PGZ: zwiększenie produkcji amunicji 155 mm za „kilkadziesiąt miesięcy”

Polska Grupa Zbrojeniowa potwierdza, że złożyła w MAP dokumenty o dofinansowanie rozbudowy zdolności do produkcji amunicji. Ale ten proces zajmie lata.

Publikacja: 31.03.2025 13:29

PGZ zwiększy produkcję amunicji 155 mm

PGZ zwiększy produkcję amunicji 155 mm

Foto: Adobe Stock

– Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest zwiększenie zdolności w obszarze produkcji amunicji, zwłaszcza wielkokalibrowej. Dlatego też sięgamy po wszelkie dostępne źródła, które pozwolą nam sfinansować już prowadzone przez nas inwestycje, jak też rozpocząć te ujęte w opracowanej przez nas strategii. Jednym z nich jest Fundusz Inwestycji Kapitałowych – powiedział Arkadiusz Bąk, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej informując o tym, że PGZ złożyła wnioski do nadzorowanego przez Ministerstwo Aktywów Państwowych Funduszu. „Wnioski składają się na spójną koncepcję rozbudowy potencjału produkcji amunicji wielkokalibrowej w Polsce. Celem tych działań jest zwiększenie zdolności produkcji amunicji 155 mm, a także uzyskanie samodzielności w tym obszarze w ramach krajowego potencjału” - czytamy w informacji PGZ.

Czytaj więcej

Wojsko kupuje Borsuki za ponad 6 mld zł

Minister Jakub Jaworowski: Czas nas goni

Obecnie PGZ jest w stanie produkować znacznie mniej niż 50 tys. sztuk pocisków 155 mm rocznie. Ile czasu zajmie rozbudowa tych zdolności, czyli de facto także budowa nowych zakładów? - Trzeba mieć świadomość, że nie da się zwielokrotnić produkcji z dnia na dzień, ale pozyskiwane środki pozwalają nam zdynamizować ten proces. W wypadku produkcji amunicji, szczególnie tak specyficznej jak 155 mm, konieczne jest dobre zaplanowanie zarówno organizacji produkcji jak i rzeczywistych zasobów – zapowiedział Bąk, a w komunikacie jest mowa o „kilkudziesięciu miesiącach”. Tak jak już pisaliśmy na łamach Rzeczpospolitej, dużego zwiększenia tej produkcji nie ma się co spodziewać przed 2029 r. Jednym z potencjalnych problemów jest pozyskanie odpowiednich zgód środowiskowych na nowe zakłady, ale trwają prace nad ustawą o specjalnych inwestycjach, która ma ten proces przyspieszyć.

Do sprawy odniósł się też Jakub Jaworowski, minister aktywów państwowych. - Fabryki amunicji to jeden z najważniejszych projektów specjalnych realizowanych przez MAP i zrobimy wszystko, aby te zakłady (ponieważ nie będzie to jedna fabryka) powstały jak najszybciej. Czuję satysfakcję, że PGZ wreszcie złożył wnioski o środki z FIK, gdyż jest to bardzo ważny krok w kierunku rozpoczęcia tej kluczowej z punktu widzenia zdolności obronnych Polski inwestycji – stwierdził polityk. - Wierzę, że wnioski są na wysokim poziomie merytorycznym – dobrze przemyślane i kompletne. Mogę zadeklarować, że zrobimy wszystko, aby ich ocena przebiegła sprawnie i decyzja została wydana w jak najkrótszym terminie. Mamy świadomość, że czas nas goni – dodał.

Czytaj więcej

Amunicja artyleryjska ciągle niewypałem. PGZ nie śpieszy się po środki na inwestycje

3 mld złotych na amunicję 155 mm

Warto pamiętać, że ustawa o finansowaniu działań zmierzających do zwiększenia zdolności produkcji amunicji została przyjęta w grudniu ubiegłego roku, a co najmniej 2 mld zł zgromadzone w FIK czekają na chętnych już trzy miesiące. Kolejny miliard złotych ma tam trafić z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych do końca czerwca. Jednak do tej pory państwowa zbrojeniówka nie była w stanie złożyć odpowiednich dokumentów. To może zadziwiać, ponieważ już ponad dwa lata temu ówczesny rząd przyjął uchwałą program Narodowa Rezerwa Amunicyjna, którego jednym z dwóch celów była „rozbudowa i dywersyfikacja narodowej bazy produkcyjnej amunicji wielkokalibrowej”. PGZ miała być jednym z jego beneficjentów, ale do końca rządów PiS niewiele się w tej materii wydarzyło, a rząd Koalicji dofinansowanie tych zdolności widzi właśnie przez Fundusz Inwestycji Kapitałowych.

Czytaj więcej

800 mld euro z UE na obronę? To mit. Rozwiewamy wątpliwości

Swój wniosek do FIK złożyła już wcześniej prywatna Grupa Niewiadów, ale do tej pory nie został on rozpatrzony. Jest to jednak podmiot, który dysponuje znacząco mniejszym potencjałem niż PGZ. Warto pamiętać, że ewentualne dokapitalizowanie łączy się także z objęciem przez państwo udziałów w danej spółce. Taką drogę przeszedł kilka lat temu inny prywatny podmiot zbrojeniowy - Grupa WB, w której obecnie 26 proc. udziałów ma Polski Fundusz Rozwoju.

– Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest zwiększenie zdolności w obszarze produkcji amunicji, zwłaszcza wielkokalibrowej. Dlatego też sięgamy po wszelkie dostępne źródła, które pozwolą nam sfinansować już prowadzone przez nas inwestycje, jak też rozpocząć te ujęte w opracowanej przez nas strategii. Jednym z nich jest Fundusz Inwestycji Kapitałowych – powiedział Arkadiusz Bąk, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej informując o tym, że PGZ złożyła wnioski do nadzorowanego przez Ministerstwo Aktywów Państwowych Funduszu. „Wnioski składają się na spójną koncepcję rozbudowy potencjału produkcji amunicji wielkokalibrowej w Polsce. Celem tych działań jest zwiększenie zdolności produkcji amunicji 155 mm, a także uzyskanie samodzielności w tym obszarze w ramach krajowego potencjału” - czytamy w informacji PGZ.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Biznes
Marcin Ryngwelski, prezes PGZ Stocznia Wojenna: Wpływamy do czołówki świata
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Biznes
Mało ostrej amunicji, dużo ślepaków. Państwowemu przemysłowi brak ambicji
Biznes
Donald Trump walczy z botami używanymi do zawyżania cen biletów na koncerty
ORŁY ESG „RZECZPOSPOLITEJ”
Rzeczpospolita po raz trzeci przyzna Orły ESG
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Biznes
Będzie 17. pakiet sankcji. Sześć krajów, w tym Polska, chce jednak czegoś więcej
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście