Potrzebna precyzyjna procedura przymusowego odbierania dzieci rodzicom

Potrzebne są precyzyjne regulacje określające szczególny tryb postępowania kuratora sądowego, któremu sąd nakazał przymusowe odebranie dziecka, a także innych osób czy służb współdziałających z kuratorem.

Aktualizacja: 26.07.2017 12:04 Publikacja: 26.07.2017 10:31

Potrzebna precyzyjna procedura przymusowego odbierania dzieci rodzicom

Foto: 123RF

W świetle obowiązujących przepisów kurator rodzinny jest organizatorem, a zarazem wykonawcą przymusowego odebrania dziecka – to on wyznacza miejsce i określa termin, w którym ta czynność zostanie wykonana, powiadamia o terminie swoich czynności uprawnionego albo osoby lub przedstawiciela instytucji przez niego upoważnionej, żąda, w razie potrzeby, pomocy odpowiednich instytucji, w tym organów opieki społecznej oraz sporządza do akt sprawy pisemną notatkę z przebiegu tej czynności.

- Brakuje rozwiązań, które w sposób precyzyjny określałyby kompetencje poszczególnych osób uczestniczących w procedurze odebrania dziecka: kuratora, osoby uprawnionej albo osoby lub przedstawiciela instytucji przez niego upoważnionej, funkcjonariusza Policji, pracownika organu opieki społecznej lub innej powołanej do tego instytucji, oraz zasady ich współpracy – zaznacza Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak w wystąpieniu do Ministra Sprawiedliwości.

To nie pierwsze wystąpienie w tej sprawie. Rzecznik już w 2010 r. zwracał resortowi sprawiedliwości uwagę na potrzebę wprowadzenia w Kodeksie postępowania cywilnego delegacji ustawowej uprawniającej do wydania aktu wykonawczego  ws. procedury przymusowego odebrania dziecka. Procedura ta powinna w sposób jasny, systemowy i nie budzący wątpliwości interpretacyjnych regulować sposób postępowania kuratora oraz innych służb uczestniczących w odbiorze dziecka, ujednolicić zasady postępowania w sytuacji, kiedy wymagana jest pomoc policji, służb medycznych, pracowników socjalnych czy psychologów, określić sposób przygotowania dziecka i jego rodziców (opiekunów) do czynności przymusowego odebrania.

W 2014 roku Rzecznik zwracał się do Ministra Pracy i Polityki Społecznej, by ten przeanalizował przepisy o odebraniu osoby podlegającej władzy rodzicielskiej pod kątem ich kompletności oraz ewentualnie podjął się ich uzupełnienia. Sygnalizował też problem obowiązku uczestniczenia rodziny zastępczej bądź przedstawiciela placówki opiekuńczo-wychowawczej w czynności przymusowego odebrania dziecka na podstawie art. 598

9

k.p.c.

- Pojęcie „pomoc" w odniesieniu do uprawnienia kuratora do żądania od policji oraz organu opieki społecznej lub innej powołanej do tego instytucji pomocy jest nieostre, nieprecyzyjne. Z informacji, jakie docierają do Biura RPD wynika, że są wątpliwości, jakiej pomocy może żądać kurator od pracowników jednostek pomocy społecznej i pieczy zastępczej. Również sami kuratorzy zgłaszają wątpliwości, jakich środków interwencji mogą domagać się od policji oraz innych służb. Ustawa nie podaje w tym zakresie żadnych rozwiązań. Zakres pomocy wymaga zatem doprecyzowania – zaznacza Rzecznik, wskazując, że wykonywanie orzeczeń o odebraniu dzieci wymaga szczególnej ostrożności, ponieważ istnieje ryzyko wyrządzeniem mu krzywdy fizycznej lub moralnej.

Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce