Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, uzasadnienie tej decyzji obejmuje zarzuty dotyczące zarówno działalności zawodowej Piotra Schaba jako prezesa sądów, jak i jego roli jako rzecznika dyscyplinarnego.
Dlaczego sędzia Piotr Schab został odwołany
Resort wskazał na cztery postępowania dyscyplinarne prowadzone wobec sędziego przez rzeczników dyscyplinarnych ad hoc ministra sprawiedliwości. Dotyczą one m.in. zwolnienia sędzi Agnieszki Brygidyr-Dorosz z obowiązku rozpoznania trzech spraw Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie czy bezprawnego posługiwania się tytułem Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz odmowy sprawowania wymiaru sprawiedliwości w przydzielonych sprawach
Podano również, że Prokuratura Krajowa prowadzi sześć postępowań z udziałem sędziego Schaba. Ponadto Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia nieprawomocnym wyrokiem z 11 kwietnia 2025 r. zasądził od Sądu Okręgowego w Warszawie, na rzecz sędziego Igora Tuleyi kwotę 4666 zł odszkodowania z tytułu zaistniałego mobbingu, za który, między innymi, miałby odpowiadać sędzia Piotr Schab, kierujący – jako prezes – Sądem Okręgowym w Warszawie, a następnie Sądem Apelacyjnym w Warszawie. "Jeżeli zostanie to potwierdzone prawomocnym orzeczeniem, to było to działanie szczególnie drastyczne i prowadzone z premedytacją, albowiem trwało ono, mimo prawomocnego i wykonalnego orzeczenia sądu pracy, nakazującego przywrócenie sędziego Igora Tuleyi do orzekania" - podkreślono.
W komunikacie stwierdzono, że „mając na uwadze nagromadzenie wszczętych postępowań dyscyplinarnych, postępowań o uchylenie immunitetu oraz postępowań karnych (...) sędzia Piotr Schab utracił legitymację do efektywnego sprawowania funkcji Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych”.
Czytaj więcej
W piątek minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał sędziego Sądu Apelacyjnego w Warszawie Prze...