Leki krytyczne to substancje o strategicznym znaczeniu dla systemów opieki zdrowotnej. W przypadku ich braków trudno je zastąpić innymi, a stosowane są w leczeniu poważnych chorób. Dlatego kluczowe jest zabezpieczenie dostępności takich leków i to jeden z głównych celów, jakie leżały u podstaw przygotowania Critical Medicines Act. Narzędziem do realizacji tego celu jest wsparcie dla produkcji leków krytycznych i substancji czynnych (API) w Europie, tyle że w wystąpieniu unijnego komisarza ds. zdrowia zabrakło deklaracji odnośnie do finansowego wymiaru tego wsparcia.
Braki leków. Ponad 200 substancji i więcej
- Komisja przyjęła Akt o lekach krytycznych. Ta propozycja jest niezwykle potrzebna, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw i dostępność leków krytycznych, a także innych kluczowych leków tam, gdzie rynek nie spełnia swojej roli – ogłosił podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego Olivér Várhely, komisarz ds. zdrowia UE z Węgier. Podkreślił przy tym, że projekt przepisów został przygotowany w pierwszych stu dniach jego urzędowania, co zadeklarował po objęciu funkcji komisarza.
Czytaj więcej
Bruksela pracuje nad przepisami, które mają zapewnić produkcję leków kluczowych dla systemu ochrony zdrowia w UE. Firmy farmaceutyczne czekają na dedykowany fundusz wsparcia finansowego.
Jak tłumaczył Várhely niedobory leków od dawna budzą niepokój w Unii Europejskiej i obawy z tym związane były wielokrotnie podnoszone również przez Parlament Europejski.
- Wystarczy wspomnieć, że liczba zgłoszeń dotyczących braków leków znacząco i systematycznie wzrastała od 2013 roku, osiągając szczyt w 2019 roku z blisko 14 tys. zgłoszeń. Większość krajów UE odnotowuje rosnącą liczbę niedoborów leków, przy czym w 2023 roku zdecydowana większość państw zgłaszała braki dotyczące 200 lub więcej leków – wskazał.