Wiceszef resortu kierowanego przez Adama Niedzielskiego był w TV Republika pytany o aktualną sytuację związaną z koronawirusem SARS-CoV-2. Waldemar Kraska przekazał, że w polskich szpitalach jest ponad 2 tys. pacjentów z COVID-19. - To są najczęściej przypadki w miarę łagodne - powiedział dodając, że pacjenci są "zdecydowanie krócej hospitalizowani" niż w poprzednich falach epidemii, a przebieg kliniczny choroby jest u nich "zdecydowanie łagodniejszy".
- Pierwsze zdjęcia, które są wykonywane czy też tomografie płuc pokazują, że zajętość płuc nie jest aż tak duża, jak to było w poprzedniej fali - mówił Kraska. Zastrzegł, że liczba hospitalizacji covidowych "pewnie jeszcze wzrośnie". - Bo to jest normalne, szczególnie u osób starszych, obciążonych wielochorobowością. Te osoby czasem prewencyjnie są hospitalizowane, żeby leczenie szpitalne wdrożyć. Ale tutaj nie widzimy na dzień dzisiejszy jakiegoś wielkiego obciążenia chorych z COVID-19 - kontynuował.
Czytaj więcej
W Szwajcarii stwierdzono dwa przypadki błonicy - choroby zakaźnej, ostatni raz widzianej w tym kraju w 1983 r. - podało SFR.
Wiceminister zdrowia przekazał, że osób, które trafiają do szpitali z powodu "czystego covidu" jest "zdecydowanie mniej" niż w poprzednich falach i że teraz mniej więcej połowa pacjentów covidowych to osoby, które zgłosiły się do szpitali z innymi schorzeniami, u których "zrobiono test, wyszedł covid".
Waldemar Kraska był pytany, czy jesienią wrócą ogólnokrajowe obostrzenia, wprowadzane przez rząd w związku z koronawirusem. Polityk odparł, że Ministerstwo Zdrowia obserwuje sytuację w Europie. - Informacje, które otrzymujemy, także dotyczą ewentualnych obostrzeń, które kraje by mogły planować. Na dzień dzisiejszy żaden kraj nie planuje jakichś dodatkowych obostrzeń covidowych, jak to miało miejsce w poprzednich falach. Myślę, że jeżeli pojawią się, to tzw. miękkie zalecenia, czyli właśnie dla osób starszych, żeby używać maseczek w komunikacji miejskiej - powiedział.