Kujda został nieprawomocnie uznany za kłamcę lustracyjnego, agenta Służby Bezpieczeństwa PRL o pseudonimie "Ryszard" w orzeczeniu Sądu Okręgowego w Warszawie z 14 czerwca 2022 r. Sąd odebrał mu za to na trzy lata bierne prawo wyborcze (prawo wybieralności do parlamentu) i zakazał pełnienia funkcji publicznych.]
Sąd: Kazimierz Kujda wiedział, że donosi SB
Według Sądu Okręgowego, współpraca Kujdy z SB trwała od 1978 r. jeszcze na studiach, była świadoma i tajna. Jako doktorant Kujda wyjeżdżał za granicę między marcem 1980 r. a lipcem 1981 r. i przekazywał oficerowi prowadzącemu informacje dotyczące osób, z którymi podróżował, a także dane dotyczące ich rodzin, miejsca pracy, zainteresowań. Relacjonował także spotkania z ludźmi za granicą.
Kujda twierdził, że nie miał świadomości, iż współpracuje z SB. Sąd nie dał temu wiary.
Środowy wyrok Sądu Apelacyjnego oddalił odwołanie Kujdy od tamtego wyroku. Kujdzie przysługuje jeszcze możliwość wniesienia kasacja do Sądu Najwyższego.
Czytaj więcej
Sąd Okręgowy w Warszawie 14 czerwca 2022 r. uznał, że Kazimierz Kujda złożył nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne. To oznacza, że Kujda może pełnić funkcje społeczne ale nie publiczne. Tymczasem 30 czerwca 2022 r. Rada ds. spółek z udziałem Skarbu Państwa działająca w Kancelarii Premiera pozytywnie zaopiniowała jego kandydaturę do zasiadania w radach nadzorczych państwowych firm.