Minęły już przeszło trzy miesiące, odkąd Europejski Trybunał Praw Człowieka opowiedział się za częściową zasadnością skargi w sprawie Janowiec i in. przeciwko Rosji (Wyrok z dnia 16 kwietnia 2012 r. (Janowiec i in. przeciwko Rosji, skargi nr 55508/07 oraz 29520/09). Jest to niezwykle ciekawe i wielowątkowe orzeczenie, którego pełny tekst dostępny jest na stronie Trybunału. Z pewnością będzie ono wielokrotnie komentowane i analizowane, również w kontekście zawisłego obecnie wniosku o kontrolę tego rozstrzygnięcia przez Wielką Izbę Trybunału. W sprawie tej Trybunał rozpoznawał skargi obywateli polskich na zachowania władz rosyjskich dotyczące postępowań karnych dotyczących zbrodni katyńskiej, wszczętych w 1991 r. i zakończonych w 2004 r. Początkowo, postępowania te były prowadzone względnie efektywnie i transparentnie, we współpracy z polskimi organami państwowymi oraz krewnymi ofiar rozstrzelanych w 1940 r. Stopniowo władze rosyjskie ograniczały coraz bardziej dostęp do informacji, aż do umorzenia w 2004 r. postępowań karnych zmierzających do wyjaśnienia okoliczności tej sprawy i utajnienia większości istotnych informacji na ten temat, w tym również samego faktu zakończenia postępowania.
Okoliczności te doprowadziły do złożenia, przez piętnastu obywateli polskich będących krewnymi oficerów rozstrzelanych przez NKWD w 1940 r., skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W postępowaniu tym skarżący zarzucili Federacji Rosyjskiej m.in. naruszenie art. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka – poprzez zaniechanie przeprowadzenia efektywnego postępowania karnego zmierzającego do wyjaśnienia okoliczności śmierci ich krewnych, oraz naruszenie art. 3 Konwencji – poprzez odmowę przyznania skarżącym uprawnień proceduralnych i dostępu do akt postępowania karnego.
W wyroku z dnia 16 kwietnia 2012 r. Izba Piąta ETPCz stwierdziła: - większością 4 do 3, że Rosja dopuściła się naruszenia art. 38 Konwencji; - większością 4 do 3, że zarzut naruszenia art. 2 Konwencji jest niedopuszczalny rationae temporis; - większością 5 do 2, że doszło do naruszenia art. 3 konwencji w odniesieniu do niektórych Skarżących, natomiast jednogłośnie, że nie doszło do naruszenia art. 3 konwencji w odniesieniu do innych Skarżących.
Symbol
Przede wszystkim, wyrok Trybunału należy postrzegać w kategoriach wielkiego moralnego triumfu tysięcy osób, które przez ostatnie 60 lat poszukiwały prawdy o Katyniu, a także międzynarodowego uznania tej prawdy. Formalnie, postępowanie przed Trybunałem w sprawie Janowiec i inni toczyło się w sprawie zarzutów piętnastu polskich obywateli wobec prawidłowości prowadzenia przez rosyjski wymiar sprawiedliwości postępowania karnego w sprawie nr 159. Rozstrzygnięcie Trybunału, w części dyspozytywnej, formalnie stwierdza jedynie naruszenie przez Rosję art. 3 Konwencji w zakresie dotyczącym, zasadniczo, udziału skarżących w rosyjskim postępowaniu karnym.
Jest jednak jasne, że – pomimo rozmaitych ograniczeń prawnych dotyczących zakresu swojej jurysdykcji - Trybunał orzekał o sprawie Katynia i to w kontekście nie tylko prawnym, co historycznym. Rozpoczynający wyrok opis stanu faktycznego koncentruje się w przeważającej mierze na przedstawieniu historii zbrodni katyńskiej i kłamstwa katyńskiego. Również analiza prawna większości członków składu zawiera liczne stwierdzenia wskazujące, że Europejski Trybunał Praw Człowieka nie miał żadnych wątpliwości, co do okoliczności popełnienia zbrodni wojennej na polskich oficerach przez Związek Radziecki i wyraził zdecydowane potępienie dla tego aktu totalitarnego państwa sprzed 60 lat, jak też dla braku przejrzystości prowadzonych obecnie postępowań karnych przez władze współczesnej Rosji. Należy również podkreślić, że Trybunał – jako pierwszy sąd międzynarodowy - wyraźnie stwierdził, że zbrodnia katyńska posiada wszelkie cechy zbrodni wojennej, i w momencie jej dokonania była sprzeczna ze zwyczajowym prawem międzynarodowym międzynarodowemu. Trybunał odrzucił wprost argumentację strony rosyjskiej, że sprawa Katynia była wyłącznie deliktem przekroczenia uprawnień, zabronionym przez rosyjskie prawo wewnętrzne.