Potwierdził to Sąd Najwyższy w uchwale z 9 maja 2008 r. (sygn. III CZP 33/08).
Chodzi o mieszkania, za które opłacany jest czynsz w wysokości ustalonej zgodnie ze stawkami przyjętymi w uchwale rady gminy, z reguły znacznie niższy od czynszu wolnego. Prawną podstawą do wyznaczenia stawek czynszu za takie lokale jest art. 8 pkt 1 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego.
W myśl tego przepisu rada gminy obowiązana jest do kierowania się zasadami polityki czynszowej przewidzianymi w art. 21 ust. 2 pkt 4 wskazanej ustawy oraz warunkami obniżania czynszu przyjętymi przez radę gminy w wieloletnim programie gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy.
Wątpliwości prawne wyjaśnione w uchwale powstały na tle sprawy o podział majątku dorobkowego. Wniósł ją Ryszard O. Jego małżeństwo z Renatą O. trwające od 1971 r. zakończyło się rozwodem w 2003 r. W sprawie Ryszard O. domagał się wyłączenia z tego majątku mieszkania będącego własnością gminy Katowice i ustalenia, że lokum to stanowi jego majątek odrębny (osobisty). Przydział tego mieszkania uzyskał w 1977 r., ale w zamian za mieszkanie, które było jego własnością przed ślubem, a więc należące wówczas do jego majątku odrębnego. W decyzji o przydziale wymieniono jako uprawnionych do zamieszkania w nim żonę Renatę O. i ich syna.
Sąd uznał, że prawo najmu należy do majątku dorobkowego i przyznał je Ryszardowi O. Jednocześnie jednak przyjął, że nie przedstawia ono żadnej wartości, bo nie jest dziedziczne, nie można go sprzedać, a więc nie ma możliwości ustalenia jego wartości rynkowej.