Celem tej ustawy jest przede wszystkim rozładowanie zatorów w sądach, jakie tworzy ogromna liczba spraw dotyczących kredytów frankowych. Jej autorzy wyszli z założenia, że zdecydowana większość kwestii prawnych w sprawach frankowych została już wyjaśniona przez orzecznictwo TSUE i polskiego SN, dlatego proponowane przepisy będą miały zastosowanie do spraw o roszczenia związane z zawartą z konsumentem umową kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego. A ponieważ kryterium tego nie spełniają sprawy kredytów waloryzowanych do innych walut obcych, kredytów w PLN (WIBOR + marża) ani spraw dotyczących sankcji kredytu darmowego – nie zostały one objęte tym projektem.
Czytaj więcej
Zabezpieczenie z mocy prawa może być najbardziej efektywnym czynnikiem przyspieszającym rozpoznawanie spraw frankowych. Jednocześnie - jak zwracają uwagę eksperci - niesie największe ryzyko.
Nowa ustawa ma być ułatwieniem zarówno dla frankowiczów, jak i banków
Zniesiony ma być wprowadzony w 2019 r. zakaz podnoszenia przez pozwanego zarzutu potrącenia w sprawach frankowych, co umożliwi łączne rozpoznanie roszczeń frankowicza i banku oraz orzekanie na zasadzie salda, a więc tylko nadwyżki większego roszczenia nad mniejszym. Takie rozwiązanie ma ograniczyć liczbę spraw frankowych. Sąd w wyroku będzie określał nadpłatę, ale także wskazywał wysokość należności wynikających z nieważności umowy kredytu przysługującej każdej ze stron.
Kolejna ważna zmiana przewiduje, że z chwilą doręczenia odpisu pozwu bankowi ma następować z mocy prawa wstrzymanie obowiązku spłaty kredytu przez konsumenta, co naturalnie odciąży frankowicza, ale także sądy od rozpoznawania tysięcy wniosków o takie zabezpieczenia.
Czytaj więcej
Frankowicze wygrywają ponad 90 proc. spraw z bankami. Jednak wciąż nie brakuje wyzwań, w szczególności związanych z odblokowaniem sądowych wydziałów frankowych i przyspieszeniem postępowań.