Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1054

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1055

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W ciągu tygodnia nad Ukrainą strącono ok. 400 celów powietrznych różnego typu.

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

O wybuchu w mieście, które jest siedzibą władz obwodu połtawskiego, poinformował ukraiński portal Suspilne. Bliższe szczegóły nie są znane.

Według Sztabu Generalnego Ukrainy, w niedzielę na kierunku pokrowskim Rosjanie stracili 376 żołnierzy, „w tym 184 - bezpowrotnie”. Ukraińcy mieli też w tym rejonie frontu zniszczyć cztery rosyjskie pojazdy i uszkodzić dwa działa.

Stosunki między Rosją a NATO są w najniższym punkcie od zakończenia zimnej wojny – powiedział w rozmowie z „Izwiestią” Władisław Maslennikow, kierownik Departamentu Problemów Europejskich w rosyjskim MSZ. Dodał, że Moskwa i Sojusz Północnoatlantycki zachowują tzw. gorące linie, by mieć możliwość kontaktu w sytuacjach awaryjnych. Zastrzegł, że jeśli chodzi o normalne kontakty i mechanizmy dialogu, to „NATO z nich zrezygnowało”. Winą za pogorszenie relacji Rosja-NATO Rosjanin w całości obarczył Sojusz. - Nie zamierzamy atakować krajów NATO i nie mamy takich agresywnych planów - zapewnił Maslennikow.

Z danych ukraińskiego dowództwa wynika, że w niedzielę wojska rosyjskie przeprowadziły dwa ataki rakietowe oraz 28 uderzeń z powietrza za pomocą łącznie 36 kierowanych bomb lotniczych, użyły także 985 dronów kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ok. 5 tys. razy.

W niedzielę do godz. 22:00 na froncie doszło do 124 starć bojowych - podał Sztab Generalny Ukrainy. Z komunikatu wynika, że najwięcej potyczek odnotowano na Ukrainie na kierunkach pokrowskim (50), kramatorskim (14), łymańskim (11), torećkim (11) i kupiańskim (8). Kolejny raz rejon Pokrowska w obwodzie donieckim był miejscem najbardziej zaciętych walk.

W niedzielę wieczorem w stolicy Ukrainy kolejny raz tego dnia rozległ się alarm powietrzny. Mieszkańcy Kijowa zostali ostrzeżeni przed groźbą ataku rosyjskich dronów kamikadze.

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że w ciągu mijającej doby Rosjanie 68 razy ostrzeliwali tereny przygraniczne regionu. Odnotowano 143 eksplozje, trzy osoby cywilne zostały ranne. W osobnym komunikacie poinformowano, że szczątki drona kamikadze typu Szahid spadły na terenie ośrodka zdrowia dla dzieci, wywołując pożar.

Wołodymyr Zełenski poinformował w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, że otrzymał od gen. Ołeksandra Syrskiego, naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, szczegółowy raport na temat działań na froncie. Prezydent Ukrainy pochwalił szczególnie żołnierzy z 68. Brygady i 25. Brygady Powietrznodesantowej za walkę w rejonie Pokrowska, który jego zdaniem obecnie jest „chyba najtrudniejszym odcinkiem frontu”. Zełenski podziękował także żołnierzom dwóch brygad powietrznodesantowych – 82. i 95. - za działania w obwodzie kurskim. Z ostatnich doniesień wynika, że wojska rosyjskie są coraz bliżej Pokrowska, miasta w obwodzie donieckim, w rejonie którego od dłuższego czasu toczą się zacięte walki.

Na terenie północnej i wschodniej Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny z powodu zagrożenia ze strony rosyjskich dronów. Ukraińskie Siły Powietrzne ostrzegły przed atakiem m.in. mieszkańców obwodów żytomierskiego, kijowskiego, połtawskiego, sumskiego, charkowskiego i donieckiego.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kolejny raz w ostatnim czasie odniósł się do Słowacji i jej premiera Roberta Ficy. We wpisie w mediach społecznościowych oświadczył, iż błędem Ficy było przekonanie, że jego „intrygi z Moskwą będą trwały wiecznie”. Zełenski zadeklarował, że Ukraina oferowała Słowakom wsparcie w okresie adatacji do braku dostaw gazy z Rosji, „ale Fico arogancko odmówił”. „Wielu w Europie ostrzegało go, że nie może nic nie robić i czekać. Teraz ucieka się do PR-u, kłamstw i oskarżeń, by zrzucić winę na kogoś innego” - dodał ukraiński polityk. Zełenski ocenił, że Fico popełnił błąd, stawiając na Moskwę, zamiast na „zjednoczoną Europę i zdrowy rozsądek”. Niedawno Fico ostrzegał Kijów przed „surowymi krokami”, jeśli problem tranzytu gazu przez Ukrainę nie zostanie rozwiązany.

