SN zajmie się sprawą pracownika Ikei zwolnionego za krytyczny wpis o LGBT

Sąd Najwyższy zajmie się sprawą pracownika Ikei, zwolnionego za wpis krytyczny wobec środowisk LGBT, opatrzony cytatami z Biblii. Wcześniej na mocy wyroków mężczyzna został przywrócony do pracy, zaś kierowniczka sklepu – uniewinniona od zarzutu jego dyskryminacji.

Publikacja: 26.07.2024 15:28

SN zajmie się sprawą pracownika Ikei zwolnionego za krytyczny wpis o LGBT

Foto: EPA/MICHAEL REYNOLDS

Jak informuje „Rzeczpospolitą” reprezentujący Ikeę radca prawny Daniel Książek z kancelarii prawnej BKB Baran Książek, Sąd Najwyższy ma teraz zdecydować czy sprawę pracowniczą rozstrzygnie merytorycznie. I przypomina, że wcześniej w obu instancjach po stronie zwolnionego występował prokurator, co – jak zauważa mecenas – „w tego typu postępowaniach jest niespotykane”.

Mec. Książek ocenia, że orzeczenie to będzie precedensowe, zarówno na poziomie tych zapadających w polskich, jak i europejskich sądach. - Jakąkolwiek decyzję podejmie SN, będzie miała ona ogromne znaczenie dla działających w kraju działów HR – zarówno w międzynarodowych przedsiębiorstwach, jak i małych oraz dużych firmach krajowych - i stanie się dla nich wyznacznikiem, czy pracodawca ma prawo zareagować tak, jak Ikea – komentuje. Przypomina, że sprawa jest powiązana z orzeczeniem, które SN wydał już w sprawie karnej. W niej kierowniczka sklepu została prawomocnie uniewinniona od zarzutu dyskryminacji wyznaniowej pracownika.

Sąd: kierowniczka Ikei nie dyskryminowała ze względu na wiarę 

Chodzi o wydarzenia z maja 2019 r., kiedy to Ikea obchodziła Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. W reakcji na to jeden z pracowników sklepu napisał na wewnętrznym forum, że "akceptacja i promowanie homoseksualizmu i innych dewiacji to sianie zgorszenia". Mężczyzna zacytował wersety z Pisma Świętego: "Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia, lepiej by mu było uwiązać kamień młyński u szyi i pogrążyć go w głębokościach morskich", a także: "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, a ich krew spadnie na nich". Kilka dni po dokonaniu tego wpisu pracownik został zwolniony, a sprawą zajął się sąd.

Czytaj więcej

W sprawie Ikei sąd zbłądził. Prawo wymaga poszanowania i równości dla wszystkich

W grudniu 2022 r. kierowniczka sklepu, który zwolnił pracownika została prawomocnie uniewinniona od zarzutu jego rzekomej dyskryminacji. Sąd Okręgowy w Krakowie (sygn. IV Ka 971/22) uznał, że powodem jego wyrzucenia była dyskryminacja względem środowisk LGBT, a nie jego wiara. Uznał też, że wpis zawierał opinię własną pracownika, ale zilustrowany został cytatami z Biblii, które zostały przez niego instrumentalnie użyte. Konkludował, że wolność wyznania i słowa nie są absolutne. Niecały rok później kasacje złożone w sprawie przez prokuratora i oskarżyciela posiłkowego oddalił Sąd Najwyższy (sygn. III KK 249/23).

Pracownik Ikei przywrócony do pracy. Co zrobi SN? 

Z kolei w listopadzie ubiegłego roku krakowski SO – wydział pracy i ubezpieczeń społecznych wydał prawomocnym wyrok (VII Pa 41/23), na mocy którego zwolniony miał zostać przywrócony do pracy. Sąd wyjaśnił, że poniżanie kogokolwiek w środowisku pracy – z uwagi na jego preferencje seksualne, przekonania czy wyznanie - jest niedopuszczalne. Wpis pracownika Ikei uznał jednak za reakcję na „zachęty” ze strony sieci, które ten odczytać mógł jako przymus do zmiany własnych przekonań.

Teraz również ta sprawa znajdzie finał w SN. Mec. Książek precyzuje, że SN oceni, czy została ona rozstrzygnięta prawidłowo na poziomie sądu okręgowego, z którego uzasadnieniem on sam głęboko się nie zgadza. - Uważam bowiem, że w miejscu pracy nie ma zgody na publiczne wypowiedzi odwołujące się do tematów krwi czy też śmierci, w kontekście osób homoseksualnych. Używanie określeń "dewiacja" i "zgorszenie" - w połączeniu z cytatami o krwi i śmierci - jest w mojej ocenie głębokim naruszeniem prawa – wyjaśnia pełnomocnik Ikei.

Jego zdaniem rozstrzygnięcia SN wskaże, gdzie należy postawić granicę swobody takich wypowiedzi. - Dlatego będzie to kluczowe orzeczenie dla wszystkich stosujących przepisy prawa pracy w Polsce – przewiduje. I podkreśla, że o ciężarze tej sprawy świadczy fakt, iż była i jest ona przedmiotem zainteresowania polskich oraz zagranicznych mediów. - To jest chyba najgoręcej dyskutowana sprawa pracownicza, w tym na arenie międzynarodowej, tocząca się przed polskimi sądami – konkluduje.

Czytaj więcej

W IKEI nie nie było dyskryminacji wyznaniowej. Kierowniczka uniewinniona

Jak informuje „Rzeczpospolitą” reprezentujący Ikeę radca prawny Daniel Książek z kancelarii prawnej BKB Baran Książek, Sąd Najwyższy ma teraz zdecydować czy sprawę pracowniczą rozstrzygnie merytorycznie. I przypomina, że wcześniej w obu instancjach po stronie zwolnionego występował prokurator, co – jak zauważa mecenas – „w tego typu postępowaniach jest niespotykane”.

Mec. Książek ocenia, że orzeczenie to będzie precedensowe, zarówno na poziomie tych zapadających w polskich, jak i europejskich sądach. - Jakąkolwiek decyzję podejmie SN, będzie miała ona ogromne znaczenie dla działających w kraju działów HR – zarówno w międzynarodowych przedsiębiorstwach, jak i małych oraz dużych firmach krajowych - i stanie się dla nich wyznacznikiem, czy pracodawca ma prawo zareagować tak, jak Ikea – komentuje. Przypomina, że sprawa jest powiązana z orzeczeniem, które SN wydał już w sprawie karnej. W niej kierowniczka sklepu została prawomocnie uniewinniona od zarzutu dyskryminacji wyznaniowej pracownika.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo dla Ciebie
W sprawie Ikei sąd zbłądził. Prawo wymaga poszanowania i równości dla wszystkich
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki