Dwa lata temu nad RUCH-em wisiało widmo upadku, akurat w 100-lecie istnienia. Dziś zagrożenia już nie ma?
Cel, jaki został przede mną postawiony, został zrealizowany. To wszystko nie udałoby się oczywiście bez partnerów biznesowych, ale przede wszystkim bez wydawców. Oni nam zaufali, uwierzyli w nasz plan pozyskania nowych inwestorów w postaci czterech dużych podmiotów, dających pewność funkcjonowania w przyszłości, i możliwość długoterminowego rozwoju. Sytuacja wokół RUCH-u w 2018 r. i później była bardzo burzliwa. Pozyskanie inwestora i wsparcie głównego wierzyciela, czyli Alior Banku, sprawiły, że nawet negatywna decyzja sądu pierwszej instancji w maju 2019 r. nie zakłóciła tej transakcji. Ta sytuacja pokazała, że partnerzy wierzą w RUCH. Widmo upadku w 100-lecie istnienia firmy, które przedstawiały niektóre media, nie było prawdziwe, a dzisiaj mogę powiedzieć, że zostało zażegnane. Dziś mamy 102 lata i perspektywy istnienia przez wiele kolejnych. Mamy partnera, docelowego właściciela, który widzi w działalności RUCH-u możliwość wypracowania synergii biznesowych. Te wzajemne, pozytywne aspekty współpracy są już widoczne, razem pracujemy nad kilkoma projektami. Niebawem, zaraz po finalizacji transakcji, będzie widoczne, jak RUCH się zmienia, jaką przechodzi metamorfozę. Bardzo nam zależy na tym, żeby RUCH był także postrzegany jako dobry pracodawca. Zespół, ludzie oraz ich kompetencje stanowią przyszłość firmy. Także dzięki zespołowi, zarówno specjalistom zapewniającym wsparcie w kluczowych obszarach biznesowych, podwykonawcom utrzymującym główne procesy, jak i naszym agentom, prowadzącym sprzedaż w kioskach i salonikach, co stanowi znaczącą część dochodów spółki, udało nam się w dwa lata zrealizować program restrukturyzacji naszej firmy.
Firma ma teraz dobre fundamenty do tego, żeby się rozwijać, patrzeć z optymizmem w przyszłość, generować dobre wyniki i dodatnie przepływy. Są oczywiście problemy, takie jak wpływ na działalność trwającej pandemii, ale z tymi trudnościami mierzy się większość firm działających na rynku. Zmaganie się z trudnościami niezależnymi od nikogo jest nieco prostsze z perspektywy osób zarządzających w uporządkowanych firmach, poukładanych biznesach. Dla RUCH-u uderzenie pandemii było jak wyłączenie prądu w czasie poważnej operacji. A i tak operacja zakończyła się sukcesem. Przed RUCH-em dobry czas.
CV
Miłosz Szulc od 1 stycznia 2019 r. pełni funkcję prezesa zarządu spółki Ruch SA. Posiada ponad 20 lat doświadczenia w zarządzaniu, ekonomii i finansach oraz restrukturyzacji przedsiębiorstw. Specjalizuje się też w tworzeniu strategii firm. Od 2008 r. pełnił funkcję dyrektorów ekonomicznych oraz zasiadał w zarządach spółek działających na rynku polskim oraz światowym.