W wyniku ataku bezzałogowca w Zaporożu dwie osoby zostały ranne, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał szef administracji obwodu zaporoskiego Iwan Fedorow. Na opublikowanych przez niego zdjęciach widać uszkodzony dom.

Politycy ze Słowacji musieli lecieć do Rosji nad Niemcami, ponieważ Polska nie zgodziła się na przelot ich samolotu nad swoim terytorium – podała słowacka agencja. Rzecznik MSZ zapewnił, że Polska nie odmówiła Słowacji przelotu.

Czytaj więcej

Polityka

Polska zablokowała przelot słowackich polityków do Moskwy?

Polska nie wyraziła zgody na przelot nad swym terytorium samolotu wiozącego do Moskwy delegację słowackiego parlamentu - wynika z informacji słowackich mediów. Inne stanowisko na temat sprawy przekazało polskie MSZ.

Ok. godz. 18:00 wojska rosyjskie ostrzelały Kupiańsk - poinformowała administracja obwodu charkowskiego podając, że zginął jeden z mieszkańców, a na terenie cywilnego przedsiębiorstwa powstały uszkodzenia.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał w sobotę, że ukraińskie siły walczące w obwodzie kurskim wzięły do niewoli dwóch rannych żołnierzy z Korei Północnej. W niedzielę napisał w mediach społecznościowych, że jest kwestią czasu, gdy liczba pojmanych Koreańczyków wzrośnie. „Nie powinno być żadnych wątpliwości, że rosyjska armia polega na pomocy wojskowej z Korei Północnej” - dodał oceniając, że Władimir Putin nie jest w stanie sobie poradzić bez wsparcia z Pjongjangu. Zełenski zadeklarował, że Ukraina jest gotowa uwzględnić żołnierzy Kim Dzong Una podczas wymiany jeńców z Rosją. Zaznaczył, że schwytani żołnierze z Korei Północnej, którzy nie chcą wracać do swego kraju, otrzymają możliwość pozostania na Ukrainie jeśli będą „rozpowszechniać prawdę” na temat wojny.

Prokuratura Obwodu Sumskiego podała, że po godz. 15:00 na terenie hromady (gminy) Myropilla rosyjski dron uderzył w autobus, w wyniku czego rannych zostało dwoje pasażerów - 30-letnia kobieta i 42-letni mężczyzna.

Mike Walz, który w nadchodzącej administracji w USA ma być doradcą prezydenta do spraw bezpieczeństwa narodowego powiedział w rozmowie z ABC News, iż spodziewa się, że w najbliższej przyszłości dojdzie do rozmowy Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Dodał, że mówi co najmniej o rozmowie telefonicznej w ciągu najbliższych dni lub tygodni. Polityk przekazał, że przygotowania w tej sprawie trwają. Walz mówił też, że wojna Rosji z Ukrainą musi zakończyć się na drodze dyplomacji.

Po ataku rakietowym na Zaporoże, w którym w środę kilkanaście osób zginęło, a ponad sto potrzebowało pomocy medycznej, w szpitalach wciąż jest 80 rannych - podał na antenie ukraińskiej telewizji szef obwodowej administracji Iwan Fedorow zaznaczając, że stan dziesięciu osób jest ciężki.

NATO kieruje na Bałtyk dodatkowe siły do ochrony infrastruktury podwodnej. Do tych wysiłków przyłączy się Szwecja, która - jak podały miejscowe władze - wyśle trzy okręty oraz samolot kontroli obszaru powietrznego ASC 890. Szwedzka straż przybrzeżna przeznaczy na potrzeby misji cztery jednostki, a kolejne siedem będzie miała w gotowości.

