Marywilska 44. Po 200 dniach od pożaru, śledczy zakończyli oględziny spalonej hali

W pogorzelisku po centrum handlowym na Marywilskiej 44 znaleziono 33 sejfy, 48 kasetek z pieniędzmi i osiem bankomatów. Właścicielom zwrócono 1,9 mln zł oraz kilogram złota w sztabkach i trzy kilogramy biżuterii – podają policja i prokuratura.

Publikacja: 02.12.2024 09:05

Marywilska 44. Po 200 dniach od pożaru, śledczy zakończyli oględziny spalonej hali

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Ogień pojawił się 12 maja, w niedzielę nad ranem. Po kilku godzinach całkowicie zniszczył ogromne centrum handlowe (halę o powierzchni sześciu hektarów), w którym mieściło się blisko półtora tysiąca sklepów i punktów usługowych. W hali zapadł się dach, a wnętrze doszczętnie spłonęło. Ponad 700 osób jednego dnia straciło miejsca pracy i dorobek życia.

Oględziny pogorzeliska Marywilskiej 44 trwały 121 dni

Pozostało jeszcze 92% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Przestępczość
Zaskakujący finał afery maseczkowej z czasów rządów PiS. Oszustwa nie było?
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Przestępczość
Gigantyczna kaucja za wolność Michała Kuczmierowskiego i batalia w sądzie za pół roku
Przestępczość
Młodzi, majętni, pracujący. Najnowszy cel oszustów
Przestępczość
Oszustwo „na bank”. Czy procedury mogą uratować pieniądze klientów?
Przestępczość
Ratownik w kamizelce i po kursie samoobrony. Postulaty po śmierci w Siedlcach