Wyglądają jak układanki z liter wyciętych z pism i druków. Trochę kojarzą się z anonimowymi donosami/szantażami, których autorzy nie chcą się zdradzić za sprawą grafologicznej podpowiedzi. Trochę ze starodawnymi rebusami, a trochę z plakatami. Co wybrać, od czego zacząć?
Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne
Można spróbować odczytać teksty, prześledzić zbieżność treści z kolorystyką, spójność kształtu liter z charakterem przekazu. Można popatrzeć na obrazek towarzyszący tekstom i dopiero potem odszukać wzrokiem litery, złożyć je w słowa. Gra? Gra.
Byle bez autokomentarza, bo zraża: „Fundamentem realizacji jest asocjacja dualności". Autorka, lat 35, jest artystką i teoretyczką sztuki. Poza tym, tworzy poezję konkretną czy raczej wizualną. To najciekawsze.
W tym gatunku strona plastyczna współtworzy przesłanie, lecz od intuicji widza zależy, co z tego wychwyci. Na przykład, takie płótno: dwoje ludzi na śniegu, dwa psy różnej maści, czerwona parasolka. Niby nic szczególnego. Wagi nadaje tu słowo rozbite na litery, wypisane na marginesach płótna: „teraz". Memento – doceń chwilę.