Szef administracji w obwodzie dniepropietrowskim, Serhij Łysak, podał w serwisie Telegram, że w niedzielę wojska rosyjskie blisko 20 razy ostrzeliwały cele w rejonie nikopolskim. Rosjanie użyli m.in. artylerii i dronów kamikadze. „Uszkodzona została infrastruktura, zakłady przemysłowe i przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, cztery domy prywatne, dwa budynki gospodarcze” - czytamy. Ofiar w ludziach nie było.

Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał w mediach społecznościowych, że w rejonie wsi Dunajka (rejon grajworoński) bezzałogowy statek powietrzny ukraińskich sił zbrojnych uderzył w jadący pojazd, w wyniku czego ranna została kobieta. Poszkodowana trafiła do szpitala - czytamy.

Andrej Danko, wiceprzewodniczący słowackiego parlamentu, Rady Narodowej, przybył do Moskwy – podała rosyjska państwowa agencja TASS. Według słowackich mediów, wizyta ma potrwać do środy. Jednym z tematów rozmów ma być sprawa gazu – Ukraina nie zgodziła się na przedłużenie po 31 grudnia umowy dotyczącej tranzytu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium. Premier Słowacji Robert Fico mówił, że prezydent Rosji Władimir Putin zapewnił go, że Gazprom znajdzie sposób, by po decyzji Kijowa dostarczyć zakontraktowany surowiec na Słowację.

W niedzielę żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy odparli dwa ataki wojsk rosyjskich w obwodzie kurskim, a trzy potyczki trwają - poinformowało ukraińskie dowództwo. Według tego źródła, Rosjanie przeprowadzili w tym rejonie 220 ostrzałów i cztery uderzenia z powietrza.

Około 23 tysiące gospodarstw domowych zostało pozbawionych prądu po tym, jak w wyniku rosyjskiego ostrzału uszkodzona została infrastruktura energetyczna w Chersoniu. Szef miejscowych władz Ołeksandr Prokudin podał, że ostrzelana została jedna z dzielnic miasta – rejon dnieprzański.

Od północy do godz. 16:00 na froncie wojny Rosji z Ukrainą doszło do 75 starć bojowych - podało ukraińskie dowództwo. Oznacza to, że jest spokojniej niż w poprzednich dniach - w sobotę o tej samej godzinie potyczek było 121, w piątek - 166. W niedzielę najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (33), torećkim (9), kramatorskim (8), łymańskim (7) i kupiańskim (6).

Na terenie środkowej Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny w związku z zagrożeniem ze strony rosyjskich dronów. Ostrzeżenie wydano m.in. dla mieszkańców obwodów mikołajowskiego, dniepropietrowskiego, kirowohradzkiego i sumskiego.

Foto: PAP

Nowe zalecenie EASA ma za zadanie uderzyć w gospodarkę Rosji – twierdzi Kreml.

Czytaj więcej

Transport

Rosjanie oburzeni rekomendacją EASA. „To nowe sankcje i wspieranie terroryzmu”

Nowe zalecenie Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), by omijać przestrzeń powietrzną zachodniej Rosji, ma za zadanie uderzyć w gospodarkę – uważa Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Rosawiacja).

Wojska rosyjskie ostrzelały Chersoń, dwie osoby ranne trafiły do szpitala. Atak poważnie uszkodził sieć elektroenergetyczną - poinformował szef miejskiej administracji wojskowej Roman Mroczko. Jak dodał, z powodu awarii bardzo ograniczony jest ruch elektrycznych pojazdów komunikacji miejskiej - tramwajów i trolejbusów. W wyniku ataku uszkodzona została także infrastruktura ciepłownicza, ok. 20 budynków mieszkalnych nie ma ogrzewania - napisał Mroczko.

Szefowa niemieckiego MSZ uważa, że Berlin powinien udzielić Ukrainie większej pomocy wojskowej niż obecnie. Powiedziała, że ​​udzielenie pomocy Ukrainie byłoby najlepszym wkładem w bezpieczeństwo Europy i samych Niemiec.

