Zgodnie z rozporządzeniami rządu – wydanymi na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych - w początkowym okresie epidemii można było wychodzić z domu tylko do pracy, w celu załatwienia niezbędnych potrzeb, na wolontariat lub do kościoła. Rzecznik Praw Obywatelskich wskazywał, że ustawa ta pozwala na ograniczenie swobody przemieszczania się, ale nie na jej zakazywanie.
W związku z karami za łamanie ograniczeń epidemicznych z wiosny 2020 r. Rzecznik wniósł do Izby Karnej SN kilkanaście kasacji w tego typu sprawach.
W pierwszej sprawie pan Łukasz w S. w Wielką Sobotę 2020 r. „naruszył zakaz przemieszczania się w czasie epidemii bez niezbędnej potrzeby" . Sąd Rejonowy w R. wyrokiem nakazowym wymierzył mu 200 zł grzywny.
Pan Jakub został obwiniony o to, że w kwietniu 2020 r. w D. nie zastosował się do zakazu przemieszczania się w związku ze stanem epidemii. Sąd Rejonowy w R. wyrokiem nakazowym ukarał go 100 zł grzywny. Wykroczenie polegało na tym, że „stał na chodniku wraz z K.P. w rejonie sklepu spożywczego, zamkniętego w trakcie interwencji, motywując to tym, że w tym miejscu znajduje się w celu rekreacji dla rozprostowania nóg i rozmowy z kolegą".
W trzeciej sprawie pan Patryk dostał od Sądu Rejonowego w R. 100 zł grzywny, bo 11 kwietnia 2020 r. w K. naruszył zakaz przemieszczania się. Bez uzasadnienia opuścił miejsce zamieszkania w innym celu niż zaspokajanie niezbędnych i przebywał wspólnie z dwoma osobami.