Kto został zaproszony do udziału w forum?
Instytucje konstytucyjnie umocowane, władze samorządów prawniczych, organizacje pozarządowe, dziekani wydziałów prawa największych uniwersytetów, wybitni eksperci prawniczy, np. prof. Piotr Kardas czy prof. Andrzej Szmyt. PAN będą reprezentować wyłącznie akademicy. Przy stole z naszej strony zasiądą prof. Michał Kleiber, prof. Andrzej Legocki i prof. Hubert Izdebski. Będą też przedstawiciele Polskiej Akademii Umiejętności: prof. Stanisław Sołtysiński i prof. Andrzej Zoll. Przewidujemy udział obserwatorów, wszyscy oni są członkami PAN. Obserwatorzy nie będą mieli głosu w spotkaniu inicjującym forum.
Czyli na tej platformie toczyć się ma merytoryczny dialog z udziałem wszystkich zainteresowanych.
Chcemy być kanałem komunikacji pomiędzy dwoma obozami. To się już sprawdzało. Międzynarodowa Rada Oświęcimska była forum, dzięki któremu polska strona komunikowała się ze stroną międzynarodowych organizacji żydowskich. Ucierały się opinie, temperowano rodzące się konflikty. To zdawało egzamin. Kadencja członków ostatniej rady wygasła dwa lata temu. Gdyby działała dziś, pewna część problemów politycznych czy wizerunkowych, jakie miała Polska w ostatnim czasie w relacjach z Izraelem i USA, najprawdopodobniej by się nie wydarzyła.
To samo zastosowalibyśmy w sprawie sądów?
Gdy narasta kryzys, musi istnieć platforma dialogu, w której uczestniczą osoby wzajemnie się szanujące i próbujące się zrozumieć. Do takiego dialogu jako ludzie nauki jesteśmy wdrożeni. Nasze forum nie ma mieć charakteru politycznego, ale naukowy, ekspercki.