa

Łukoil opuści Bułgarię. Sprzedaje swoją rafinerię

Rosyjski prywatny koncern paliwowy Łukoil chciałby około 2 mld dolarów za rafinerię w bułgarskim Burgas. O kupno ubiegać się ma siedem firm, m.in. z Kataru, Wielkiej Brytanii, Kazachstanu i Węgier.

Informacje takie przekazuje kanał „Biełaruskij Hajun” w serwisie Telegram.

Denys Szmyhal na posiedzeniu rządu określił Chorwację mianem „jednego z ważnych sojuszników Ukrainy w Europie”. Jak dodał chorwacki rząd wczoraj podjął decyzję o przekazaniu nowego pakietu pomocy Ukrainie.

Załogę statku, który zatrzymano w Tromsø, stanowią wyłącznie Rosjanie. Statek zatrzymano na wniosek łotewskich władz, w związku z podejrzeniem, że uszkodził on światłowód biegnący między Łotwą a Szwecją.

W eksplozji, do jakiej doszło w fabryce prochu w  Javali Viejo, rannych zostało sześć osób. Stan jednej z nich jest ciężki.

Ministerstwo Obrony Rosji podaje, że w ciągu tygodnia, w rejonie odpowiedzialności rosyjskiego zgrupowania „Północ”, ukraińska armia straciła ok. 2 200 żołnierzy i 57 pojazdów opancerzonych. Zgrupowanie „Północ” prowadzi działania w obwodach kurskim i charkowskim.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nie chce komentować doniesień medialnych o tym, że północnokoreańscy żołnierze opuścili obwód kurski. Jak dodał w mediach krąży wiele nieprawdziwych informacji.

Rada Bezpieczeństwa ma obradować w formule wideokonferencji – poinformował rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

W wyniku ostrzału w płomieniach stanął budynek mieszkalny. Ranna została 84-letnia kobieta i 46-letni mężczyzna.

Zełenski podkreśla, że funkcjonariusze Służby – często pod ostrzałem – usuwają skutki rosyjskich ataków i ratują ludzkie życie.

Z najnowszego komunikatu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że Rosjanie przeprowadzili 55 ataków powietrznych, 6,5 tys. ostrzałów artyleryjskich i 2 767 ataków z użyciem dronów.

- Sytuacja jest trudna, wróg nieustannie atakuje z użyciem piechoty – relacjonuje agencji Reutera zastępca dowódcy 59. brygady szturmowej Ukrainy, która walczy w obronie Pokrowska. Rosjanie dysponują znacznie większą liczbą piechoty, ale atakują w małych grupach. Dowódca wyjaśnia, czemu wybrali taką taktykę i dlaczego tak zaciekle walczą o Pokrowsk.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Rosjanie zaciskają pętlę wokół Pokrowska. Dlaczego to miasto jest tak ważne?

Rosjanie powoli zaciskają pętlę wokół wschodnioukraińskiego miasta Pokrowsk, kluczowego węzła logistycznego.

Informację o skutkach ostrzału miasta Szebekino w ciągu ostatniej doby podał gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow. W ostrzale uszkodzone zostały też dwa samochody i linia wysokiego napięcia.

Uszkodzona została również ciężarówka – wynika z komunikatu kijowskiej policji.

Informacje o skutkach ataków powietrznych i ostrzału obwodu sumskiego w nocy i nad ranem podaje sumska obwodowa administracja wojskowa.

O ostrzale miejscowości w obwodzie donieckim, zajętej przez Rosjan, informują władze okupacyjne. Na centrum miasta miały spaść pociski artyleryjskie.

Ukraińcy strącili 59 dronów. 37 nie osiągnęło swoich celów.

W ostrzale ranne zostały dwie osoby – informuje gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Serhij Łysak.

Z ogniem walczy 130 strażaków i 40 jednostek sprzętu. Ewakuowano 300 osób.

W ostrzale uszkodzonych miało zostać uszkodzonych 48 budynków mieszkalnych, dwa bloki mieszkalne oraz stacja benzynowa.

W rejonie basztańskim obwodu mikołajowskiego w wyniku ataku dronów i zniszczeń, wywołanych przez spadające szczątki strąconych maszyn, doszło do przerw w dostawach prądu – informuje mikołajowska administracja obwodowa.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 837 610 żołnierzy, 9 893 czołgi, 20 631 pojazdów opancerzonych, 22 445 zestawów artyleryjskich, 1 265 wyrzutni rakiet, 1 050 zestawów przeciwlotniczych, 369 samolotów, 331 śmigłowców, 23 573 bezzałogowe statki powietrzne, 3 054 pociski manewrujące, 28 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 35 552 pojazdy (w tym cysterny) i 3 726 jednostek sprzętu specjalnego.

Jeden z okrętów na Morzu Czarnym jest uzbrojony w cztery pociski Kalibr – podaje Dowództwo Marynarki Wojennej Ukrainy.

Andriej Boczarow, gubernator obwodu, poinformował o pożarze, który został wywołany upadkiem szczątków ukraińskiego drona.

Drony były strącane nad obwodami rostowskim (25), wołgogradzkim (8), kurskim (6), jarosławskim (4) oraz biełgorodzkim, woroneskim i Krajem Krasnodarskim (po jednym).

W Moskwie w płomieniach stanął budynek, w którym obecnie znajduje się hostel. Ogień objął 1 500 m². Ewakuowano ok. 50 osób. Dach budynku częściowo się zawalił.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że Rosjanie przeprowadzili 44 naloty, 1 007 uderzeń z użyciem dronów i ponad 4 600 ostrzałów artyleryjskich pozycji ukraińskich sił zbrojnych i terenów zabudowanych.

Zatrzymany to 32-letni mieszkaniec Kijowa, który w serwisie Telegram szukał mężczyzn próbujących nielegalnie wyjechać z kraju. Tą drogą skontaktowało się z nim dwóch mieszkańców Kijowa – w wieku 25 i 39 lat i 32-letni mieszkaniec obwodu chmielnickiego. Organizator planował przeprowadzić swoich klientów pieszo przez zieloną granicę. On i jego klienci wpadli w czasie kontroli drogowej w rejonie korosteńskim.

Wobec mężczyzny orzeczono też konfiskatę mienia. Do kradzieży doszło w czerwcu 2024 roku. Skazany spotkał się wówczas z żołnierzem, który po leczeniu wracał na front. W czasie spotkania zyskał zaufanie ofiary, po czym wykorzystał dogodny moment i ukradł żołnierzowi kartę kredytową, z której następnie wypłacał pieniądze, a także używał jej w sklepach podczas zakupów. Łącznie naraził żołnierza na stratę niemal miliona hrywien (niespełna 100 tysięcy złotych) – informuje prokuratura.

Kateryna Mychailjik dobrowolnie podjęła współpracę z okupacyjnymi władzami Półwyspu Krymskiego i przyjęła funkcję kierowniczą w rosyjskiej administracji na Krymie – informuje ukraińska prokuratura. Skazaną pozbawiono też na 10 lat praw publicznych i orzeczono wobec niej konfiskatę mienia.

Alarm powietrzny ogłoszono m.in. w Kijowie.

Tak wyglądała sytuacja na froncie 30 stycznia

Foto: PAP

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1072

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W Sumach w nocy z 29 na 30 stycznia dron uderzył w blok mieszkalny.