W Rosji strażacy od pięciu dni nie mogą ugasić pożaru magazynu paliwa lotniczego w pobliżu miasta Engels. Pożar wybuchł po ataku ukraińskich dronów. Zgromadzona tu benzyna wysokooktanowa przeznaczona była dla stacjonujących w okolicy bombowców strategicznych Tu-160.

28. Brygada Ukraińskich Sił Zbrojnych oskarża rosyjskich żołnierzy o przebieranie się za cywilów, co stanowi „naruszenie zasad wojny”. Według ukraińskiego wojska „zamaskowanych wrogów zauważono w Torecku podczas działań rozpoznawczo-sabotażowych. W ten sposób piechota wroga stara się odwracać od siebie uwagę i maskować się.” Ukraińcy mówią, że ​​„to jeszcze bardziej komplikuje działania naszych żołnierzy”, ponieważ oni „nie strzelają do wszystkiego, co się rusza, tak jak to robią okupanci”.

Ukraiński Sztab Generalny poinformował o przeprowadzeniu kolejnego udanego ataku na stanowisko dowodzenia rosyjskiej armii, do którego doszło w Nowogrodiwce w obwodzie donieckim. "Akcja ta - napisano w komunikacie - jest kontynuacją serii uderzeń w punkty dowodzenia rosyjskiej armii w obwodzie donieckim". "Siły Zbrojne Ukrainy wykazują wysoki poziom koordynacji i profesjonalizmu w identyfikacji i niszczeniu kluczowych obiektów kontroli wroga i połączeń infrastruktury wojskowej" - dodano.

Armia rosyjska prawdopodobnie przed atakami podaje żołnierzom jakieś środki pobudzające, dzięki którym żołnierze mogą kontynuować atak nawet po otrzymaniu poważnych obrażeń - stwierdził w wywiadzie dla portalu My Ukraina Wołodymyr Czerniak, oficer brygady „Rubież”. Według niego ukraińscy żołnierze wielokrotnie zauważyli, że rosyjscy żołnierze ignorują nawet poważne rany. Czerniak wspomniał o filmie w mediach społecznościowych, na którym rosyjski żołnierz z odciętą nogą uśmiecha się i spokojnie rozmawia. - To wyraźnie pokazuje, jak nisko rosyjski dowództwo ceni życie swoich żołnierzy - podsumował ukraiński oficer.

Analitycy amerykańskiego think-tanku Instytut Studiów nad Wojną (ISW) spodziewają się, że w trakcie ewentualnych negocjacji pokojowych Władimir Putin będzie się trzymać swoich argumentów sprzed wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Według ISW żądania Putina mają na celu izolację Ukrainy i osłabienie NATO. Putin będzie zapewne nalegał, by nie dopuścić do rozszerzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego. Analitycy przypominają, ze na krótko przed wybuchem wojny - w grudniu 2021 roku - Putin postawił krajom Zachodu ultimatum. Zażądał gwarancji, że Ukraina ne znajdzie się w NATO, nierozmieszczania wojsk Sojuszu w państwach, które znalazły się w bloku później niż w maju 1997 roku, zakazu działań wojskowych sił NATO na Ukrainie, w Europie Wschodniej, na Kaukazie i w Azji Środkowej, i ograniczeń w rozmieszczaniu rakiet średniego zasięgu.

Ukraiński wywiad podaje, że na jednym z rosyjskich okrętów, wysłanych do Syrii po sprzęt wojskowy, nastąpiła poważna awaria. W jej wyniku przeciekać zaczęły zbiorniki z paliwem

Armia rosyjska ogłosiła, że zajęła dwie miejscowości na wschodniej Ukrainie. Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że jednostki zajęły Jantarne, wieś w obwodzie donieckim, około 10 kilometrów na południowy zachód od Kurachowego oraz wioskę Kalinowe w obwodzie charkowskim, położoną na zachodnim brzegu rzeki Oskil, która na tym odcinku wyznaczała linię frontu. W ostatnich miesiącach armia rosyjska kilkakrotnie podejmowała próby przekroczenia tej rzeki, która przepływa m.in. przez sporne miasto Kupiańsk.

