Richard Pipes - amerykańska kariera i polska wrażliwość

Dla Aleksandra Sołżenicyna był rusofobem, a dla wielu Polaków – „naszym człowiekiem w Białym Domu". O tym, kim naprawdę był zmarły przed kilkoma dniami historyk, pisze ekspert z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Publikacja: 20.05.2018 18:08

Richard Pipes - amerykańska kariera i polska wrażliwość

Foto: Fotorzepa/ Mateusz Dąbrowski

Amerykańscy historycy i znawcy Rosji napisali bardzo ważny rozdział w historii humanistyki za oceanem. Jesteśmy często my, Polacy, więźniami generalizacji, w myśl której Amerykanie znają się na Rosji słabo, a na jej historii (zwłaszcza tej, która rozegrała się w naszym regionie) w szczególności.

Tymczasem rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana. Doświadczenie środkowo- i wschodnioeuropejskie, nasz punkt widzenia pojawiały się na kartach prac najwybitniejszych amerykańskich znawców tematu. Choćby w dorobku zmarłego kilka dni temu Richarda Pipesa.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa