Jak poinformował w czwartek izraelski dziennik „Jerusalem Post”, Izba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze uznała, że należy w pełni rozpatrzyć zastrzeżenia Izraela dotyczące jurysdykcji Trybunału.
Wcześniej Izba Przygotowawcza MTK uznała, że nakazy aresztowania Beniamina Netanjahu i Jo'awa Galanta nabierają mocy, mimo że sprawa wniosków strony izraelskiej dotyczących jurysdykcji nie została w pełni rozpatrzona, ponieważ kwestia ta może zostać rozstrzygnięta później. Tymczasem Izba Apelacyjna MTK stwierdziła, że pozostawienie wniosków do późniejszego rozpatrzenia było niezgodne z prawem.
Jak zauważa dziennik, w praktyce taka decyzja oznacza to, że sprawa pozostaje "zamrożona" do czasu, kiedy MTK zakończy kolejne przesłuchania stron, co może potrwać kilka miesięcy lub dłużej. „Jerusalem Post” zwraca również uwagę, że choć nakazy aresztowania Netanjahu i Gallanta technicznie nie zostały zamrożone, ale biorąc pod uwagę, że sąd niższej instancji może zdecydować o ich anulowaniu po wysłuchaniu pełnych zarzutów jurysdykcyjnych Izraela, wiele krajów będących członkami MTK może teraz ignorować nakazy aresztowania do czasu wydania ostatecznego orzeczenia w tej sprawie.
Czytaj więcej
Niewykonanie obowiązku aresztowania osoby objętej nakazem aresztowania MTK, choć jest teoretyczni...
Dlaczego wydano nakazy aresztowania Beniamina Netanjahu i Jo'awa Gallanta
Przypomnijmy, iż w listopadzie ubiegłego roku Izba Przygotowawcza Międzynarodowego Trybunału Karnego wydała nakaz aresztowania premiera Izraela, Beniamina Netanjahu i byłego już ministra obrony Jo'awa Gallanta. Są one związane z zarzutami o zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne popełnione od co najmniej 8 października 2023 roku do co najmniej 20 maja 2024 roku – czyli w trakcie operacji odwetowej prowadzonej w Strefie Gazy po ataku Hamasu na Izrael.