"Siły rosyjskie i inni północnokoreańscy żołnierze zazwyczaj rozstrzeliwują swoich rannych, aby zatrzeć wszelkie dowody zaangażowania Korei Północnej w wojnę przeciwko Ukrainie" - stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, informując o zatrzymaniu dwóch północnokoreańskich żołnierzy. Tym razem Koreańczyków z Północy udało się przesłuchać.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

"Świat musi się dowiedzieć". Co zeznali północnokoreańscy żołnierze?

Władze Ukrainy poinformowały, że śledczy przesłuchali dwóch rannych żołnierzy północnokoreańskich po ich schwytaniu w obwodzie kurskim w Rosji. Twierdzą, że dostarczyli oni „niepodważalnych dowodów” na to, że Koreańczycy z Północy walczą po stronie Moskwy.

Fińskie publiczne radio Yle poinformowało, że w trzynastu dubajskich spółkach zarejestrowano 55 statków z rosyjskiej floty cieni, które Kreml wykorzystuje do obchodzenia zachodnich sankcji gospodarczych. Wśród zarejestrowanych tam jednostek jest "Eagle S", który w ubiegłym roku został zatrzymany przez Finów z powodu podejrzeń o celowe przerwanie kabli telekomunikacyjnych, łączących Finlandię i Estonię.

Czy Putinowi zależy wyłącznie na zawieszeniu broni nad Dnieprem? Nie po to rozpoczynał największy konflikt zbrojny w Europie od czasów II wojny światowej – pisze Rusłan Szoszyn.

Czytaj więcej

Polityka

Rusłan Szoszyn: Spotkanie Trump-Putin. Kreml szykuje się do nowej Jałty

Rosji nie chodzi tylko o zawieszenie broni i zamrożenie wojny nad Dnieprem. Stawką rozmów będzie już nie tylko przyszłość Ukrainy, lecz także innych państw, które Moskwa zalicza do swojej strefy wpływów.

Szwajcaria deklaruje gotowość zorganizowania na swoim terytorium spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem - poinformował szef służby informacyjnej szwajcarskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Nicolas Bideau. - Po szczycie w Bürgenstock Ukraina, Rosja i Stany Zjednoczone były regularnie informowane o naszej gotowości do wspierania wszelkich wysiłków dyplomatycznych służących zapewnieniu pokoju - powiedział.

W wyniku ataku drona na Antonivkę ranna została kobieta – informuje Ukrinform.

W nocy Rosjanie wysłali nad Ukrainę 94 drony szturmowe - wynika z raportu Sił Powietrznych Ukrainy. 60 z nich zostało zestrzelonych - informuje ukraińskie lotnictwo. W wyniku upadku zestrzelonych dronów uszkodzonych zostało kilka domów w obwodach charkowskim, sumskim i połtawskim - czytamy.

Siły północnokoreańskie rozmieszczają duże grupy szturmowe do operacji bojowych, ale wskutek częstych ataków ukraińskich dronów, ponoszą duże straty, informuje Instytut Studiów Wojennych.

Sztab Generalny Ukrainy opublikował codzienny raport dotyczący strat wojsk rosyjskich z ostatnich 24 godzin. Jest wśród nich m. in. 1750 żołnierzy, 5 czołgów, 22 systemy artyleryjskie, 1 pocisk manewrujący.

Książeczka wojskowa znaleziona u północnokoreańskiego jeńca wojennego została wydana na dane prawdziwego obywatela Rosji - podała Ukraińska Prawda.

Południowokoreański wywiad potwierdził informacje o zatrzymaniu przez siły ukraińskie dwóch rannych północnokoreańskich żołnierzy. Nastąpiło to 9 stycznia podczas walk w Kursku na terenie Rosji. Ukraiński wywiad opublikował w sobotę film, na którym widać dwóch rannych jeńców w szpitalu. Zeznali oni, że zanim trafili na pole bitwy, przeszli szkolenie wojskowe w Rosji. Według ich relacji, północnokoreańskie siły ponoszą znaczne straty w czasie walk. Jeden z jeńców, zanim trafił do niewoli, przez kilka dni nic nie jadł i nie pił. Jeńcy nie znają rosyjskiego czy angielskiego, porozumiewają się przez tłumaczy. Według informacji służb wywiadowczych, reżim w Pjongjangu wysłał ponad 10 tysięcy żołnierzy, by wzmocnić rosyjskie siły na froncie.

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1053

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.