Wrocławscy dominikanie ujawnili w ubiegłym roku, że do nadużyć ze strony Pawła M. dochodziło w latach 1996–2000 w duszpasterstwie akademickim. Choć o przestępstwach wiedzieli również przełożeni, M. pozostawał bezkarny.
22 września br. Paweł M. został skazany za sześć przestępstw seksualnych, których dopuścił się z jedną ofiarą, którą była zakonnica. Częstochowski sąd skazał dominikanina na cztery lata pozbawienia wolności. Jednocześnie wobec dominikanina toczy się proces kanoniczny. Wciąż nie ma wyroku Stolicy Apostolskiej.
Czytaj więcej
Skazany we wrześniu za gwałt na siostrze zakonnej dominikanin Paweł M. został w piątek zwolniony z aresztu śledczego - poinformował prowincjał dominikanów o. Łukasz Wiśniewski.
Jak przypominał portal radia RMF FM, prowadzona przez Pawła M. w latach 1996-2000 wrocławska Wspólnota św. Dominika miała być oparta na mechanizmie psychomanipulacji. Dochodziło w niej do przemocy fizycznej i nadużyć seksualnych, miała też wszystkie cechy sekty.
W październiku dominikanin Paweł M. został zwolniony z aresztu śledczego, o czym poinformował prowincjał dominikanów o. Łukasz Wiśniewski. "Sąd zastosował wobec br. Pawła M. środki poręczenia finansowego (poręczycielem nie jest nasz Zakon) oraz dozoru policyjnego" - podał w komunikacie o. Wiśniewski. "W związku z zaistniałą sytuacją br. Paweł M. otrzymał ode mnie nakaz przebywania poza klasztorem, w konkretnym, odosobnionym, miejscu oraz otrzymał całkowity zakaz kontaktu z innymi osobami, poza najbliższą rodziną i organami państwowymi" - dodał.