Zlecenie stałe, ale termin ruchomy

Co się dzieje, jeśli data stałego zlecenia przypada w dzień wolny od pracy? Jedne banki realizują transakcję dzień wcześniej, ale inne dopiero po dniach wolnych.

Publikacja: 27.03.2014 05:45

Pani Mariola jest wieloletnią klientką banku Pekao. Od ponad roku za jego pośrednictwem regularnie kupuje jednostki funduszy inwestycyjnych.

– Mam ustaloną stałą datę transakcji – opowiada czytelniczka. –  W marcu ten dzień wypadał w sobotę. Tak się złożyło, że akurat nie miałam wolnych środków na koncie. Dopiero w niedzielę zorientowałam się, że minął 15 dzień miesiąca. I niestety okazało się, że bank nie przesłał pieniędzy na zakup jednostek, choć w poniedziałek pieniądze już miałam.

Jak mówi Katarzyna Münnich z biura prasowego banku Pekao, w przypadku wszystkich zleceń stałych, w tym również dotyczących zakupu jednostek funduszy inwestycyjnych, klient jest zobowiązany zapewnić środki na koncie na realizację przelewu do końca dnia roboczego poprzedzającego termin realizacji transakcji. Gotówka powinna pozostawać na rachunku przez cały dzień, w którym transakcja ma być wykonana.

– Jeśli operacja wypada w dzień ustawowo wolny od pracy lub w sobotę, to klient musi zapewnić środki na rachunku w dniu roboczym poprzedzającym wyznaczony termin transakcji – informuje Katarzyna Münnich.

Dodaje, że jeśli pieniędzy na koncie nie ma, to transakcja nie będzie wykonana. Chyba że klient korzysta z linii debetowej w rachunku, z którego są obsługiwane zlecenia stałe; wtedy operacja może być zrealizowana w ramach limitu zadłużenia.

Tak więc w marcu czytelniczka nie kupiła funduszy. Ma teraz szansę zrobić to 15 kwietnia, o ile dzień wcześniej na jej koncie będzie wystarczająca kwota pieniędzy.

Jak postępują inne banki w sytuacji, gdy wyznaczony termin operacji przypada w dniu wolnym od pracy?

BGŻ realizuje takie zlecenia stałe, dotyczące płatności na rachunki w innych bankach, w swoim biurze maklerskim i w BGŻOptima, w dzień roboczy poprzedzający datę operacji. – Jeśli w ustalonym terminie nie ma środków na rachunku  zapewniających pełną realizację zlecenia, to zlecenie nie jest zrealizowane – mówi Justyna Karpowicz z BGŻ.

Jolanta Fatek z PKO BP twierdzi, że termin realizacji zleceń stałych, które wypadają w sobotę lub święto, zależy od tego, czy pieniądze mają trafić na  rachunek w PKO BP czy w innym banku.

– Płatność na nasze konto następuje także w dni wolne. Natomiast jeśli ma trafić do obcego banku, wówczas środki przelewamy w pierwszym dniu roboczym po dniu wolnym, w którym przypada dzień płatności – tłumaczy Joanna Fatek.

A co się dzieje, gdy na koncie nie ma pieniędzy? Po pierwszej próbie PKO BP ponawia ją jeszcze tego samego dnia aż cztery razy.

W Millennium, jak mówi Justyna Giżewska z Departamentu Marketingu Bankowości Detalicznej, zlecenie stałe, którego dzień realizacji przypada w dniu wolnym od pracy, jest realizowane w pierwszym dniu roboczym następującym po tym dniu. A co jeśli pieniędzy nie ma na rachunku?

– Nasi klienci mają możliwość zdefiniowania zlecenia stałego ponawianego. Wtedy w przypadku braku środków w dniu realizacji zlecenia przez kolejnych dziesięć dni bank sprawdza stan konta klienta i gdy w tym czasie pieniądze pojawią się na koncie, zlecenie zostaje zrealizowane – tłumaczy Justyna Giżewska. Podkreśla, że jeśli klienci nie mają środków własnych, a mają linię debetową, to zlecenie zostanie realizowane ze środków dostępnych w ramach posiadanego limitu zadłużenia.

Jak wyjaśnia Miłosz Gromski z ING Banku Śląskiego, w tej instytucji jest tak, że jeśli wskazany przez klienta dzień realizacji zlecenia nie jest dniem roboczym (z wyjątkiem soboty), wtedy bank uznaje, że zlecenie płatnicze ma być wykonane w pierwszym dniu roboczym następującym po dniu wskazanym przez płatnika. A jeśli wskazany dzień wypada w sobotę, wtedy bank pobiera pieniądze z rachunku płatnika w tym dniu. Gdy pieniędzy na koncie nie ma, wówczas transakcja  nie zostanie zrealizowana.

Bank powiadamia o tym klientów. Osoby posiadające dostęp do bankowości internetowej otrzymują informację za jej pośrednictwem, a pozostali klienci tradycyjnym listem, o ile zadeklarowali, że interesuje ich taka usługa.     —blik

Pani Mariola jest wieloletnią klientką banku Pekao. Od ponad roku za jego pośrednictwem regularnie kupuje jednostki funduszy inwestycyjnych.

– Mam ustaloną stałą datę transakcji – opowiada czytelniczka. –  W marcu ten dzień wypadał w sobotę. Tak się złożyło, że akurat nie miałam wolnych środków na koncie. Dopiero w niedzielę zorientowałam się, że minął 15 dzień miesiąca. I niestety okazało się, że bank nie przesłał pieniędzy na zakup jednostek, choć w poniedziałek pieniądze już miałam.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego