3,4 tys. osób dziennie
Chociaż redukcje ogłoszone przez IBM i SAP były w ostatnich dniach największe, to – jak wynika danych portalu Layoffs.fyi, który monitoruje cięcia kadrowe w branży ICT – od tego poniedziałku do czwartku rano liczba spółek technologicznych, które ogłosiły w tym roku plany zwolnień pracowników, wzrosła ze 173 do 200. Zaś liczba objętych redukcjami osób zwiększyła się z niespełna 53 tys. do 59,5 tys. – wynika z najnowszych, uaktualnianych na bieżąco, danych. Uwzględniając SAP, przekroczyła 62 tys.
Większe liczby podaje portal rekrutacyjny TrueUp Tech, który też od początku zeszłego roku śledzi zwolnienia, ogłaszane przez duże spółki, start-upy i jednorożce z branży technologicznej. Według jego danych liczba ogłoszonych w tym miesiącu firmowych zwolnień w czwartek w południe doszła do 271 (jeszcze rano było to 267), zaś grupa objętych zwolnieniami osób przekraczała 88,3 tys., prawie o 3 tys. więcej niż rano. – To oznacza średnie tempo zwolnień sięgające 3,4 tys. osób dziennie – zauważa TrueUp.
Wśród znanych firm, które w tym tygodniu zapowiedziały cięcia kadrowe, są m.in.; platforma streamingowa Spotify, która zwolni 600 osób (6 proc. załogi) i spółka działająca na rynku e-turystyki, Vacasa, która likwiduje 1300 (aż 17 proc.) miejsc pracy.
Koniec balu Kopciuszka
Powtarzającym się argumentem podczas ogłaszania zwolnień są koszty. – Musimy ciąć koszty – powtarzają zarówno szefowie młodych, odciętych teraz od finansowania start-upów, jak i dużych firm. Amerykańscy analitycy twierdzą, że cięcia kosztów to reakcja firm na mało optymistyczne prognozy dla światowej gospodarki w 2023 r., a także na ubiegłoroczne spadki notowań spółek technologicznych, które szybko rosły w czasie pandemii. Teraz nie zawsze mogą sprostać rozbudzonym apetytom inwestorów.
A ci, widząc spadek notowań i niewielkie szanse na ich odbicie, oczekują od zarządów konkretnych działań, których cenę płacą często pracownicy. – Bal Kopciuszka już się skończył – twierdzi Dan Ives, analityk Wedbush Securities, który w notatce do klientów firmy przewiduje dalsze nasilenie fali cięć zatrudnienia w spółkach z Doliny Krzemowej.
Niekiedy cięcia towarzyszą informacjom o bardzo dobrych wynikach za 2022 r. SAP zakończył go z 11-proc. wzrostem sprzedaży. IBM, tuż przed komunikatem o zwolnieniach, pochwalił się 6-proc. wzrostem przychodów w 2022 r., największym od ponad dekady.