Sprawa dotyczy funkcjonariusza Służby Więziennej, który wniósł o zasądzenie od aresztu śledczego odszkodowania za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu (art. 183d kodeksu pracy). Sąd rejonowy zwrócił jednak pozew w związku z nieuiszczeniem przez powoda należnej opłaty.
W uzasadnieniu powołał się na art. 2 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Zgodnie z tym przepisem strona, która wnosi do sądu pismo podlegające opłacie lub powodujące wydatki musi uiścić koszty sądowe. Natomiast stosownie do art. 3 ust. 2 pkt 1 opłacie podlega m.in. pozew. Wspomniana ustawa przewiduje również wyjątki od tej ogólnej zasady. Przykładowo zgodnie z art. 96 ust. 1 pkt 4 kosztów sądowych nie musi ponosić m.in. pracownik wnoszący powództwo w sprawie z zakresu prawa pracy.
Czytaj więcej:
Czy funkcjonariusz to pracownik, czyli czy jest zwolniony z kosztów sądowych?
W ocenie sądu, powód występujący z pozwem w niniejszej sprawie nie jest jednak pracownikiem w rozumieniu art. 2 k.p. (tj. osobą zatrudnioną na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę). Jest natomiast funkcjonariuszem wykonującym czynności na podstawie stosunku służby.
Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy. Jak wskazał sąd, zgodnie z utrwalonymi poglądami judykatury przypadki roszczeń funkcjonariuszy służb mundurowych nie są sprawami z zakresu prawa pracy dotyczącymi roszczeń ze stosunku pracy pomiędzy pracownikiem i pracodawcą.