Aktualizacja: 23.02.2025 04:24 Publikacja: 28.12.2023 03:00
Uczestnicy protestu przed budynkiem TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie
Foto: PAP/Leszek Szymański
Gdy piszę te słowa, nie wiadomo jeszcze, czy referendarz w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy prowadzącym Krajowy Rejestr Sądowy zdecydował, że rządzi w Telewizji PiS czy PO. A jak PiS, to który – ten z rady nadzorczej TVP SA czy z Rady Mediów Narodowych (RMN), czy może z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT).
I pomyśleć, że jakby Jarosław Kaczyński już po opanowaniu KRRiT kazał swoim wykonać wyrok TK uznający, że zignorowanie Rady przy powoływaniu prezesa TVP było niezgodne z konstytucją, i uchylono by ustawę o RMN, to prezesa powoływałaby dziś KRRiT opanowana przez PiS. Aczkolwiek niektórzy wybitni prawnicy walczący o „przywrócenie praworządności” teraz domagają się „wprowadzenia porządku”. W sumie też na „p” i nawet podobnie. Zastanawiają się np., „czy referendarz czytuje ze zrozumieniem uchwały sejmowe i periodyki prawnicze, no i czy ma siłę udźwignąć odpowiedzialność, jaką na niego w tej sprawie złożono”?! Odpowiedzi udzielą pewnie w zależności od tego, kogo referendarz do rejestru wpisze.
Wydawanie orzeczeń to nie rozwiązywanie abstrakcyjnych kazusów, ale i dawanie odpowiedzi na fundamentalne pytanie o to, co jest zakazane, a co dozwolone. A po orzeczeniu SN w sprawie wypadku na Sokratesa można odnieść wrażenie, że pieszy wchodząc na pasy musi się liczyć ze wszystkim.
W toku postępowania karnego ofiary mogą często czuć się sprowadzone jedynie do roli świadków, a ich emocje i sytuacja są lekceważone. Uważam to za niedopuszczalne i wymagające zmian.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
AI Act wymaga rozwijania kompetencji osób tworzących i korzystających z systemów sztucznej inteligencji. Kluczowe jest tu ewolucyjne podejście.
Komisja Wenecka „zbłądziła w ostatnich opiniach w sprawie Polski”, „przedkładając formalną legalność nad merytoryczną niezależność sędziów”. A tak w ogóle to ona „zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że legalność jest obecnie modnym listkiem figowym, za którym ukrywa się autokracja”. Ta legalność to nic innego jak praworządność właśnie.
Agencja Associated Press pozwała trzech urzędników administracji Trumpa w związku z odmową dostępu do wydarzeń prezydenckich. W pozwie agencja powołuje się na wolność słowa, prosi też sędziego o uchylenie zakazu.
Dla wnioskodawców ubiegających się o opinie zabezpieczające kluczowe jest, aby cel powołania do życia, a następnie funkcjonowania fundacji rodzinnej był zgodny z tym, który przyświecał środowisku firm rodzinnych – zapewnieniu ciągłości i trwałości funkcjonowania majątku firmowego i rodzinnego.
Złoty w czwartkowe popołudnie zyskiwał na wartości. Pomogła mu globalna słabość dolara.
20 lutego wchodzi w życie ostatnia część nowelizacji prawa autorskiego, o którą twórcy walczyli od lat. Przewiduje ona prawo do dodatkowego wynagrodzenia dla artystów wykonujących cudze utwory, rozpowszechniane w streamingu lub VOD.
Podobno postęp polega na tym, że światem przestają rządzić prawa dżungli zastąpione prawami zdrowego rozsądku. Czasem to się jednak cofa.
Nasza waluta traciła w środę na wartości. Chociaż ruch był wyraźny, to na razie nie zmienia to głównego trendu.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Wciąż jednak można mówić o jego sile.
O myśliwych w Polsce to tylko dobrze albo wcale. Kto krytykuje, ten ignorant i hejter.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas