Na koniec 2023 r. liczba sklepów w Polsce spadła poniżej 370 tys., co oznacza, że w rok skurczyła się o ponad 3 tys. – wynika z najnowszych danych wywiadowni Dun & Bradstreet. To jednak nie jest pełen obraz branży, kolejne 10 tys. działalności gospodarczych zostało bowiem w tym okresie zawieszonych.
Kurczy się większość sektorów rynku, wzrost widać natomiast w przypadku np. placówek z wyrobami medycznymi, ale też z tytoniem czy odzieżą, co pokazuje zmiany w nastawieniu konsumentów.
Sieci nadal rosną
W liczbach bezwzględnych kurczy się wyraźnie sektor sklepów spożywczych, choć nadal ich liczba przekracza 90 tys. i dominuje pod względem liczby placówek handlowych. Ofiarą trendu są jednak głównie małe, niezależne placówki. Sieci handlowe mimo spadku optymizmu konsumentów i ograniczania wydatków wciąż się rozwijają i wiele z nich w najmniejszym stopniu nie spowolniło tempa rozwoju.
Widać to choćby po sieci Żabka, która w 2023 r. otworzyła ponad 1 tys. sklepów, a ich łączna liczba przekroczyła 10 tys. – Codziennie poszukujemy nowych lokalizacji, by być coraz bliżej klientów i każdego dnia oferować im możliwość szybkich, wygodnych zakupów – podaje biuro prasowe Żabki Polska. – W 2024 roku planujemy utrzymać tempo ekspansji na takim samym poziomie – dodaje.