Trzech sędziów Sądu Najwyższego oczyszczonych z zarzutów

Prokuratura Krajowa umorzyła postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, sędziów Sądu Najwyższego Włodzimierza Wróbla, Andrzeja Stępki oraz Marka Pietruszyńskiego. Byli oni podejrzani o zaniechanie wydania nakazów zwolnienia z zakładu karnego dwóch skazanych osób.

Publikacja: 07.11.2024 16:21

Sędzia SN Włodzimierz Wróbel

Sędzia SN Włodzimierz Wróbel

Foto: PAP/Marcin Obara

dgk

- Postępowanie zostało umorzone wobec stwierdzenia, iż czyny sędziów SN nie zawierają znamion czynów zabronionych, tj. na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Sekretariat zapomniał, sędziów obarczono odpowiedzialnością

Postępowanie w tej sprawie wszczęte zostało w dniu 9 grudnia 2020 r. Śledczy ustalili wówczas, że w październiku i w listopadzie 2019 r. w dwóch sprawach rozpoznawanych przed Sądem Najwyższym nie wydano nakazów zwolnienia dwóch skazanych (Arkadiusza K. i Piotra F.), pomimo wydania przez Sąd Najwyższy orzeczeń, które powinny skutkować zwolnieniem tych osób z zakładów karnych. Skutkowało to bezpodstawnym pozbawieniem ich wolności przez okres ponad 7 dni. Obowiązek dokonania sprawdzeń w zakresie odbywania przez skazanych kar pozbawienia wolności należał do pracowników sekretariatu. Kierownik sekretariatu odpowiadał za przygotowanie nakazów zwolnienia. Czynności te powinny być wykonane bez specjalnego polecenia czy zarządzenia ze strony sędziego. 

Taki zakres obowiązków wynikał z Zarządzenia Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nr 23/2018 z 18 kwietnia 2018 roku w sprawie organizacji i zakresu działań sekretariatów sądowych oraz innych jednostek administracyjnych w Sądzie Najwyższym – Instrukcja Biurowa, a także Zakresu czynności Kierownika Sekretariatu Wydziału III. Taka też była utrwalona praktyka. Zresztą kierowniczka sekretariatu Wydziału III oraz sekretarz sądowy zostali ukarani za zaniedbanie dyscyplinarnie.

- Natomiast żaden przepis, chociażby o randze regulaminowej, nie nakładał na sędziów orzekających obowiązku sprawdzenia, czy osoba, której orzeczenia dotyczy, odbywa karę pozbawienia wolności – podkreśla prok. Nowak.

Jak wyjaśnił, niedopełnienie obowiązków, o którym mowa w art. 231 § 1 k.k., polega na zaniechaniu ich wykonania albo na wykonaniu nienależytym, sprzecznym z istotą lub charakterem obowiązku. Źródłem obowiązku może być nie tylko przepis prawa lecz także pragmatyka służbowa.

- W niniejszej sprawie prokurator ustalił, iż sędziowie SN orzekający w sprawie nie mieli obowiązku dokonywać sprawdzenia statusu osób skazanych w zakresie odbywania przez nich kary pozbawienia wolności. Był to obowiązek należący do pracowników sekretariatu. Wobec powyższego ich zachowanie (zaniechanie) nie stanowiło niedopełnienia obowiązków w rozumieniu art. 231 § 1 k.k., co skutkowało koniecznością umorzenia postępowania – podał rzecznik prasowy PK.

 

- Postępowanie zostało umorzone wobec stwierdzenia, iż czyny sędziów SN nie zawierają znamion czynów zabronionych, tj. na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Sekretariat zapomniał, sędziów obarczono odpowiedzialnością

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach