Jednym z najpopularniejszych rodzajów cyberoszustw jest tzw. „phising”. Polega on na rozsyłaniu np. pocztą elektroniczną wiadomości, które mają wzbudzić zainteresowanie odbiorcy na tyle, by kliknął on w link lub otworzył załącznik który znajduje się w takim mailu. Takie kliknięcie powoduje bowiem wgranie złośliwego oprogramowania lub wykradzenie danych użytkownika. Jedną z metod jest straszenie pozwem, lub wręcz wezwanie do stawienia się w sądzie, które ma wywołać strach przed potencjalnymi konsekwencjami prawnymi. Aby uwiarygodnić wiadomość, przestępcy informują np. o naruszeniu praw autorskich.
Przestępcy chcą się posłużyć prawnikami
W piątek Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie poinformowała, iż dzień wcześniej doszło do rozsyłania wiadomości „przekonująco podszywających się pod jedną z krakowskich kancelarii”. Jak informuje ORA, żądano w nich usunięcia ze stron internetowych treści rzekomo naruszających prawa autorskie. Maile te zawierały link do pliku udającego PDF. ORA ostrzega, że może być to próba wyłudzenia danych (phishing) lub dystrybucji szkodliwego oprogramowanie (malware). Rada apelowała o nie klikanie we wspomniany link, a także dziękowała członkom izby, którzy zgłosili do niej tę informację.
Nie jest to przypadek odosobniony, bo tego samego dnia podobne oświadczenie na Facebooku opublikował Sąd Okręgowy w Warszawie. Tym razem miało chodzić o maile wysyłane rzekomo na zlecenie Studia Filmowego Kadr. Zawierały one zawiadomienie (datowane na 28 marca 2025 r.) o domniemanym naruszeniu praw autorskich, a także wzywały do stawiennictwa w Sądzie Okręgowym w Warszawie przy al. „Solidarności” 127 w dniu 31 marca 2025 r. godz. 10.00 sala 15.
„Przed Sądem Okręgowym w Warszawie nie toczy się postępowanie opisane w ww. powiadomieniu, również wskazany termin rozprawy nie jest terminem wyznaczonym przez Sąd Okręgowy w Warszawie wobec powyższego apelujemy o ostrożność, niereagowanie na wezwanie zawarte w treści maila.” - czytamy na fanpejdżu stołecznego SO.