Reklama
Rozwiń

Wojsko zastępuje opiekunów dzieci na kwarantannie

Wojsko zaopiekowało się dziećmi, bo wychowawcy Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej nr 1 w Gostycynie są na kwarantannie.

Publikacja: 19.11.2020 11:36

Żołnierze w Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej nr 1 w Gostycynie (kujawsko – pomorskie)

Żołnierze w Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej nr 1 w Gostycynie (kujawsko – pomorskie)

Foto: Dowództwo WOT

Pod opieką trzech żołnierzy Kujawsko – Pomorskiej Brygady WOT znalazło się 13 wychowanków tej instytucji. Zastępują oni opiekunów placówki, którzy przebywają na kwarantannach.

Z relacji Pauliny Ozdowskiej, rzeczniczki prasowej 8 Kujawski -Pomorskiej Brygady OT wynika, że szeregowa Marzena Karczewska na co dzień jest wychowawcą w Domu Dziecka „Słoneczna Przystań” w Kołdrąbiu, z kolei szeregowy Dariusz Morawski to pracownik firmy farmaceutycznej, a szeregowy Natan jest studentem Wydziału Ekonomicznego na Uniwersytecie Gdańskim. Gdy pojawili się w placówce nie tylko zaopiekowali się dziećmi, ale też przekazali im prezenty ufundowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu.

Jak wychowankowie zareagowali na pobyt żołnierzy w placówce? — Jeden chłopiec zapytał mnie czy mogę z nim spać, bo boi się ciemności — opisała szeregowa Marzena Karczewska. — Chłopaki grali z wychowankami w piłkę, a jedna ze starszych wychowanek poprosiła mnie o pomoc w ugotowaniu zupy grzybowej na zajęcia praktyczne w szkole. Więc na obiad była grzybowa z makaronem.

W Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej nr 1 w Gostycynie przebywają dzieci od 3 do 17 roku życia. Trafiły tam na podstawie decyzji sądów rodzinnych. Kilkoro posiada orzeczenia o upośledzeniu lekkim lub umiarkowanym.

— Tutaj człowiek docenia to, co ma i widzi jak wiele ma — tłumaczył szer. Dariusz Morawski. — Dzieciaki chcą uwagi i zainteresowania. Cieszą się, gdy słuchamy tego co mówią. Kiedy widzą, że są dla nas ważni.

Szeregowa Paulina Ozdowska przypomina, że w całej Polsce żołnierze WOT realizują operację pod nazwą „Trwała Odporność”. Ich zadanie polega na wsparciu opieki medycznej i samorządów. Kierowani są też do pomocy osób chorych, przebywających w izolatoriach, osób starszych, pensjonariuszy domów pomocy społecznej czy domów dziecka. Tak było w przypadku żołnierzy z 12 Wielkopolskiej Brygady OT, którzy zastąpili na pewien czas opiekunów Domu Dziecka nr 2 w Poznaniu – wynikało to z tego, że część kadry była zakażona, a część przebywała na kwarantannie. Placówce groził paraliż. Wtedy pojawiło się w niej czworo żołnierzy 12 Wielkopolskiej Brygady OT. Przebywali oni w placówce z dziećmi ponad dziesięć dni, przez całą dobę – opiekując się nimi, ucząc je, bawiąc się z nimi i organizując dla nich zajęcia.

 

Diagnostyka i terapie
Katarzyna Kacperczyk: Pacjent to nie tylko leki i terapie
Diagnostyka i terapie
Konkurencyjność ma służyć pacjentom
Diagnostyka i terapie
Mamy olbrzymi problem dziury w budżecie NFZ. Tymczasem system prywatny gwarantuje pacjentom coraz lepszą dostępność
Diagnostyka i terapie
Rak prostaty. Komu jeszcze grozi seryjny zabójca?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Diagnostyka i terapie
Cyfrowe narzędzia w patomorfologii przyspieszają diagnozowanie raka
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku