Czy naprawdę opłaci się nam zniesienie wiz do Ameryki?

Od lat obserwujemy chocholi taniec naszych polityków z amerykańskimi sojusznikami w sprawie zniesienia wiz dla Polaków. Tymczasem program bezwizowy wcale nie jest taki korzystny.

Aktualizacja: 04.07.2017 15:27 Publikacja: 03.07.2017 20:35

Niemal każdy prezydent USA składa obietnice zniesienia wiz dla Polaków. Czy temat pojawi się w rozmo

Niemal każdy prezydent USA składa obietnice zniesienia wiz dla Polaków. Czy temat pojawi się w rozmowach z Donaldem Trumpem?

Foto: AFP

Niemal każdy polski prezydent czy premier odwiedzający Biały Dom porusza temat zniesienia wiz dla Polaków, jakby bezwizowe podróżowanie do USA stanowiło szczyt naszych aspiracji narodowych. I niemal każdy prezydent Stanów Zjednoczonych składa obietnice, doskonale wiedząc, że nic nie może w tej sprawie zrobić, ponieważ polityka wizowa i imigracyjna jest wyłączną domeną Kongresu. Należy od razu podkreślić, że amerykański Kongres już raz wykazał inicjatywę, zmieniając reguły przyjmowania krajów sojuszniczych do Visa Waiver Program. Wcześniej na tej liście mogły znaleźć się jedynie te państwa, w których amerykańskie sekcje wizowe odrzucały zaledwie 3 proc. podań o wizę. Obecnie warunkiem przyjęcia do Visa Waiver Program jest próg 10 proc. odmów. Niestety, w przypadku polskich obywateli liczba odrzuconych wniosków jest ciągle wyższa.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Duda i Tusk szkodzą Polsce stając po złej stronie Netanjahu
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Wyjątkowa jednomyślność Dudy i Tuska w sprawie Netanjahu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki zrzuca dres i wchodzi na terytorium Konfederacji
Publicystyka
Tomasz Kubin: O przyjęciu euro w Polsce, czyli o wyższości polityki nad prawem i gospodarką
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Elvis Presley – gdyby żył, miałby 90 lat. Był metaforą Ameryki