Tysiąclecie koronacji Chrobrego. Socjolog: „Premier Tusk poczuł, że nie wypada nic nie zrobić”

75 procent Polaków uważa, że tysięczna rocznica koronacji Bolesława Chrobrego jest dobrą okazją do promocji Polski – wynika z badania SW Research na zlecenie agencji marketingowej On Board Think Kong (OBTK).

Publikacja: 12.04.2025 19:01

Pomnik Bolesława Chrobrego przed katedrą gnieźnieńską

Pomnik Bolesława Chrobrego przed katedrą gnieźnieńską

Foto: Adobe Stock

Donald Tusk zaprasza na tysięczną rocznicę koronacji Chrobrego. „Obchody będą królewskie. Chrobry by się takich obchodów nie powstydził. Mamy naprawdę tysiąc powodów do dumy, tysiąc powodów do świętowania” – zapowiada premier w nagraniu opublikowanym w piątek na platformach społecznościowych (X, Facebook).

We wtorek „Rzeczpospolita” poinformowała, że na polecenie szefa rządu na ostatnią chwilę w stolicy organizowana jest impreza z okazji rocznicy. Nie wiedzieli o tym koalicjanci. W przygotowania zaangażowane są spółki Skarbu Państwa. Na 26 kwietnia – ustaliła „Rzeczpospolita” – zaplanowane są „Piknik 1000-lecia” i koncert na Stadionie Narodowym oraz parada wojskowa

Czytaj więcej

Poznaliśmy szczegóły hucznych obchodów 1000-lecia koronacji Chrobrego

Wcześniej tego dnia w Gnieźnie na uroczystym posiedzeniu zbiorą się Sejm i Senat: głos zabiorą prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska i premier Donald Tusk; zabrzmi „Bogurodzica”, odczytana zostanie okolicznościowa uchwała.

Ekspert: „Premier Donald Tusk poczuł, że nie wypada nie zrobić nic”

W ostatnią niedzielę marca Monika Rosa z KO w Polsat News mówiła, że wizerunkowe potrzeby Polski zaspakaja prezydencja w UE, więc z okazji tysięcznej rocznicy koronacji Chrobrego nie są organizowane żadne dodatkowe wydarzenia. Co się zmieniło?

 – Moim zdaniem stawka nie wydała się rządowi wysoka. Oddolne obchody nie są konkurencją dla rządu, w tym sensie, że nie są masowe. Nie było więc presji na rządzie. Z drugiej strony premier poczuł, że nie wypada nic nie zrobić. Nie pamiętam właściwie żadnej rocznicy, którą państwo polskie nie byłoby zaskoczone. Setna rocznica odzyskania niepodległości miała bogaty program, ale jednocześnie nie udało się zdążyć z czymś tak dużym i trwałym jak otwarcie Muzeum Historii Polski – komentuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr hab. Michał Łuczewski, socjolog, prof. Uniwersytet Warszawski.

Szykowanie takich ceremonii na ostatnią chwilę nie jest standardem w krajach Unii Europejskiej.

Norbert Ofmański

– Jest coś niepokojącego w tym, że państwo polskie przytłoczone jest bieżączką. Demokratyczni politycy mają kłopot z dziedzictwem historycznym, więc niechętnie odwołują się do symboli. Mieli problem ze znalezieniem ciągłości między koronacją a demokratycznym rządem – dodaje socjolog. 

Czytaj więcej

Estera Flieger: Tusk nie widzi potrzeby świętowania tysięcznej rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego

Rocznica koronacji Chrobrego może być porównywana z tradycją koronacyjną w Wielkiej Brytanii i praktykami koronacyjnymi Norwegii

75 proc. Polaków uważa, że tysięczna rocznica koronacji Bolesława Chrobrego jest dobrą okazją do promocji Polski. Przekonanych o tym jest 80 proc. badanych w wieku od 35 do 49 lat. Na pytanie: „Czy wiesz, że w tym roku obchodzimy tysięczną rocznicę koronacji pierwszego króla Polski, Bolesława Chrobrego?”, 58 proc. badanych odpowiada twierdząco. O rocznicy wie 64 proc. Polaków w wieku od 50 do 64 lat.

Czytaj więcej

Złota Brama Bolesława Chrobrego. Pamięć o bitwie nad Bugiem przetrwała do dziś

W pozostałych grupach wiekowych świadomość historyczna nie spada poniżej 50 proc. (wiedzą o rocznicy wykazuje się 57 proc. najmłodszych badanych – to osoby w wieku od 18 do 24 lat). Badanie na zlecenie agencji marketingowej On Board Think Kong (OBTK) w dniach 25–26 marca na reprezentatywnej grupie 827 osób (metodą wywiadów online – CAWI) zrealizowała firma badawcza SW Research. 

– Rocznica milenijna koronacji w Polsce może być porównywana z tradycją koronacyjną w Wielkiej Brytanii i praktykami koronacyjnymi Norwegii, chociaż częstotliwość i charakter tych obchodów ewoluowały inaczej. Z kolei sytuacja Polski różni się od krajów takich jak Niemcy i Włochy, które obchodzą zjednoczenie narodowe, co odzwierciedla odmienne ścieżki historyczne prowadzące do współczesnej państwowości. Pomimo różnorodności doświadczeń historycznych i form obchodów istnieją wspólne motywy w sposobie, w jaki narody europejskie upamiętniają swoją państwowość, odzwierciedlając wspólne wartości dumy narodowej, świadomości historycznej i znaczenia pamięci zbiorowej – komentuje Norbert Ofmański z agencji On Board Think Kong. 

Czytaj więcej

Bezprym, syn Bolesława Chrobrego - zapomniany władca Polski

– Rocznice narodowe odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu tożsamości narodowej w całej Europie. Znaczące rocznice takie jak stulecia czy tysiąclecia często wiążą się z większymi i bardziej rozbudowanymi uroczystościami. Zapewne szykowanie takich ceremonii na ostatnią chwilę nie jest standardem w krajach Unii Europejskiej – podsumowuje ekspert. 

Donald Tusk zaprasza na tysięczną rocznicę koronacji Chrobrego. „Obchody będą królewskie. Chrobry by się takich obchodów nie powstydził. Mamy naprawdę tysiąc powodów do dumy, tysiąc powodów do świętowania” – zapowiada premier w nagraniu opublikowanym w piątek na platformach społecznościowych (X, Facebook).

We wtorek „Rzeczpospolita” poinformowała, że na polecenie szefa rządu na ostatnią chwilę w stolicy organizowana jest impreza z okazji rocznicy. Nie wiedzieli o tym koalicjanci. W przygotowania zaangażowane są spółki Skarbu Państwa. Na 26 kwietnia – ustaliła „Rzeczpospolita” – zaplanowane są „Piknik 1000-lecia” i koncert na Stadionie Narodowym oraz parada wojskowa

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun na konwencji w Krakowie. „Nie idziemy z programem walki ras i klas”
Polityka
Incydent na wiecu Trzaskowskiego. Tusk: Wygrana w debacie rozwścieczyła
Polityka
Trzaskowski krytykuje Nawrockiego po debacie. „Bał się spotkania jeden na jeden”
Polityka
Kaczyński i Tusk ocenili debatę w Końskich. „Festiwal niemądrych trików”
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Sławomir Mentzen: Patodebata w Końskich pokazuje, w jakim cyrku żyjemy