Takie zmiany zawiera nowela ustawy covidowej, którą w czwartek uchwalił Sejm. Dziś nie wolno nikogo usunąć z mieszkania lub domu. Eksmisje są zablokowane. To się ma zmienić dla inwestycji prowadzonych na podstawie pięciu specustaw: drogowej, kolejowej, antypowodziowej, lotniskowej oraz dotyczącej Centralnego Portu Komunikacyjnego. W ten sposób rząd chce uniknąć wielomilionowych strat.
Dobro publiczne ważniejsze
Chodzi o nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (dalej: ustawa covidowa). Wprowadza ona zmiany m.in. do art. 15zzu ust. 2. Dzięki nim zniknie częściowo zakaz eksmisji, jaki ten przepis wprowadza na czas pandemii oraz zagrożenia Covid-19. Nadal zakaz ten będzie obowiązywał dla prywatnych mieszkań i domów.
Czytaj także:
Koronawirus: zakaz eksmisji na bruk i ulgi w czynszu w ustawie antykryzysowej
Rząd swoją decyzję tłumaczy tym, że brak możliwości wykonania eksmisji, gdy doszło do wywłaszczenia lub przejęcia z mocy prawa nieruchomości na potrzeby inwestycji celu publicznego, jest bardzo niekorzystny dla inwestora. Chodzi przede wszystkim o duże inwestycje, takie jak budowa lotniska, autostrady czy modernizacja kolei. Jeden wywłaszczony lokator, który nie chce się dobrowolnie wyprowadzić, może zablokować całą inwestycję na długie lata. I spowodować wielomilionowe straty.