Z czego nie może szkolić prawnik z ministerstwa

Rozmowa: Mirosława Boryczka , dyrektor generalny Ministerstwa Finansów

Aktualizacja: 30.06.2015 08:09 Publikacja: 30.06.2015 07:16

Rz: W sprawie utrudnień w podejmowaniu dodatkowych zajęć przez radców prawnych w Ministerstwie Finansów interweniują przedstawiciele samorządu radcowskiego m.in. u szefa służby cywilnej. Dlaczego jest im trudno uzyskać taką zgodę?

Mirosława Boryczka: Mamy dwie grupy członków korpusu służby cywilnej – mianowani urzędnicy i pracownicy. W obu pojawiają się radcy prawni. Urzędnicy są zobowiązani do uzyskania zgody zarówno na podjęcie dodatkowego zatrudnienia, czyli podpisanie umowy o pracę, jak i innego zajęcia zarobkowego, np. umowy-zlecenia. Tymczasem pracownicy nie muszą uzyskiwać zgody na dodatkowe zajęcie zarobkowe. Od wielu lat obowiązuje w naszym resorcie zasada, zgodnie z którą pracownik informuje o chęci podjęcia takiego dodatkowego zajęcia zarobkowego. Dzięki temu może uzyskać opinię dyrektora generalnego o tym, czy nie budzi ono wątpliwości z punktu widzenia etyki służby cywilnej.

Może przełożonego informować? Nie musi?

W zarządzeniu jest użyte sformułowanie: „informuje". Nie budzi jednak mojej wątpliwości, że działa to na korzyść pracownika. Dzięki takiej informacji ma bowiem jasną sytuację i może, jeśli dyrektor nie ma zastrzeżeń, z czystym sumieniem podjąć dodatkowe zajęcie. Trzeba też zaznaczyć, że negatywna opinia dyrektora nie jest dla pracownika wiążąca. Sam podejmuje decyzję o dodatkowej pracy, ale bierze na siebie ryzyko związane z ewentualnym naruszeniem zasad etycznych.

Po interwencji przedstawicieli samorządu radcowskiego szef służby cywilnej wskazał, że nie ma podstaw do wymagania od pracownika służby cywilnej informacji o dodatkowym zajęciu – jeszcze przed jego podjęciem.

By wyeliminować jakiekolwiek wątpliwości, planuję doprecyzować zarządzenie, wyraźnie wskazując na korzyści, jakie pracownik uzyskuje, gdy składa taką informację.

W jakich sytuacjach może się spotkać z negatywną opinią dyrektora?

Każda sprawa jest oceniana indywidualnie, przede wszystkim pod kątem ewentualnego konfliktu interesów. Moje wątpliwości budzi np. to, czy osoba, która pisała dany przepis, może szkolić na zasadach komercyjnych właśnie z tego zagadnienia. Podatnik już raz zapłacił za tę pracę poprzez finansowanie pensji pracownika administracji, a Ministerstwo Finansów dokłada wszelkich starań, by wiedza na temat ustaw, leżących w naszej kompetencji była dostępna za darmo. W wypadku dodatkowego zatrudnienia nie wyrażam zgody w szczególności na podjęcie pracy, która byłaby wykonywana w czasie, w którym pracownik jest obowiązany do jej świadczenia na rzecz ministerstwa. Takie sytuacje uważam za niedopuszczalne.

W stosunku do pięciu radców, którzy nie dostosowali się do zarządzenia, wszczęto postępowania wyjaśniające. Jakie to były sytuacje?

Wszystkie dotyczą spraw związanych z podejmowaniem dodatkowego zatrudnienia.

Kontrowersje budzi także fakt, że zarządzenie unieważniało wszystkie wcześniej wyrażone zgody na dodatkowe zajęcia i zatrudnienia.

Ten przepis powstał z udziałem naszego departamentu prawnego. Jak więc widać, ilu prawników – tyle opinii.

—rozmawiała Katarzyna Borowska

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów