Reklama
Rozwiń

Czy wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy podlega PIT? Ważny wyrok NSA

Wynagrodzenie zasądzone przez sąd za czas pozostawania bez pracy ma charakter odszkodowawczy i korzysta ze zwolnienia z PIT.

Publikacja: 27.12.2024 04:44

Czy wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy podlega PIT? Ważny wyrok NSA

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał bardzo ważne orzeczenie dla zwolnionych bez wypowiedzenia, którzy sądzą się z byłym pracodawcą o przywrócenie do pracy. Wynika z niego, że jeśli sąd pracy zasądzi na ich rzecz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, to nie muszą rozliczać się z fiskusem. 

Gdy sądzisz się z pracodawcą po zwolnieniu dyscyplinarnym. Dyscyplinarka a okres ochronny

Wyrok zapadł w sprawie kobiety, która od 1991 r. była zatrudniona w spółdzielni mieszkaniowej na cały etat na czas nieokreślony. Po ponad 20 latach pracodawca postanowił się z nią rozstać. I nie odbyło się to elegancko, bo zarzucił jej ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i rozwiązał z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia. 

Okazało się jednak, że kobieta była już w wieku przedemerytalnym – miała ukończone 58 lat – więc była w tzw. okresie ochronnym. A dodatkowo była członkiem związku zawodowego i podlegała też ochronie na podstawie art. 39 kodeksu pracy oraz przepisów szczególnych. W zarządzie zakładowej organizacji związkowej pełniła społecznie funkcję przewodniczącego, o czym pracodawca wiedział i choć powinien, nie wystąpił o zgodę na rozwiązanie z nią umowy o pracę.  

Zwolniona poszła do sądu pracy i wygrała. Sąd przywrócił ją do pracy na poprzednich warunkach pracy i płacy. Dodatkowo na podstawie art. 57 § 2 kodeksu pracy zasądził na jej rzecz prawie 95 tys. zł brutto jako wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy wraz z ustawowymi odsetkami.

Przy czym, jak tłumaczył sąd pracy, pracodawca dokonał dyscyplinarnego zwolnienia z pracy nie tylko z naruszeniem przepisów, ale też bez uzasadnionej przyczyny. W jego ocenie podane przez spółdzielnię przyczyny dyscyplinarki są niekonkretne, nierzeczywiste i jako takie pozorne. W wyroku podkreślono, że powódka była w wieku przedemerytalnym, a ponieważ pracodawca rozwiązał z nią umowę naruszając przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, należało zasądzić jej wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy.

Odszkodowanie z sądu pracy a PIT

Ostatecznie kobieta została przywrócona do pracy. Problem pojawił się, gdy spółdzielnia przelała na jej konto kwotę zasądzoną przez sąd pracy, ale pomniejszoną o PIT i składki. Kobieta uważała, że pracodawca bezprawnie potrącił z zasądzonego jej wynagrodzenia prawie 15 tys. zł. Jest to bowiem odszkodowanie zwolnione z PIT na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT. I o potwierdzenie tego stanowiska wystąpiła do fiskusa. 

Ten jednak racji jej nie przyznał. Stwierdził, że zwolnieniem, na które powołuje się podatniczka objęte są tylko te odszkodowania i zadośćuczynienia, których wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych do nich. Ewentualnie z postanowień układów zbiorowych pracy, innych opartych na ustawie porozumień zbiorowych, regulaminów lub statutów z art. 9 § 1 kodeksu pracy i z wyjątkami wskazanymi przez ustawodawcę. 

Urzędnicy tłumaczyli, że zasądzone na rzecz podatniczki wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy, w związku z jej przywróceniem, nie jest odszkodowaniem ani zadośćuczynieniem. W konsekwencji nie korzysta ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 3 ani art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o PIT. Jest to przychód ze stosunku pracy podlegający opodatkowaniu, bo wypłata świadczenia miała swe źródło w uprzednio łączącym strony stosunku pracy. 

Odszkodowania i zadośćuczynienia a zwolnienie z podatku 

Kobieta znów musiała iść do sądu i znów wygrała. Podatkowo rację najpierw przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Podkreślił, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego a także Trybunału Konstytucyjnego wynagrodzenie z art. 47 i 57 kodeksu pracy ma charakter odszkodowania za utratę wynagrodzenia wynikającą z bezprawnego wypowiedzenia umowy o pracę lub szerzej, szkody poniesionej wskutek takiego wadliwego wypowiedzenia. 

Ostatecznie to, że fiskus od pieniędzy zasądzonych przez sąd pracy nie powinien dostać od niej złamanego grosza potwierdził NSA. Nie miał wątpliwości, że sporna należność to odszkodowanie zwolnione z PIT. Również w jego ocenie orzecznictwo Sądu Najwyższego wyraźnie potwierdza bowiem, że niezależnie od tego, jak jest nazwane, wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy ma charakter odszkodowawczy. 

Jak podkreśliła sędzia sprawozdawca Alicja Polańska nie jest to klasyczne wynagrodzenie za pracę. Bo choć w tym przypadku przyjmuje się pewną fikcję prawną, to czas pomiędzy rozwiązaniem stosunku pracy a przywróceniem do niej jest okresem bezskładkowym i wpływa negatywnie na wysokość świadczeń emerytalnych pracownika. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II FSK 333/22

doradca podatkowy w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec&Partnerzy
Konrad Piłat

Komentowany wyrok może mieć istotne znaczenie dla wielu podatników, bo spory o bezpodstawne wypowiedzenie umowy o pracę nie należą do rzadkości. I oczywiście z orzecznictwa sądów administracyjnych wynika jasna reguła, ze przepisy dotyczące ulg i zwolnień należy interpretować ściśle. Niedopuszczalna jest wykładnia rozszerzająca, ponieważ prowadziłoby to do naruszenia zasady powszechności opodatkowania. Niestety organy podatkowe często idą o krok dalej i bezpodstawnie stosują wykładnię zawężającą. NSA uznał, że tak było również w tym przypadku. Już WSA w Warszawie w wyroku pierwszej instancji zwracał uwagę, że chybiony jest pogląd, iż sporna kwota jest świadczeniem związanym bezpośrednio ze stosunkiem pracy. To dlatego, że została wypłacona za okres, gdy podatniczka ani nie świadczyła pracy, ani nie była formalnie zatrudniona. Z tego względu sądy słusznie oceniły, że świadczenie ma charakter odszkodowawczy i nie ma podstaw do kwalifikowania go analogicznie, jak wynagrodzenie za pracę.

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał bardzo ważne orzeczenie dla zwolnionych bez wypowiedzenia, którzy sądzą się z byłym pracodawcą o przywrócenie do pracy. Wynika z niego, że jeśli sąd pracy zasądzi na ich rzecz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, to nie muszą rozliczać się z fiskusem. 

Gdy sądzisz się z pracodawcą po zwolnieniu dyscyplinarnym. Dyscyplinarka a okres ochronny

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany od 1 stycznia 2025 roku. Wzrosną zasiłek stały i progi dochodowe
Materiał Promocyjny
Kalkulator śladu węglowego od Banku Pekao S.A. dla firm
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Podatki
Zmiany w podatku od garaży w 2025 r. Kto zapłaci mniej? Czyja sytuacja pozostanie bez zmiany?
Konsumenci
To był dobry rok dla frankowiczów, a następny może być jeszcze lepszy
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay