17 kwietnia Ukraina, Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania i Niemcy przeprowadziły w Paryżu pierwsze wspólne rozmowy od czasu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA, dzieląc się swoimi poglądami na temat sposobów zakończenia trwającej ponad trzy lata wojny na Ukrainie. Wysocy rangą urzędnicy – w tym sekretarz stanu USA Marco Rubio – 23 kwietnia spotkali się ponownie w Londynie. Teraz agencja Reutera dotrzeć miała do dokumentów, które ujawniają kulisy rozmów oraz propozycji Stanów Zjednoczonych w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.
Dokumenty ws. zakończenia wojny na Ukrainie. „Rozbieżności w propozycjach” USA i Europy
W dokumentach związanych z propozycjami dotyczącymi zakończenia wojny na Ukrainie, istnieć mają znaczące różnice – podaje agencja Reutera. „Główne obszary rozbieżności dotyczą kolejności rozwiązywania kwestii terytorialnych, znoszenia sankcji wobec Rosji, gwarancji bezpieczeństwa oraz wielkości ukraińskich sił zbrojnych”. Choć część rozbieżności była już wcześniej sygnalizowana przez osoby zaangażowane w rozmowy, dokumenty, do których dotarła agencja Reutera, po raz pierwszy ujawniają szczegóły sprawy i pokazują wszystkie różnice.
Czytaj więcej
Stany Zjednoczone rozważają uznanie kontroli Rosji nad Krymem, który został przez nią nielegalnie...
Jak czytamy, pierwszy z dokumentów odzwierciedlać ma propozycje przedstawione europejskim przywódcom w Paryżu przez Steve'a Witkoffa – specjalnego wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu – które przekazane zostały później stronie ukraińskiej. Sekretarz stanu USA, Marco Rubio, określał je jako „szerokie ramy” mające na celu zidentyfikowanie różnic między stronami.
Drugi dokument pojawić się miał zaś tydzień później – już po rozmowach w Londynie. Jak podają źródła, został on przekazany stronie amerykańskiej. Potwierdzają to słowa Wołodymyra Zełenskiego, który w czwartek powiedział, że „dokument zawierający propozycje z rozmów w Londynie trafił już na biurko Trumpa”.