Nie wyobrażam sobie innego scenariusza. W innym wypadku musielibyśmy mówić nie o porozumieniu, ale obciążeniu wykonawcy kosztami.
Budowa gazoportu opóźnia się, a za gaz dostarczany przez Gazprom znowu płacimy najwięcej w Europie. Co z renegocjacją cen w kontrakcie jamalskim?
LNG do bieżącego bilansu gazowego nie jest niezbędne. To asekuracja na wypadek problemów z dostawami z innych źródeł. Gdyby Rosjanie zakręcili nam całkowicie kurek, będziemy w stanie zapewnić 100 proc. krajowych potrzeb z innych kierunków. Posiadanie terminalu sprawia, że jesteśmy w uprzywilejowanej pozycji w relacjach z Gazpromem. Rosjanie widzą, że jesteśmy zdywersyfikowani. Zadaniem PGNiG jest uzyskanie korzystnych warunków kontraktu. Będę rozmawiał na ten temat z prezesem PGNiG.
Ceny rosyjskiego gazu, zależne od cen ropy, spadły. Mali i średni klienci PGNiG jednak nie czują, by ich rachunki za gaz były niższe.
Ceny gazu spadają już od dłuższego czasu, ale taryfy – nie. W ciągu czterech miesięcy przygotuję rozwiązania, które wzmocnią konkurencję na naszym rynku gazowym. Powinniśmy iść śladem elektroenergetyki, by zbudować konkurencyjny rynek gazu. Trzeba to zrobić w mądry sposób, by chronić odbiorcę i nie stracić pozycji konkurencyjnej na rynku.
Czyli jak?
Ktoś z kimś musi na rynku konkurować. Mamy silny PGNiG, teraz trzeba znaleźć przynajmniej jeszcze jeden podmiot. Mam pomysł, jak to zrobić.
A ma pan pomysł, jak odpolitycznić władze spółek Skarbu Państwa?
Mam. Rozmawiałem o nim z panią premier, która jest zainteresowana zneutralizowaniem wpływów politycznych na firmy. Trzeba wykorzystać potencjał menedżerski drzemiący w spółkach publicznych. Te firmy powinny być tak samo silne, jak prywatne. Nie chcę, by państwowe spółki były źródłem finansowania aktualnych politycznych potrzeb. Zarząd i rada nadzorcza powinny być wybierane z klucza profesjonalnego, a nie politycznego.
Nie mogę zapewnić, że w tej kadencji uda się przeforsować ten pomysł, ale jestem w stanie przygotować rozwiązania, które mogą być przyjęte po wyborach. Kluczem jest ustalenie, kto będzie desygnował do rad nadzorczych.
Przygotuje pan kolejne prywatyzacje spółek?
Nie zaniechamy naszej codziennej pracy, ale budżetowi nie jest już potrzebny pilny zastrzyk pieniędzy z prywatyzacji. Prywatyzacja przestała być głównym celem MSP.
CV
Andrzej Czerwiński funkcję szefa resortu skarbu objął w połowie czerwca tego roku. Był posłem PO na Sejm IV, V, VI i VII kadencji. Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki oraz sejmowej Podkomisji ds. Energetyki. Były prezydent Nowego Sącza. Absolwent Akademii Ekonomicznej w Krakowie.