W ostatnich latach niejednokrotnie mogliśmy usłyszeć czy przeczytać o karierach złamanych przez nieprzemyślaną aktywność w mediach społecznościowych, w tym zwłaszcza przez niepoprawne politycznie komentarze, które błyskawicznie, wirusowo, rozniosły się po sieci. Wiemy więc, że social media mogą zaszkodzić, natomiast znacznie mniej mówi się o tym, jak mogą przyspieszyć karierę.
Mireia Las heras: Ja wiążę media społecznościowe przede wszystkim ze wzmocnieniem kariery, gdyż są świetnym sposobem na pozostawanie w kontakcie z wieloma osobami, z którymi nie komunikujemy się na co dzień. W normalnych warunkach nie mielibyśmy dużych szans na utrzymanie tych relacji – większość dalszych znajomych szybko stracilibyśmy z pola widzenia. To dzięki social mediom możemy mieć aktualne informacje o tym, czym i gdzie się zajmują ludzie, z którymi studiowaliśmy, kończyliśmy MBA albo spotkaliśmy się na jakiejś konferencji. Nawet jeśli nie wymieniamy się na co dzień informacjami czy e-mailami, to możemy pozostawać w stałym kontakcie i w razie potrzeby łatwo się do siebie odezwać.
Z tym odzywaniem się bywa różnie; jeden z menedżerów mówił, że dostaje na LinkedIn mnóstwo zaproszeń od osób, które słabo kojarzy. W rezultacie w większości po prostu je ignoruje...
Portale społecznościowe nie są może najlepszym sposób na zdobycie nowych kontaktów zawodowych, bo te nadal najlepiej nawiązuje się podczas bezpośrednich spotkań. Natomiast social media na pewno świetnie się sprawdzają jako sposób na podtrzymanie zawartych wcześniej znajomości i są bardzo pomocne, jeśli potrafimy ich używać strategicznie. Wówczas z ich pomocą możemy bardzo skutecznie wypromować to, co robimy, i zbudować swój profesjonalny wizerunek. A wtedy zyskujemy nowe możliwości zawodowe.
W jaki sposób warto to robić?