Pan dr Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, krytykując wyrok SA we Wrocławiu z 27 kwietnia 2017 r., II AKa 213/16, był uprzejmy stwierdzić, że „podstawą odmowy stosowania przez sąd przepisów ustawowych nie może być zasada bezpośredniego stosowania konstytucji". Uzupełniając ten ekstrawagancki prawniczo wywód rokokowym ozdobnikiem, stwierdził, że „otwarta pozostaje kwestia nie tylko odpowiedzialności dyscyplinarnej, ale i karnej" sędziów, którzy skorzystali z tej formuły. W pełni rozumiejąc ministerialne obawy przed konsekwencjami wynikającymi ze związania konstytucyjną zasadą legalizmu (art. 7), chcielibyśmy przypomnieć, że nawet najbardziej zaskakujące pytania o potrzebę zmiany konstytucji nie zwalniają z obowiązku jej przestrzegania. Zasada lex superior wynika z zasady nadrzędności konstytucji (art. 8 ust. 1), zgodnie z którą konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, hierarchicznego uporządkowania systemu prawa oraz z zasady spójności (niesprzeczności) systemu. Dlatego właśnie bezpośrednie stosowanie konstytucji sprowadza się również do rozwiązywania w oparciu o reguły interpretacyjne kolizji między jej postanowieniami a normami rekonstruowanymi z aktów prawnych niższego rzędu, w tym przede wszystkim ustaw.