W te wakacje liczba skarg na usługi związane z podróżowaniem za granice wzrosła o 15 proc. – informuje Sieć Europejskich Centrów Konsumenckich. Dotyczy to głównie hoteli i lotów. W 2016 r. po sezonie urlopowym do ECK wpłynęło nieco ponad 500 skarg,. W tym roku było ich już niemal 600. Największy wzrost dotyczy usług hotelowych – sięga 7 proc. W liczbach bezwzględnych jednak dominują podróże samolotem – stanowią aż 65 proc. wszystkich skarg.
Z kolei szacunki firmy AirHelp która zbiera dane od lotnisk, agencji rządowych oraz zewnętrznych dostawców, analizujących loty wskazują na rosnącą liczbę osób uprawnionych do odszkodowań za opóźnione lub odwołane loty, bądź odmowę wejścia na pokład. Tylko między czerwcem a wrześniem utrudnionych lotów było 590, a pokrzywdzonych z tego tytułu pasażerów – ponad 56 tys. Łączna suma należnych im odszkodowań wynosi 17 mln euro. To znaczny wzrost w porównaniu z 3 kwartałem zeszłego roku. Wtedy problematycznych lotów było 397, uprawnionych - prawie 30 tys. a łączną kwota odszkodowania wynosiła 8,5 mln euro.
AirHelp podaje jednak, że choć rośnie liczba uprawnionych, wciąż tylko ok. 1 proc. z nich dochodzi swoich praw. Wynika to przede wszystkim z braku wiedzy, jakie uprawnienia przysługują podróżnym.
Prawa pasażera
Zgodnie z art. 205 b ust. 4 Prawa lotniczego pierwszym krokiem powinno być złożenie reklamacji do przewoźnika
–Tu mogą pojawić się pierwsze kłopoty, gdy linia lotnicza ma siedzibę poza Unią Europejską, np. w Egipcie – wskazuje adwokat Michał Ilnicki. – Ponadto często wiele osób rezygnuje po odrzuceniu reklamacji przez przewoźnika. Uznają, że , odmowa jest zasadna i nie mają szans na uzyskanie odszkodowania. – dodaje.