Nazwa klubu zapożyczona została z krótkiego poematu Aleksandra Puszkina pod tym tytułem. Głównym animatorem przedsięwzięcia był urodzony w Petersburgu w roku 1872 Dmitrij Władimirowicz Fiłosofow. Jego ojciec, naczelny prokurator wojskowy, został przesunięty na boczny tor, na stanowisko członka Rady Państwa, płacąc za niefrasobliwe przyjaźnie swojej żony z anarchistami i członkami Narodnej Woli.
Młody F. po ukończeniu najlepszego miejscowego gimnazjum studiował prawo państwowe w Petersburgu i Heidelbergu. Równocześnie pociągały go sztuki piękne. Na przełomie wieku stał się uczestnikiem grupy skupionej wokół redakcji pisma „Mir Iskusstwa", jakby odpowiednika „Chimery" Miriama, zostając redaktorem działu literackiego. Zaprzyjaźnił się też z małżeństwem Zinaidą Gippius i Dmitrijem Mereżkowskim, organizując z nimi spotkania religijno-filozoficzne. Wkrótce zakazane przez Synod Cerkwi prawosławnej. Rewolucja 1905 roku jest ich pierwszym ciężkim doświadczeniem. Nasila niechęć do samodzierżawia, budząc zarazem trwogę przed dzikim, zrewoltowanym tłumem. Trójka przyjaciół wyjeżdża do Paryża.
Po powrocie do Rosji Fiłosofow wydał trzy tomy esejów na tematy literackie i religijne. Ze zdziwieniem dowiaduję się od Mitznera, że dopiero on docenił Czechowa jako dramaturga. Rozpoznał rangę Aleksandra Błoka. Miał nawet słabość do futurystów, przynajmniej do Majakowskiego, choć duchowo byli mu obcy. W roku 1907 ogłosił szkic „Koniec Gorkiego", pokazując, jak tendencja polityczna unicestwiła artystę.
Najważniejszym pisarzem był dla niego oczywiście Dostojewski, bez lektury autora „Biesów" nie można zrozumieć Rosji.
Po wybuchu rewolucji lutowej roku 1917 Mereżkowscy działali po stronie Rządu Tymczasowego; Fiłosofowa ogarnęła depresja.