Aktualizacja: 03.06.2015 09:20 Publikacja: 03.06.2015 09:20
2 zdjęcia
ZobaczFoto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka Paweł Gałka
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdzający niezgodność art. 96 ust. 1 i 97 ust. 1 prawa bankowego z konstytucją wywraca do góry nogami dotychczasowy system dochodzenia należności przez banki. Wyroki Trybunału Konstytucyjnego bywają trafne lub mniej trafne, jednak zawsze są ostateczne. Wątpliwości w przypadku wyroku w sprawie bankowego tytułu egzekucyjnego (bte) jest wiele, i to zarówno w sferze motywów wyroku, jak i jego skutków. O ile do czasu sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku poznanie szczegółowych motywów orzeczenia nie jest możliwe, o tyle w przypadku skutków wyroku już teraz można się pokusić o kilka ogólnych tez.
Sędziowie i rzecznicy TSUE powołani przez oligarchię UE oświadczają narodowi sprawującemu „władzę zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej”, że nie będzie sobie sędziów Trybunału Konstytucyjnego sam wybierał, jak chce. Odpowiednie osobistości wskażą mu osobistości powołane wcześniej przez inne osobistości.
Nie widzę podstaw, by z zakresu ustawy „frankowej” wyłączyć pożyczki powiązane z walutą obcą lub umowy, w których zamiast franka figuruje waluta euro lub dolar.
Nie tylko za Atlantykiem dostrzeżono, że zapowiedziane z rozmachem cięcia biurokracji dobrze robią sondażowym słupkom. Sprawna realizacja pomysłów schodzi na drugi plan.
Aby masowe szkolenia wojskowe nie były tylko pustą deklaracją, rząd musi zadbać o każdy szczegół takiej operacji – od logistyki po odpowiednie rozwiązania prawne.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Na pomysł wpisania do konstytucji pułapu wydatków na obronność na poziomie co najmniej 4 proc. PKB Andrzej Duda wpadł dopiero trzy lata po napaści na naszego wschodniego sąsiada, za to na dwa miesiące przed wyborami prezydenckimi. Przypadek?
Większość kupujących wieszczy spadek cen mieszkań. Deweloperzy mówią jednak o stabilizacji, choć ich prognozy zaczynają się różnicować – wynika z analiz portalu Tabelaofert.pl.
Ustawa o kredycie konsumenckim broni kredytobiorcę jednoznacznie, ostatecznie i bardziej korzystnie niż przepisy kodeksu cywilnego o ochronie konsumenta, bo nie trzeba wnosić pozwu o ustalenie. Ochrona jest też lepsza, ponieważ nie ma żadnego rozliczenia korzyści za bezpodstawne wzbogacenie.
W wezwaniu do spłaty bank informuje kredytobiorcę o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia.
Dysproporcje między podażą mieszkań a popytem prowadzą do korekty cen. Na rynku wtórnym można wynegocjować spore rabaty. Deweloperzy mrożą cenniki. Część sprzedających czeka na dopłaty do kredytów, nie dąży do transakcji za wszelką cenę.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdzi, czy mogło dojść do ograniczenia konkurencji w sektorze bankowym. Wszczęte postępowanie wyjaśniające dotyczy zasad oceny zdolności kredytowej konsumentów oraz ich wpływu na warunki udzielania kredytów.
Panie zaciągają więcej pożyczek i kredytów niż panowie, mniej oszczędzają, ale są bardziej zdyscyplinowane w obsłudze długu.
Wartość niespłaconych na czas zobowiązań gospodarstw domowych na koniec 2024 r. sięgnęła 84,7 mld zł – raportuje BIG InfoMonitor. Za taką kwotę można by kupić 151 tys. mieszkań.
Potrzeby mieszkaniowe są różnorodne. Jedni chcą kupować nieruchomości, korzystając m.in. z cyfrowej hipoteki. Inni potrzebują lokali na wynajem, jeszcze inni – mieszkań społecznych. Ale żeby rozruszać budownictwo, potrzebne są grunty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas