Dlaczego? Skarb Państwa i strzegące jego interesów Ministerstwo Finansów (MF) mogą odetchnąć, bo wbrew obawom orzeczenie TK nie pomoże branży gier na automatach formułować pozwów o odszkodowania.
Obowiązujące przepisy, których możliwość stosowania kwestionuje branża, nie zostały co prawda uznane za niezgodne z konstytucją, ale TK nie podważył obowiązku ich notyfikacji i nie wykluczył, że jej brak może stanowić skuteczną podstawę do odmowy ich stosowania. TK zatem nie potwierdził stanowiska branży gier na automatach, ale też nie wykluczył, że podnoszone przez nią argumenty prawne nie mają racji bytu. To trochę tak, jakby pacjent poszedł do lekarza i usłyszał, że najbliższych dni nie spędzi w łóżku z powodu grypy, ale niech ma baczenie na choroby diagnozowane przez innych specjalistów.