Warunkowe umorzenie ma potencjał

Instytucja warunkowego umorzenia postępowania powinna stać się znaczącym, a nawet dominującym środkiem reakcji na przestępstwa – uważa prokurator

Publikacja: 18.03.2011 03:07

Warunkowe umorzenie ma potencjał

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Red

Stosownie do art. 66§1 kodeksu karnego sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeśli m.in. stopień winy i społecznej szkodliwości czynu nie jest znaczny, a sprawca nie był karany za przestępstwo umyślne. W uzupełnieniu tej regulacji art. 66§2 k.k. stanowi, że warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą powyżej 3 lat pozbawienia wolności, natomiast art. 66§3 k.k. umożliwia zastosowanie tej instytucji w przypadku pojednania pokrzywdzonego i sprawcy.

Taka regulacja w istocie stwarza bardzo szerokie możliwości zastosowania warunkowego umorzenia, przy czym (nie odnosząc się do kwestii zasadności takich unormowań) szersze niż mogłaby na to wskazywać powściągliwa praktyka stosowania tej instytucji. Do stosowania warunkowego umorzenia zachęcają następujące względy.

Po pierwsze, decyzja o warunkowym umorzeniu postępowania podejmowana jest z pominięciem tzw. sądowych dyrektyw wymiaru kary z art. 53§1 i 2 k.k., wśród których jest wzgląd na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa czy zadośćuczynienie społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Prewencja generalna tradycyjnie pojmowana jest jako czynnik przeciwstawiający się łagodzeniu odpowiedzialności karnej.

Po drugie, w zakresie prewencji indywidualnej nie jest wymagane, by sprawca był osobą o nieposzlakowanej opinii. Karalność za przestępstwa nieumyślne czy wykroczenia nie eliminuje możliwości zastosowania warunkowego umorzenia, któremu sprzeciwia się jedynie uzasadnione przypuszczenie, że sprawca może popełnić przestępstwo. Niewątpliwie trudno jest sensownie wyjaśnić przesłanki racjonalizujące przypuszczenie, że sprawca może popełnić przestępstwo, jeśli nie był uprzednio karany za przestępstwo umyślne, ale ten fakt sam w sobie jest przeciwwskazaniem dla warunkowego umorzenia.

Po trzecie, ustawodawca dopuszcza warunkowe umorzenie postępowania pod warunkiem, że stopień winy i społecznej szkodliwości czynu nie jest znaczny. Intuicja językowa wskazuje, że znaczne jest to, co przekracza pewną przeciętną miarę. W języku potocznym określa się, iż coś jest nieznaczne, przeciętne albo znaczne czy znaczące, np. znaczący sukces. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że skala ustawowego zagrożenia konstruowana jest w oparciu o ocenę potencjalnej społecznej szkodliwości danej kategorii czynów zabronionych. W konsekwencji, jeśli kwalifikacja stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu prowadzi do wniosku, że wartości te nie wykraczają istotnie poza średnią ustawowego zagrożenia, to przy spełnieniu innych warunków dopuszczalne jest warunkowe umorzenie postępowania.

Ten ostatni aspekt problematyki ujawnia jednocześnie mankament regulacji, który polega na tym, że w ramach zagrożenia karą do 3 lat pozbawienia wolności sytuują się przestępstwa zagrożone jedynie karami wolnościowymi czy karą pozbawienia wolności do roku albo do dwóch lat. Stopień społecznej szkodliwości konkretnego przestępstwa kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości (art. 178a§2 k.k.) może być uznany za znaczny, ale przez odniesienie do społecznej szkodliwości ogółu przestępstw, w tym choćby innych zagrożonych karą pozbawienia wolności do 3 lat, jak przywłaszczenie cudzej rzeczy (art. 284§1 k.k.), nigdy nie będzie takim „obiektywnie", czyli według tej szerszej skali. Wydaje się to niekonsekwencją ustawodawcy, że uniemożliwia się warunkowe umorzenie przy przestępstwach, które mogą być uważane za wysoce społecznie szkodliwe, lecz w obrębie stosunkowo niskiego ustawowego zagrożenia karą, a dopuszcza w odniesieniu do czynów, które cechuje relatywnie wyższy stopień społecznej szkodliwości, choć uznawanych za niebędącym znacznym w obrębie danej kategorii przestępstw.

Reasumując, instytucja warunkowego umorzenia postępowania, przy istniejących unormowaniach kodeksowych, powinna stać się znaczącym, a nawet dominującym środkiem reakcji na przestępstwa. Fakt, że tak nie jest, to skutek pewnych przyzwyczajeń oraz fakultatywności decydowania o warunkowym umorzeniu postępowania, mimo że sprawca spełnia kodeksowe wymogi (art. 66§1 k.k. stanowi: „sąd może..."). Gdyby orzeczenie o warunkowym umorzeniu było obligatoryjne w sytuacji wystąpienia powyższych przesłanek, to takie byłyby zapewne rozstrzygnięcia, abstrahując od ich słuszności, w bardzo wielu sprawach rozpoznawanych przed sądami rejonowymi. Skala potencjału praktycznego tej instytucji jest tym większa, że jako zbędne może być postrzeganie występowanie obostrzenia dotyczącego stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu w przypadku przestępstw zagrożonych karą maksymalnie roku pozbawienia wolności.

Więcej ciekawych opinii:

Opinie i analizy

Czytaj także:

Twoje prawo » Prawo karne

Stosownie do art. 66§1 kodeksu karnego sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeśli m.in. stopień winy i społecznej szkodliwości czynu nie jest znaczny, a sprawca nie był karany za przestępstwo umyślne. W uzupełnieniu tej regulacji art. 66§2 k.k. stanowi, że warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą powyżej 3 lat pozbawienia wolności, natomiast art. 66§3 k.k. umożliwia zastosowanie tej instytucji w przypadku pojednania pokrzywdzonego i sprawcy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Przepisy Apteka dla Aptekarza – estońskie nauki dla Polski
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy Adam Bodnar odsłonił już wszystkie karty w sprawie tzw. neosędziów?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie