Reklama
Rozwiń

Niedzielski: Nie wstrzymujemy AstraZeneki. Czekamy na decyzję EMA

Ministerstwo Zdrowia zastanawia się nad wstrzymaniem szczepień przeciw Covid-19 preparatem AstraZeneca, ale czeka z decyzjami na informacje od Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA) - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. - Jutro, a na pewno w tym tygodniu, ma odbyć się specjalne posiedzenie komitetu ryzyka, który będzie dokonywał oceny (szczepionki) - powiedział w Radiu Zet.

Aktualizacja: 15.03.2021 18:25 Publikacja: 15.03.2021 17:01

Niedzielski: Nie wstrzymujemy AstraZeneki. Czekamy na decyzję EMA

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

qm

W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Leków oświadczyła, że jak na razie nie ma dowodów na bezpośredni związek ze szczepieniami z użyciem szczepionki AstraZeneca a problemami z krzepliwością i nadal korzyści z użycia szczepionki przewyższają potencjalne ryzyko związane z jej stosowaniem. Ze szczepień z użyciem szczepionki AstraZeneca nie zrezygnowała m.in. Polska, gdzie szczepionka ta ma być podawana obecnie osobom w wieku 69 lat.

Niemieckie Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na wstrzymanie szczepień AstraZeneką w poniedziałek po południu, po zaleceniach krajowego organu ds. szczepień, Instytutu Paula Ehrlicha. Godzinę później podobną decyzję podjęły Francja i Włochy.

Dowiedz się więcej: Niemcy, Francja i Włochy zawieszają szczepienia AstraZeneką

- Zastanawiamy się nad tym - powiedział Adam Niedzielski, pytany w Radiu Zet o to, czy polskie Ministerstwo Zdrowia również wstrzyma szczepienia AstraZeneką. - Pracujemy bardzo ściśle z prezesem Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Grzegorzem Cessakiem, który jest polskim przedstawicielem w Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA). I wszystkie decyzje podejmujemy w bardzo ścisłej kooperacji, a dr Cessak ma bezpośrednio informacje z EMA. Według najnowszych informacji jutro, a na pewno w tym tygodniu, ma odbyć się specjalne posiedzenie komitetu ryzyka, który będzie dokonywał oceny. I z tego, co mi wiadomo, to te decyzje Francji i Niemiec wstrzymują AstraZenekę do czasu podjęcia decyzji przez właśnie ten komitet - mówił minister.

- Po naszej stronie nie ma żadnych dowodów i przesłanek - zresztą po stronie tych państw również nie. One podkreślają, że jest to działanie prewencyjne - dodał Niedzielski. - Mamy bardzo niski, w porównaniu z chociażby Wielką Brytanią, współczynników NOP-ów po AstraZenece, bo on jest poniżej 0,4 proc. W Wielkiej Brytanii przy podaniu prawie 10 mln tych szczepień on wynosił mniej więcej 0,5 proc. - podkreślił szef resortu.

Niedzielski dodał, że Polska zastosuje się do opinii komisji ryzyka EMA. - Myślę, że tak. Na pewno będziemy to bezpieczeństwo chcieli zachowywać w takim standardzie, w jakim gwarantuje to instytucja europejska. Natomiast będziemy się zawsze indywidualnie przyglądali poszczególnym przypadkom, bo mamy też własne władze rejestracyjne. Poza tym prowadzimy własne rejestry NOP-ów i też to weryfikujemy - zaznaczył.

- Nie chciałbym wchodzić w szczegóły, ale rzeczywiście, jeden z przypadków, który mieliśmy z AstraZeneką, został poddany bardzo szczegółowemu badaniu, zaangażowany był prokurator i była sekcja zwłok. I w ramach tego badania nie było potwierdzenia jakiegokolwiek związku z podaniem szczepionki AstraZeneca, więc musimy być tutaj z jednej strony bardzo ostrożni, a z drugiej - nie popadać na pewno w histerię - zwrócił uwagę Adam Niedzielski.

Diagnostyka i terapie
Katarzyna Kacperczyk: Pacjent to nie tylko leki i terapie
Diagnostyka i terapie
Konkurencyjność ma służyć pacjentom
Diagnostyka i terapie
Mamy olbrzymi problem dziury w budżecie NFZ. Tymczasem system prywatny gwarantuje pacjentom coraz lepszą dostępność
Diagnostyka i terapie
Rak prostaty. Komu jeszcze grozi seryjny zabójca?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Diagnostyka i terapie
Cyfrowe narzędzia w patomorfologii przyspieszają diagnozowanie raka
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku